Jest już "Start10", a parę postów wcześniej wspominałem o darmowym "ClassicShellSetup_4_2_1" który upodobni Menu Start do tego z 7 czy XP.

Tak czytałem ten post, instalowałes to bez problemu? Nic sie win10 nie rzucał o to?

U mnie działa znakomicie. Tu mam ustawiony Menu Start klasyczny z dwoma kolumnami.

super alicjusz dziękuję.

Jestem ślepy, albo ktoś skasował mój wczorajszy post, a w zasadzie to dzisiejszy (po 24)... Cenzura jakaś?

Więc tym razem krótko. Ja u siebie na dzień dzisiejszy nie zauważam znaczącej różnicy między 7, a 10 jeżeli chodzi o szybkość uruchamiania się systemu i programów (SSD). Czas jest minimalnie krótszy na korzyść 10. Być może jest to zauważalne na większych plikach, ale w takim codziennym użytkowaniu jest bardzo podobnie. Moim zdaniem, co kto lubi.

Dla jednej osoby "codzienne użytkowanie" to np: facebook, firefox i ew jakaś gra, dla innej: facebook, google chrome, twitter, twitch i kilka gier a dla innych .... codzienne użytkowanie to żmudna, długa i ciężka praca ... gdzie oszczędność każdej godziny się liczy. Przeczytaj sobie drugą połowę tego postu:
post136263.html#p136263

to zrozumiesz dlaczego i kiedy widać ogromną przewagę obecnych najnowszych wersji systemu i jak można to sobie sprawdzić. A jeśli się nie ma takich potrzeb to wtedy dopiero tak jak piszesz:

Czyli jak ktoś lubi antyki to zostanie przy starej wersji nawet XP ... a co? ktoś mu zabroni ?

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]

Napisałem tylko moje zdanie.

Właśnie o to chodzi, że nie dla każdego zrobi to różnice, bo nie każdy pracuje na dużych plikach, czy wykonuje jakieś inne czynności w których jest zauważalna super oszczędność.
Dla mnie osobiście to nie ma najmniejszego znaczenia czy duży plik będzie się kopiował 30min czy 15min, bo zwyczajnie nie mam styczności z takimi plikami. Więc dla Ciebie będzie to duża zaleta, a dla mnie opcja z której nie korzystam. Pisząc codzienne użytkowanie, miałem na myśli przeciętnego użytkownika, który przegląda coś w internecie i zajmuje się rzeczami obciążającymi komputer w małym stopniu.
Zapewne po dłuższym użytkowaniu znajdzie się kilka dodatkowych zalet i oby jak najmniej wad. Zawsze świeży system działa fajnie. Moim zdaniem, żeby obiektywnie ocenić te wszystkie wady i zalety, potrzeba czasu.
Dlaczego od razu antyki? Jakoś nie ładnie to brzmi.


//edit
Oczywiście, żeby nie było, że twierdze, że mniejsze pliki kopiują się z taką samą prędkością, albo i wolniej i piszę jakieś głupoty. Nie wiem, nie sprawdzałem. Nie kopiuje hurtowych ilości codziennie, a wyżej pisałem o dużych plikach.

Czas panie kochany i historia jest nieubłagana .... i nie ma tu nic co by nieładnie brzmiało. Tu masz daty:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Microsoft_Windows

z tym nie da się dyskutować ...

A co do tego - że ktoś woli stary windows i już - to nawet nie dyskutuję bo już nie raz mówiłem - każdy sam decyduje na czym jedzie i to tyle.

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]

Jak pisze Mirek, co dzienne użytkowanie u każdego wygląda inaczej.
Dla mnie nawet kilka sekund to już duży komfort użytkowania, bo to komputer jest dla mnie, a nie ja dla komputera. Ma wykonywać polecenia najszybciej jak się da. Osobiście zawsze dążyłem do tego by system był responsywny (nie koniecznie na najnowszym dostępnym w danej chwili zestawie).
U mnie średnio wymiana całości "bebechów" to 4-5lat, na tyle staram się kupować konfiguracje, laptop w sumie ma jeszcze dłuższą żywotność u mnie. Dlatego jakikolwiek zysk jest dla mnie ważny, jeżeli chodzi o czas uruchamiania.

Nawet przeglądając internet, fora czy szukając czegoś, mam otwarte na przeglądarce średnio 20-40zakładek, więc zarządzanie pamięcią dla mnie jest to bardzo istotne.
Nie wyobrażam sobie używać komputera który system ma na dysku talerzowym. Tyle że mając starszego laptopa ciężko już w sumie wpłynąć na jego wydajność sprzętowo, bo nawet wkładając najlepsze SSD nie zyskam nic, na starym kontrolerze, a jeżeli sam system jest "napisany" lepiej, jest to wyraźnie odczuwalne na co dzień.

