Witam wszystkich, mam ogromny problem z w/w wyświetlaczem. Używam Atmegi16 taktowanej zewn. kwarcem 8MHz. Próbowałem już wszystkiego - podłączania przez bufory, bezpośredniego, zasilania 3,3V, 5V, zmiany portów, nic nie było w stanie wydusić z niego choć jednego piksela.
Oto sprawca chaosu:
http://botland.com.pl/wyswietlacze-graficzne/2650-wyswietlacz-lcd-graficzny-84x48-nokia-5110-niebieski.htmlW ciągu 2 dni raz tylko udało mi się na kilka chwil uruchomić testowe demo bitmapy (był to bodajże ten projekt:
http://www.pocketmagic.net/2013/04/atme ... .VJilJv8AU ), jednak obraz był strasznie zniekształcony, co 2 sekundy obrazek z kotami się odświeżał, jednak za każdym razem zapalały się inne piksele. Po odłączeniu zasilania wyświetlacz znowu umarł.
Piny przełączałem na miliard różnych sposobów, obecnie jest on podłączony w następujący sposób:
RST -> PB2
CE -> PB4 (SS)
DC -> PB3
Din -> PB5 (MOSI)
Clk -> PB7 (SCK)
Vcc, BL -> 3,3/5V przez kondensator 100nF
Przy zasilaniu 3,3V sprawdziłem miernikiem, czy wyświetlacz w ogóle dostaje sygnały z procesora. Co wyszło:
RST: 2,89V, stały sygnał
CE: 0,65V - 2,90V, sygnał zmienny, dolna granica narasta w miarę upływu czasu, potem spada do 0,65V i tak w kółko
DC: 1,25V - 2,75V, jak w CE
Din: 1,31V - 2,71V, j/w
Clk: 0 - 0,64V, skok tylko między tymi dwiema wartościami
Ma ktoś jakikolwiek pomysł, co może być nie tak? Osobiście nie mam już do tego nerwów...