Kanał - ATNEL tech-forum
Wszystkie działy
Najnowsze wątki

KURS HOME ASSISTANT

Chcesz zautomatyzować swój dom bez skomplikowanego kodowania?
Zastanawiasz się nad wyborem sprzętu, oprogramowania i aplikacji?
Od czego zacząć przygodę z HA w 2025? Co będzie najlepsze na start?

Nasz kurs Home Assistant nauczy Cię krok po kroku, jak łatwo zautomatyzować swój dom i oszczędzić na rachunkach za prąd i ogrzewanie. Bez chmur, bez zbędnych abonamentów. Twoja przygoda z Home Assistant zaczyna się tutaj!

↓↓↓

    Szanujemy Twoją prywatność. Możesz wypisać się w dowolnym momencie.




    Teraz jest 21 kwi 2025, o 09:52


    Strefa czasowa: UTC + 1





    Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 18 ] 
    Autor Wiadomość
    PostNapisane: 19 maja 2015, o 06:01 
    Offline
    Nowy

    Dołączył(a): 16 maja 2015
    Posty: 13
    Pomógł: 0

    Mógłby ktoś mi polecić jak zabezpieczyc modul sterujacy przed ewentualnymi uszkodzeniami wynikającymi z sterowania przekaznikiem podłączonym do sieci?

    Mam taki model przekaznika:
    http://botland.com.pl/przekazniki/2723- ... 25vac.html

    Na innym forum dostalem podpowiedz zrobienia klucza tranzystorowego lecz nawet nie wiem jak sie do tego zabrac. Czy nie ma może gotowych, najlepiej szeregowych ukladow zalatwiajacych ten problem?



    Góra
     Zobacz profil  
    cytowanie selektywne  Cytuj  
    PostNapisane: 19 maja 2015, o 06:19 
    Offline
    Użytkownik
    Avatar użytkownika

    Dołączył(a): 17 sie 2013
    Posty: 3797
    Lokalizacja: Grudziądz
    Pomógł: 143

    Czytasz kolego opisy tego co kupujesz ?
    Na stronie której podałeś jest napisane:

    Moduł posiada cztery wyprowadzenia wejściowe VCC GND, IN. Aby układ pracował poprawnie należy podłączyć zasilanie 5 V do pinu VCC, masę GND oraz sygnał wejściowy IN. Podanie stanu niskiego (potencjału masy) załączy przekaźnik. Odłączenie wyprowadzenia IN lub podanie 5 V, przełączy przekaźnik w stan początkowy.

    Widze na płytce diode zennera, tranzystor więc co ci jeszcze potrzebne?

    Jak chcesz pełną separacje galwaniczną to może optotranzystor by się przydał nie mniej i bez niego da się sterować tym przekaźnikiem.

    Namazane ze smarta.

    _________________
    Usługi druku przestrzennego - www.drumik.pl



    Góra
     Zobacz profil  
    cytowanie selektywne  Cytuj  
    PostNapisane: 19 maja 2015, o 06:29 
    Offline
    Nowy

    Dołączył(a): 16 maja 2015
    Posty: 13
    Pomógł: 0

    Taka dostałem podpowiedz na innym forum jak napisałem ze chce podłączyć od razu do gpio w rpi wiec sie dlatego pytam czy to jest bezpieczne. O atmege bym nie plalal ale 150zl za rpi piechotą nie chodzi



    Góra
     Zobacz profil  
    cytowanie selektywne  Cytuj  
    PostNapisane: 19 maja 2015, o 06:37 
    Offline
    Użytkownik
    Avatar użytkownika

    Dołączył(a): 17 sie 2013
    Posty: 3797
    Lokalizacja: Grudziądz
    Pomógł: 143

    To użyj optotranzystor i bedziesz mial galwaniczna separacje.

    Namazane ze smarta.

