Kanał - ATNEL tech-forum
Wszystkie działy
Najnowsze wątki

KURS HOME ASSISTANT

Chcesz zautomatyzować swój dom bez skomplikowanego kodowania?
Zastanawiasz się nad wyborem sprzętu, oprogramowania i aplikacji?
Od czego zacząć przygodę z HA w 2025? Co będzie najlepsze na start?

Nasz kurs Home Assistant nauczy Cię krok po kroku, jak łatwo zautomatyzować swój dom i oszczędzić na rachunkach za prąd i ogrzewanie. Bez chmur, bez zbędnych abonamentów. Twoja przygoda z Home Assistant zaczyna się tutaj!

↓↓↓

    Szanujemy Twoją prywatność. Możesz wypisać się w dowolnym momencie.




    Teraz jest 24 maja 2025, o 05:27


    Strefa czasowa: UTC + 1





    Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 5 ] 
    Autor Wiadomość
    PostNapisane: 24 kwi 2018, o 07:27 
    Offline
    Użytkownik

    Dołączył(a): 02 maja 2015
    Posty: 100
    Lokalizacja: Malbork
    Pomógł: 12

    Witam.
    Mam mały problem z rozgryzieniem podłączenia i wysterowania silnika do sterowania podnoszenia bieżni.
    Jest to jakiś chińczyk. Dokumentacji oczywiście nie mogę nigdzie wygrzebać.
    Nie miałem nigdy okazji bawienia się tego typu silnikiem i nie za bardzo wiem jak go podłączyć do sprawdzenia czy problem leży po stronie silnika czy jego sterowania.
    Tabliczka znamionowa:
    Obrazek
    Tu widać silnik i wiązkę, która rozchodzi się na dwie wtyczki. Po lewej sterowanie, po prawej zasilanie.
    Obrazek



    Góra
     Zobacz profil  
    cytowanie selektywne  Cytuj  
    PostNapisane: 24 kwi 2018, o 18:07 
    Offline
    Użytkownik

    Dołączył(a): 07 cze 2016
    Posty: 563
    Pomógł: 143

    ogon napisał(a):
    Tu widać silnik i wiązkę, która rozchodzi się na dwie wtyczki. Po lewej sterowanie, po prawej zasilanie.

    Ten przewód po lewej to najprawdopodobniej sygnał zwrotny z potencjometru informujący o aktualnym położeniu siłownika.

    Jeśli chodzi o przewód zasilający, to nie widzę dokładnie nazw kolorów przewodu zasilającego na tabliczce znamionowej. Wydaje mi się, że są to (od dołu w górę):
    • BLK czyli czarny
    • RED czyli czerwony
    • WHT czyli biały

    Jeśli tak, to:
    • bezwzględnie należy zachować ostrożność, ponieważ silnik zasilany jest napięciem niebezpiecznym,
    • obudowę silnika łączysz z przewodem ochronnym (PE) żółto-zielonym; nie jest to warunek prawidłowej pracy, ale należy to bezwzględnie zrobić w celu zachowania należytego bezpieczeństwa (tym bardziej, że nie jesteś pewien, czy silnik jest sprawny,
    • do przewodu białego podłączasz przewód fazowy (L), najlepiej przez jakiś wyłącznik oraz (biorąc pod uwagę małą moc silnika) bezpiecznik zwłoczny rzędu 2A,
    • pomiędzy przewody czarny i czerwony podłączasz kondensator; nie wiem, czy kondensator jest przy silniku czy na płytce, więc musisz to sprawdzić - jeśli jest na płytce, to w celu sprawdzenia silnika bez podłączania do płytki musisz ten kondensator wylutować i podłączyć bezpośrednio do w/w przewodów lub zastosować inny o tych samych parametrach elektrycznych;
      na płytce widzę dwa kondensatory przy przekaźnikach blisko podłączenia przewodu zasilającego silnik - istnieje prawdopodobieństwo, że silnik wykorzystuje obydwa - należy to sprawdzić, sprawdzić sposób ich podłączenia i w razie potrzeby wylutować obydwa lub odpowiednio obliczyć pojemność wypadkową w celu dobrania zamiennika,
    • przewód neutralny (N) należy podłączyć do przewodu czerwonego, aby uzyskać jeden kierunek obrotów, LUB do czarnego, aby uzyskać kierunek obrotów przeciwny,
    • dopiero na końcu podłączasz napięcie zasilające.