Zresztą sam byłem mocnym przeciwnikiem swojego czasu win8, win7 i winXP wystarczały mi, aczkolwiek bardziej to była kwestia przestawienia się na "kachle" oraz konieczność instalowania na nowo sporej ilości programów.

_________________
"O sygnałach bez całek" Czesław Frąc

A ja mam z trochę innej beczki pytanie. Od dawna zamierzam zabrać się za sprzątanie mojej siódemki. Chodzi cały czas od jakichś pięciu lat, może więcej. Najpierw była vista, potem dostałem upgrade do 7. Nigdy nie robiłem żadnego format ani nic takiego. Komp się już bardzo muli, długo startuje. Pewnie przez milion programów i kupę śmieci.
Czy instalują 10 postawi czysty system czy lepiej najpierw uporządkować 7 i dopiero aktualizować.?

Próbowałem parę razy posprzątać system ale efekt raczej niewielki. A z formatem jest to tylko, że jakieś ważne pliki gdzieś pozostaną nie zgrane i.... zawsze tak mam. Tyle że teraz mam zbyt dużo ważnych rzeczy na komputerze.

_________________
IntegraMETEO
WordCLOCK
IntegraTOUCH

U mnie przed zmianami systemu zawsze obowiązuje backup dysku systemowego. Jeżeli oczywiście zależy mi na czymś.

W twoim przypadku kolejność backup - porządek (wywalenie zbędnych programów itp.) - backup posprzątanego. Dopiero potem aktualizacja do 10tki
Po instalacji stary windows zostaje w folderze, możesz go ewentualnie przywrócić.
Jak się zachowa twój stary system ciężko odpowiedzieć. Jeżeli się windows włącza to nie jest jeszcze tak źle .

PS. Backup oczywiście na innym dysku, najlepiej zewnętrznym.

_________________
"O sygnałach bez całek" Czesław Frąc

Wymusiłem instalkę Win 10 - nawet spokojnie poszło, wycięło mi wprawdzie mój kombajn chroniacy komputer z AVG ale później ponownie zainstalowałem i przyjął go bez problemu oraz licencje dla niego. Zainstalowany system to Win 1o PRO a wiec jest to wersja finalna. Wszystkie aplikacje (poza AVG) zosatły zachowane, nawet ustawienia pulpitu łacznie z nakładka Fence, o dziwo mój stary przycisk Start8 tez został zachowany i w pełni sprawny. Teraz sprawdzam po kolei działania poszczególnych aplikacji, AS6 działa, eclipse działa, wszystkie odwołania do plików roboczych , workspace i inne tez jest jak było. no w sumie niezle jak potestuje wszystko to wtedy reszte kompów przeinstaluje. do instalacji uzyłem Pendrive z ściągnietym narzędziem ze strony Microsoft.

Powiem nawet, że działaja stare windowsowe (czasy win98/2000) programy do programowania urządzeń po RS232, czyli czasy gdzie RS232 był natywnie w systemach. W dodatku nie trzeba było ich reinstalować.

_________________
"O sygnałach bez całek" Czesław Frąc

No i mam i ja

Proponuje sprawdzić, co MS chce o nas wiedzieć w Ustawienia > Prywatność

A niech sobie wie co potrzebuje, ja tam nie mam nic do ukrycia.

Sam fakt zainstalowania windowsa = zgoda na inwigilacje służb USA . Furtkę to oni mają od dawna.
Macie coś do ukrycia, to tylko linux, najlepiej kompilowany z źródeł osobiście przeglądanych

_________________
"O sygnałach bez całek" Czesław Frąc

Sorry Reza, ale chyba najnaiwniejsze stwierdzenie jakie słyszałem.

To znaczy że zgadzasz się żebym założył ci kamerę w kiblu i pod kołdrą?

Podaj mi też PIN do swojej karty płatniczej - no przecież nie masz nic do ukrycia...

_________________
http://www.jaglarz.info

Dokładnie jak pisze wyżej rezasurmar - .... wielkie mi mecyje z tym sprawdzaniem co chce MS wiedzieć

Jak ktoś się tak boi to sobie wyłączy ... ale zwykle jak ktoś się za bardzo boi to i tak nie wierzy, że można wszystko wyłączyć - więc wtedy pozostaje tylko okopać się w domu i odciąć od świata Wtedy żaden Gogel, MS czy inny nie będzie siorbał informacji

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]

no ale warto może wiedzieć ze win10 ma włączony dostęp do mikrofonu i aparatu czyli korzystając z laptopa może nas cos/ktos słuchać i ogladac

Kamerę / aparat to bym odczepił w ogóle, bo przecież w kamerze jest uC którego firmware można zmienić.... można to zrobić w sposób nie widoczny... zmienione oprogramowanie kamery może być tak spreparowane że bez udziału OS obraz można wysłać przez WIFI w świat.

Dlatego haczyk(checkbox) w okienku windowsa czy linuxa nie zawsze działa tak jak opis przy nim...

