Witam ! Chciałbym zbudować podwajacz napięcia do gniazda zapalniczki, tak aby na wyjściu było lekko ponad 20V oraz, żeby można było z niego pobrać większą moc (coś ok. 200W). Stworzyłem schemat (załącznik). Projekt na schemacie jest, można powiedzieć, w skali mikro ale działa, tzn. na wyjściu jest ok. 22V oczywiście przy małym obciążeniu. I tu rodzi się moje pytanie - czy wykorzystując ten schemat, oczywiście wkładając elementy o większej mocy, da się zbudować podwajacz o wydajności ok. 200W?
P.S. Chciałbym wykorzystać tranzystory mocy o prądzie kolektora pow. 10A.

Niech jakiś moderator przeniesie temat
poza tym zagadnienie było chyba poruszane, powinieneś użyć opcji "szukaj"
pozdrawiam

_________________
sig off ;(

Moim zdaniem to na taką moc to trza przetwornice dobra zbudować, taki podwajacz to jest dobry na minimalne obciazenia a nie 200W mocy.

Zapomniałem dodać - zamiast pojedynczych kondensatorów C3 i C4 chciałbym umieścić kilka kondensatorów połączonych równolegle.

Nie bardzo. Do takich mocy raczej tylko przetwornica step-up. I to już dość poważna.

Dokładnie. Jakis transformator impulsowy, scalak DC-DC, zabezpieczenia itd. Nie taka prosta sprawa

Coś takiego też nie styknie?

Zbuduj, podłącz 200W obciążenie na wyjscie i zobacz tylko daj dobre tranzystory, żebyś efektów pirotechnicznych nie doświadczył

OK

Ale od razu mówie że to nie zadziała

Tu masz link: KLIK!

Schemat przetwornicy takiej jak potrzebujesz + opis dobry.

Powodzenia

Nie ma szans... Przy 200W mocy i 20V prąd pobierany przy 100% sprawności będzie wynosił 10A a że sprawność tego cuda jest nikła to prąd pobierany będzie wynosił ok 15A. Do takiego natężenia potrzebne jest już sterowanie z czasem martwym kluczy. Zainteresuj się jakąś przetwornicą car-audio..
Pozdrawiam.

Przecież to zart był z mojej strony dałem juz koledze schemat do takiej przetwornicy car-audio

Generalnie przy takich mocach nie da się tego zrobić na samych pojemnościach. Trzeba użyć trnsformatora.
Oczywiście pracującego przy częstotliwościach rzedu kilkudziesięciu kHz. Wtedy trafo jest malutkie.
Potrzeby jest sterownik (są scalaki), i szybkie klucze.
Teoria takich przetwornic jest stosunkowo prosta, ale ich wykonanie już takie proste nie jest i wymaga nieco doświadczenia. Szczególnie jeśli chodzi o projekt PCB i dobór elementów.

Nie jestem na bierząco, ale są scalaki które potrafią bez dodatkowych elementów aktywnych (plus może dwie diody szybkie) zrobić z 5V np. 30V przy mocy kilkudziesięciu watów i sprawności sięgającej ponad 80%. Ponad to trzeba już pomagać im tranzystorami szybkimi. Ale nawet układ aplikacyjny takich scalaków nie jest prosty do wykonania. Wymaga bardzo dobrze przemyślanego PCB i wysokiej jakości elementów biernych. (Szybkie diody, kondensatory niskoimpedancyjne, itd).

W tym linku ktory podalem jest dokladny opis takiej przetwornicy, ma ona 200W a napiecie wyjsciowe to symetryczne +-35V. Można ją oczywiście przerobić tak żeby dawała 24V czyli inaczej nawinac trafo, i pokombinowac ze sprzezeniem zwrotnym

Ta byłaby lepsza. http://obrazki.elektroda.net/59_1239965174.gif

Jednakże może warto rozglądnąć się za jakimś step-up. Odpadnie nawijanie transformatora, ale trzeba będzie nawinąć dławik, jednak dławik łatwiej się nawija niż trafko Powiedz do czego będziesz wykorzystywał tą przetwornicę, co będzie zasilać?

Autorem tematu jest mój kumpel, więc mogę powiedzieć że przetwornica będzie zasilać wzmacniacz i dwie kolumny
nie jest to oczywiście car audio, bardziej "sprzęt mobilny", czasami potrzebny na niektóre okazje

_________________
sig off ;(

uuu to jeszcze by się przyadała stabilność tego napięcia...
Tylko przetwornica. I to porządna

Albo prościej. Dwa akumulatory. Na czas ładowania podłączone przez diody shottkiego do zapalniczki. A na czas używania łączone szeregowo.

Tak czy siak taka przetwornica jest konieczna, podwajacz napięcia na kondensatorach nie zda roli.
Gdyby to by to dobrze dzialalo to po co wymyslac jakies sterowniki, rdzenie, dlawiki itd.? Przy takiej mocy to musi byc porzadny kawal dlawika i to szybko kluczowany, albo transformator impulsowy odpowiednio nawiniety, do tego sterownik + tranzystory, odpowienie zaprojektowanie PCB, dobrze prowadzone linie sprzężenia zwrotnego itd. Trzeba sporo poczytać na ten temat, bo choć teoria przetwornic wydaje się prosta, to praktyka juz taka prosta nie jest. Sam przetwornice bardzo lubię i mnie ciekawią ale jak pomyślę ile nauki mnie czeka jescze żeby samemu coś zaprojektować i wykonać to aż głowa boli

Właśnie nie koniecznie. Do wzmacniaczy nie stosuje sie stabilizacji napięcia. Przetwornica będzie sie zachowywała jak zwykłe trafo sieciowe.

Jeśli pod obciążeniem napięcie spadnie o połowę to raczej nie będzie dobrze.

Jeśli to ma być sprzęt mobilny to zastosuj akumulator Li-Po 6S i nie kombinuj z przetwornicami, straty mocy są na nich.

_________________
Und schreien

Spring
Erlöse mich
Spring
...

Zobacz na firmowe przetwornice car-audio. Żadko która ma stabilizację napięcia wyjściowego, ba w tych lepszych nie ma nawet dławika na wyjściu. A bez dławika stabilizacja i tak nie mogłaby prawidłowo pracować (stabilizowałaby tylko na podstawie indukcyjności pasorzytniczych).
Pozdrawiam.

No dobra, chyba przekonaliście mnie, że ten projekt nie ma sensu.
THX za aktywność.
P.S. Dokładnie ten sam temat założyłem na elektrodzie i po 5 godzinach temat trafił do kosza tak po prostu

W Edw był kiedyś opis przetwornicy do car-audio na nieśmiertelnym TL494 http://arlisklep.pl/files/AVT/AVT2732.pdf

Nie równa się.

łącząc kondensatory równolegle pojemność wypadkowa jest sumą poszczególnych pojemność.
łącząc kondensatory szeregowo odwrotność pojemności wypadkowej jest sumą odwrotności poszczególnych pojemności.

na rysunku masz równolegle połączone 2 pojemności 8 połączonych szeregowo kondensatorów 2200uF więc wypadkowa pojemności będzie:
(2200/8)*2 = 550uF