    Mam nadzieję, że wszystko jasne, jednak pamiętaj, że najważniejsze z tego wszystkiego to BEZPIECZEŃSTWO.
    Zaznaczam to, ponieważ nie wiem, jaki jest Twój stan wiedzy i doświadczenie przy pracy z takimi napięciami.

    Nie polecam samodzielnego podłączania silnika osobom nie posiadającym odpowiednich kwalifikacji (uprawnień energetycznych). Osoby takie powinny pamiętać, że robią to wyłącznie na własną odpowiedzialność.


    Autor postu otrzymał pochwałę


    Ostatnio edytowano 25 kwi 2018, o 04:58 przez andrews, łącznie edytowano 1 raz

    Góra
     Zobacz profil  
    cytowanie selektywne  Cytuj  
    PostNapisane: 24 kwi 2018, o 21:03 
    Offline
    Użytkownik

    Dołączył(a): 02 maja 2015
    Posty: 100
    Lokalizacja: Malbork
    Pomógł: 12

    andrews Dzięki wielkie za info. Super wytłumaczyłeś o co chodzi :)



    Góra
     Zobacz profil  
    cytowanie selektywne  Cytuj  
    PostNapisane: 25 kwi 2018, o 05:01 
    Offline
    Użytkownik

    Dołączył(a): 07 cze 2016
    Posty: 563
    Pomógł: 143

    ogon napisał(a):
    Super wytłumaczyłeś o co chodzi

    Dziękuję bardzo :)
    Niemniej uznałem, że muszę coś jeszcze zmienić, więc proszę, przeczytaj uważnie jeszcze raz.

    No i daj znać, jeśli uda Ci się coś ustalić :)



    Góra
     Zobacz profil  
    cytowanie selektywne  Cytuj  
    PostNapisane: 26 kwi 2018, o 09:11 
    Offline
    Użytkownik

    Dołączył(a): 02 maja 2015
    Posty: 100
    Lokalizacja: Malbork
    Pomógł: 12

    Cytuj:
    No i daj znać, jeśli uda Ci się coś ustalić :)

    Miałeś rację co do podłączenia tego silnika.
    Jak już osobiście mogłem się nim zająć to dużo się wyjaśniło. Wcześniej miałem tylko fotki i info, że silnik padł.
    Udało się nawet namierzyć producenta. Może komuś przyda się info www.j-star.com.tw/english
    Musze pochwalić ten silniczek. Ogólnie dobrze wykonany. Zaskoczyły mnie silikonowe przewody i porządne połączenia.

    Opiszę problem bo może się komuś w przyszłości przyda. W bieżni przestał działać silnik zmiany nachylenia. Pierwszy raz jak była jeszcze na gwarancji. Serwis niby wymienił siłownik na nowy. Po gwarancji padł ponownie i kilka tygodni później główny napęd.
    Oczywiście serwis zaśpiewał cenę jak za nową bieżnię.
    1. Żeby uruchomić główny napęd wystarczyło wymienić elektrolit przy triakach (ten największy co widać na fotce - 20 zł).
    2. Siłownik podnoszenia jest sterowany potencjometrem na którym jest zamontowany krzywka, która rozłącza wyłącznik krańcowy. Przesunęła się o kilka milimetrów w swojej osi i blokowała przełącznik w pozycji krańcowej.
    Na zdjęciu widać wadliwe ustawienie.
    Obrazek
    Łączny koszt naprawy 20 zł i ok 40 min pracy z przerwą na kawę ;)



    Góra
     Zobacz profil  
    cytowanie selektywne  Cytuj  
    Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
    Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 5 ] 

    Strefa czasowa: UTC + 1


    Kto przegląda forum

    Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


    Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
    Nie możesz odpowiadać w wątkach
    Nie możesz edytować swoich postów
    Nie możesz usuwać swoich postów
    Nie możesz dodawać załączników

    Szukaj:
    Skocz do:  
    Sitemap
    Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group phpBB3.PL
    phpBB SEO