To nawet nie chodzi o to, czy ktoś ma coś do ukrycia. Zbierają coraz więcej danych (nie tylko MS) i wiedzą o nas dosłownie wszystko. Jeżeli te dane będą używane do tego, żeby lepiej dopasować reklamy do użytkownika itp., to pól biedy. Gorzej, jeżeli zostaną wykorzystane do innych celów.
Można to porównać do takiej sytuacji, w której przychodzi obcy człowiek do czyjegoś domu, przejrzy wszystko co go interesuje, a właściciel na to nie zareaguje, ba nawet nie będzie wiedział kiedy to się stało. Gorzej, że domyślnie te wszystkie opcje są włączone. Win10 nie tak całkiem za darmo... imię i nazwisko, adres e-mail, historia przeglądanych stron internetowych, informacje o rozmowach telefonicznych, SMS-ach, zaobserwowane zwyczaje i zachowania, gromadzenie tekstów wpisywanych w aplikacjach, rejestracja głosu użytkownika.

Jest tego trochę. Miejmy tylko nadzieję, że dane zostaną wykorzystane wyłącznie do usprawniania Win10 i po zakończeniu procesu jego udoskonalania zostaną zniszczone, tak jak zapowiedział MS.

kamera w laptopie jest nad ekranem nie widzę możliwości odczepienia. my patrzymy w ekran a kamera w nas . W Windowsie ustawienia>prywatność można to wyłączyć.

aż strach pomyśleć jakiś skrypt np tu na forum mógłby pyknąć focie przy przeglądaniu forum.

TO akurat nie jest problem w żadnym systemie.

Vide. sprawa z kamerami inspekcyjnymi w Campusach, czy na placach budowy (budów ? ). Swego czasu wykonując proste zapytanie w google, można było spokojnie przejąć kontrolę nad takimi kamerami.

Ludziom po prostu odwala (bez urazy) na punkcie prywatności.
Niestety takie czasy, zawsze można kupić komputer wyjąć kartę wifi , wyrwać gniazdo LAN i korzystać z systemów kompilowanych z źródeł.
Mimo wszystko nie ma co przesadzać, małomiękki też nie narusza twojej prywatności jeżeli tylko tego nie chcesz, podobnie z googlem.
Korzystasz z ich usług za darmo, to zbierają twoje dane, proste. Nie chcesz się godzić na zbieranie danych, nie korzystaj z tych usług. Przejdź na sieć TOR, korzystaj z VPN, zaszyfruj dyski...

Zresztą to standardowe procedury bezpieczeństwa. Nawet Mitnick powiedział, że łamał ludzi nie systemy. Co z tych wszystkich firewalli, szyfrowanych dysków itd. jak pani Kazia z panią Miecią będą oglądać zdjęcia z wakacji, na pendrive przyniesionym z domu .
Ostatnio krążył "fajny" wirus, szyfrował wszystkie dyski, potem komunikat, że jak się nie zapłaci bodajże 300$ to usunie klucz i tyle widzieli dane.
Co ciekawe programy antywirusowe robiły jeszcze większe szkody, bo usuwały wirusa z kluczem, nawet po zapłacie nie można było już odzyskać danych.


Polecam lekturę Hakin9 oraz stron związanych z bezpieczeństwem, nie trzeba wiele wysiłku by się zabezpieczyć.
Nawet da się odfiltrować co komputer wysyła w świat. Trochę dłubania przy routerze na linuxie, to nawet jeden zbłąkany pakiet się nie przeciśnie.
Tyle, że j.w przyjdzie brat/siostra/mama, wsadzi pena/aparat/telefon do USB i cały misterny plan w p...du

_________________
"O sygnałach bez całek" Czesław Frąc

Zgadzam się z tym (też bez urazy proszę) bo to do nikogo personalnie nie jest skierowane tylko tak ogólnie.

Ja bym powiedział - jak ktoś nie chce być "jak to się mówi teraz modnie" śledzony to niech przejdzie na stary MS DOS tam nie sięgają żadne macki ... tam nikt nie odpali kamery w lapku, mikrofonu w lapku będzie bezpiecznie, że aż strach!

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]

A jako wisienka na torcie dodałbym konieczność zakupu starego telefonu np. 6310 żeby przypadkiem podsłuchiwanym nie być.
Pozdrawiam

Hahaha ja bym poszedł jeszcze dalej - można jeszcze kupić sobie bezpieczniejszy telefon o taki:

wtedy to pełnia bezpieczeństwa

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]

Na kamerke to wystarczy plasterek nalepic

Sent from my mobile.

hahahahah no mega najprostszy sposób

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]

no niestety w naszym kraju GSM można posłuchać kupując sprzęt za kilka tysięcy bo jest nie szyfrowana jak za naszymi granicami.

@OdeOn
Jest szyfrowana tak samo, ale to niczego nie zmienia