    _________________
    Usługi druku przestrzennego - www.drumik.pl



    Góra
     Zobacz profil  
    cytowanie selektywne  Cytuj  
    PostNapisane: 19 maja 2015, o 07:45 

    Pomógł: 0

    Dublerq napisał(a):
    Mógłby ktoś mi polecić jak zabezpieczyc modul sterujacy przed ewentualnymi uszkodzeniami wynikającymi z sterowania przekaznikiem podłączonym do sieci?

    Mam taki model przekaznika:
    http://botland.com.pl/przekazniki/2723- ... 25vac.html

    Na innym forum dostalem podpowiedz zrobienia klucza tranzystorowego lecz nawet nie wiem jak sie do tego zabrac. Czy nie ma może gotowych, najlepiej szeregowych ukladow zalatwiajacych ten problem?

    Ta płytka z przekaznikiem już jest stopniem izolującym galwanicznie obwody .Nie potrzebujesz dodatkowych zabezpieczen . Takie rozwiązania stosuje sie nawet w profesjonalnych maszynach .
    Nie masz sie czym martwić o ile sam nie zrobisz jakiegoś błędu .



    Góra
      
    cytowanie selektywne  Cytuj  
    PostNapisane: 19 maja 2015, o 09:27 
    Offline
    Użytkownik
    Avatar użytkownika

    Dołączył(a): 17 sie 2013
    Posty: 3797
    Lokalizacja: Grudziądz
    Pomógł: 143

    dymZprocka napisał(a):
    Dublerq napisał(a):
    Mógłby ktoś mi polecić jak zabezpieczyc modul sterujacy przed ewentualnymi uszkodzeniami wynikającymi z sterowania przekaznikiem podłączonym do sieci?

    Mam taki model przekaznika:
    http://botland.com.pl/przekazniki/2723- ... 25vac.html

    Na innym forum dostalem podpowiedz zrobienia klucza tranzystorowego lecz nawet nie wiem jak sie do tego zabrac. Czy nie ma może gotowych, najlepiej szeregowych ukladow zalatwiajacych ten problem?

    Ta płytka z przekaznikiem już jest stopniem izolującym galwanicznie obwody .Nie potrzebujesz dodatkowych zabezpieczen . Takie rozwiązania stosuje sie nawet w profesjonalnych maszynach .
    Nie masz sie czym martwić o ile sam nie zrobisz jakiegoś błędu .

    No nie do końca. Ten moduł nie posiada galwanicznej separacji. Ten moduł posiada elementy przyjmujące stany 5V oraz 0V stan wysoki i niski.

    Galwaniczną separację uzyska np optotranzystorem.

    Namazane ze smarta.

    _________________
    Usługi druku przestrzennego - www.drumik.pl



    Góra
     Zobacz profil  
    cytowanie selektywne  Cytuj  
    PostNapisane: 19 maja 2015, o 09:33 

    Pomógł: 0

    Galwaniczna separacja od sieci jest - wynika ona z konstrukcji samego przekaźnika i w tym przypadku wytrzymuje próbę1500V AC (przez 1 minutę) pomiędzy cewką a stykami przekaźnika (patrz karta katalogowa). W przypadku gdy jest potrzebna większa izolacja to nie ma sensu w ogóle ten układ - należy poszukać przekaźnika z większą izolacja albo użyć układu odpowiedniego transoptora jako sterującego pracą przekaźnika. W przypadku uzycia transoptora trzeba pamietac jednak o konieczności dodatkowego izolowanego zasilania dla cewki przekaźnika podłączonej do wyjścia transoptora.



    Góra
      
    cytowanie selektywne  Cytuj  
    PostNapisane: 19 maja 2015, o 11:16 
    Offline
    Nowy

    Dołączył(a): 16 maja 2015
    Posty: 13
    Pomógł: 0

    Nie sądzę zeby w sieci lampki na biurku pojawiła sie szpilka takiej wielkosci, mam racje?



