Hmm dziwne. Pokaz jeszcze plik ks108drv.c

_________________
ATB 1.03, Win XP SP3, ECLIPSE Indigo 3.7.2

Wywal deklaracje (te jednolinijkowe) z pliku .c i powiedz, czy pomogło. W tym momencie dwa razy deklarujesz to samo - w pliku .h i w pliku .c i nic dziwnego, że kompilator protestuje. W .c zostaw tylko definicje (ciała) funkcji. Deklaracje tylko w .h

_________________
ATB 1.03, Win XP SP3, ECLIPSE Indigo 3.7.2

Jeżeli wykorzystujesz te funkcje poza tymi dwoma plikami to w .c nie powinno być deklaracji, tylko w .h

------------------------ [ Dodano po: kilkunastu sekundach ]

Sprawdź, czy nie dałeś gdzieś złego nawiasu (np. klamrowego zamiast okrągłego) i czy wszystkie nazwy się zgadzają.

_________________
ATB 1.03, Win XP SP3, ECLIPSE Indigo 3.7.2

robiw --> już w innym poście upierasz się trochę np nad czymś takim, że funkcje typu inline nie muszą być koniecznie w pliku *.h tylko w *.c .... pomimo że pokazuję jak warto do tego podchodzić. Teraz z kolei wymyślasz już na prawdę ciekawostki, że niby deklaracje funkcji można sobie umieszczać i w pliku *.c i w *.h - to już jest totalne kuriozum to co tu piszesz. I wcale to nie oznacza że to akurat teraz musi być błędem - jednak robisz coś przez co potem co chwilę się gubisz - bo nie chcesz przyjąć pewnego standardu jaki jest w C tylko robisz coś po swojemu.

W tym przypadku jak pisze Ledes musi być tak bezwzględnie że deklaracje funkcji są albo w *.c albo w *.h a najlepiej jeśli są w *.h i to bez dwóch zdań.

a ten błąd który tu masz wynika też z tego co pisze wyżej Ledes bo i sam kompilator to podpowiada.... coś jest nie tak z syntaktyką - tyle że szukać czasem trzeba w inkludowanym pliku ...

------------------------ [ Dodano po: 3 minutach ]



I to właśnie zapewniają deklaracje w plikach *.h - tyle że na razie pewnie to do ciebie jeszcze nie dotarło.

Ja gdy tworzę jakiś plik *.c (pisałem zresztą o tym w książce) np:

XXX_DRV.c

to od razu tworzę plik

XXX_DRV.h

i na początku pliku c umieszczam inkluda:

#include "XXX_DRV.h"

a potem jeśli tylko jakąś funkcję napiszę w *.c to jej deklarację od razu daję do *.h

zacznij tak działać zamiast pisać że sprawdzałeś ale to nic nie dało - czyli co ? powróciłeś do tego co miałeś ? Sorki ale tak to można sobie pomagać przez 5 miesięcy zanim dojdziemy do błędu eliminuj je (te błędy) od razu krok po kroku.

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]

Ja nie będe polemizował co, gdzie i z czym pisać. Mam zbyt małą wiedze, aby w tym temacie coś dodać.
Co do błędów, to na moje oko, wygląda to tak, jakby kompilator typ "uint8_t" odbierał jako zmienną. Proponuje "wcisnąc na siłe" do projektu plik "stdint.h".
Tak jak wpomniałem wcześniej, nie jestem ekspertem.

Robert, Panowie nie odbierajcie zawsze że ja zaraz się unoszę czy coś ... ja chyba tak zawsze żywiołowo reaguję - a że nie widzimy się face to face i nie widać mimiki mojej facjaty to dlatego jakieś takie może reakcje....

Robert - jak tak coś przez skórę czuję że to błąd w którymś z inkludowanych plików - nastąpiło że tak powiem zakręcenie pępowiny wokół szyjki .... eeeeh tfuuu co ja tu jakieś ginekologiczne porównania

Dawaj Pan projekt na maila - rzucę okiem bo sam miewam nieraz takiego babola - najczęściej wtedy gdy sam definiuję jakieś typy albo np gdy w definicji preprocesora strzelę gdzieś niepotrzebnie średnik na końcu linii - no i zaczyna się jatka po rozwinięciu tego przez preprocesor a w kodzie tak wprost oczami tego nie widać

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]