    Góra
     Zobacz profil  
    cytowanie selektywne  Cytuj  
    PostNapisane: 19 maja 2015, o 11:21 
    Offline
    Użytkownik
    Avatar użytkownika

    Dołączył(a): 17 sie 2013
    Posty: 3797
    Lokalizacja: Grudziądz
    Pomógł: 143

    Dublerq napisał(a):
    Nie sądzę zeby w sieci lampki na biurku pojawiła sie szpilka takiej wielkosci, mam racje?


    Nie masz racji ... ja sądzę że może pojawić się nawet i większa szpilka ... przecież idzie lato a co z tym idzie ... burze ... a burze które przeszły z miesiąc temu nad Grudziądzem to był jakiś koszmar .. błyskało i grzmiało co 500ms do 2000 ms przez dobre 2h więc jest duże prawdopodobieństwo że piorun trafi w pobliską stację ba może nawet w dom więc i ryzyko takiej szpliki w sieci jest i to bardzo duże i nawet większej szpilki.

    pozdrawiam

    _________________
    Usługi druku przestrzennego - www.drumik.pl



    Góra
     Zobacz profil  
    cytowanie selektywne  Cytuj  
    PostNapisane: 19 maja 2015, o 11:48 

    Pomógł: 0

    Jedyne skuteczne zabezpieczenie jakichkolwiek urządzeń, przed ewentualnymi skutkami zjawisk typu wyładowania atmosferyczne, to odłączenie fizyczne urządzeń od sieci zasilającej i telekomunikacyjnej czy komputerowej.
    Zabezpieczanie w postaci dodatkowego transoptora niewiele da jeśli np. zasilanie mikroprocesorowego układu sterującego nie będzie zabezpieczone, a i tu nawet jak zasilacz będzie profesjonalnie zrobiony, to patrz uwaga jak wyżej.



    Góra
      
    cytowanie selektywne  Cytuj  
    PostNapisane: 19 maja 2015, o 11:57 
    Offline
    Nowy

    Dołączył(a): 16 maja 2015
    Posty: 13
    Pomógł: 0

    Czyli wystarczy na moje potrzeby. Bardzo dziękuję za pomoc. Zalezy mi tylko nad zabezpieczeniem przed przepieciami przy wlaczniu i wylaczniu prądu.



    Góra
     Zobacz profil  
    cytowanie selektywne  Cytuj  
    PostNapisane: 19 maja 2015, o 12:25 

    Pomógł: 0

    majster napisał(a):
    dymZprocka napisał(a):
    Dublerq napisał(a):
    Mógłby ktoś mi polecić jak zabezpieczyc modul sterujacy przed ewentualnymi uszkodzeniami wynikającymi z sterowania przekaznikiem podłączonym do sieci?

    Mam taki model przekaznika:
    http://botland.com.pl/przekazniki/2723- ... 25vac.html

    Na innym forum dostalem podpowiedz zrobienia klucza tranzystorowego lecz nawet nie wiem jak sie do tego zabrac. Czy nie ma może gotowych, najlepiej szeregowych ukladow zalatwiajacych ten problem?

    Ta płytka z przekaznikiem już jest stopniem izolującym galwanicznie obwody .Nie potrzebujesz dodatkowych zabezpieczen . Takie rozwiązania stosuje sie nawet w profesjonalnych maszynach .
    Nie masz sie czym martwić o ile sam nie zrobisz jakiegoś błędu .

    No nie do końca. Ten moduł nie posiada galwanicznej separacji. Ten moduł posiada elementy przyjmujące stany 5V oraz 0V stan wysoki i niski.

    Galwaniczną separację uzyska np optotranzystorem.

    Namazane ze smarta.

    Człowiek pyta sie czy ten układ będzie bezpiecznie pracował jesli przekażnik załancza jakieś zewnętrzne obwody sieci 220V . Odpowiedz brzmi -tak , ponieważ te obwody są odseparowane
    galwanicznie właśnie tym przekażnikiem i do tego zapewne spełniając odpowiednie normy .
    PS.
    Sorki nie przeczytałem że wcześniej ktoś już wyjaśnił te kwestie .
    Co do innych środków zabezpieczających to owszem stosuje sie takie ale można domniemać iż w tym przypadku nie są one konieczne .Oczywiście Obwód sieciowy należy zabezpieczyć bezpiecznikiem aby w razie jakiegoś zwarcia w nim nie usmażyć przekażnika .Można wspomnieć jeszcze o jednej sprawie . Nie powinno sie stosować długich połączeń pomiędzy "nogą" mikroprocesora a tą płytką z przekażnikiem . Można uznać ze 50cm będzie bezpieczne , do 2-3m w takim przypadku wskazane byłoby umieścić
    przy wyjsciu z procesora układ filtrujący RC a lepiej LC.



    Góra
      
    cytowanie selektywne  Cytuj  
    PostNapisane: 19 maja 2015, o 19:21 
    Offline
    Użytkownik
    Avatar użytkownika

    Dołączył(a): 04 cze 2014
    Posty: 855
    Lokalizacja: pod Warszawą
    Pomógł: 58

    majster napisał(a):

    błyskało i grzmiało co 500ms do 2000 ms przez dobre 2h

    pozdrawiam


    :lol: majster pomiary za pomocą Timera sprzętowego?
    sorry, ale nie mogłem się powstrzymać

    pozdrawiam

    _________________
    Pomóżcie mi stanąć na nogi



    Góra
     Zobacz profil  
    cytowanie selektywne  Cytuj  
    PostNapisane: 19 maja 2015, o 20:04 
    Offline
    Użytkownik

    Dołączył(a): 04 paź 2011
    Posty: 8615
    Pomógł: 338

    najprościej ....

    Obrazek załączanie plusem (napięcie na przekażnik może być 5 do 24V)
    zależnie od potrzeb cewki przekaźnika

    Obrazek załączanie masą reszta jak wyżej


    odpowiednio tranzystory PNP i NPN

    podobne , ale z optoizolacją

    Obrazek

    samo sterowanie jest jak widać banalne w realizacji ... zamiast tranzystorów możesz terować przekaźnikami np z popularnego
    ULN2803 , który jest popularnym darlingtonem i możesz z niego sterować 8 przekaźnikami tworząc sobie np kartę przekaźnikową

    na przykład taką jak ta 16 przekaźnikowa ... gdzie są 2 ULN2803 ....

    Obrazek


    UWAGA !!!

    płytkę należy wykonać starannie głównie od strony zacisków przekaźników które mogą mieć styczność z napięciem (230V) niebezpiecznym dla życia lub zdrowia, w przypadku zabaw z wysokim napięciem należy zachować należytą ostrożność i zasady
    bezpieczeństwa ....

    Forumowicze nie ponoszą odpowiedzialności za szkody wynikłe z niestosowania się do zasad bezpieczeństwa , nieumiejętne używanie
    oraz szkody sprzętowe i zdrowotne wynikające z niewłaściwego korzystania i pracy z napięciem sieciowym.




    w twoim wypadku płytka jest gotowa , do pracy zawiera już sterowanie konieczne do pracy ... zależnie od tranzystora na płytce wystarczy poza zasilaniem podać 1 lub 0 logiczne, przepięcia i szpilki występujące na stykach przekaźnika nie będą miały wpływu na pracę mikrokontrolera, zaś wpływ wynikający z obciążenia indukcyjnego jakim jest cewka mogącego powodować ewentualne zawieszenia i resety mikrokontrolera ... niweluje dioda gasząca umieszczona przy cewce ...

    całkowity niemal brak wpływu ma stosowanie optoizolacji z zastosowaniem optotriaka lub transoptora co widać na schematach ...
    gdzie mikrokontroler jest odizolowany optycznie od sterowania przekaźnikami

    _________________
    Zbuduj swój system [url=https://helion.pl/ksiazki/w-labiryncie-iot-budowanie-urzadzen-z-wykorzystaniem-ukladow-esp8266-i-esp32-andrzej-gromczynski,wlablo.htm#format/d]IOT[/url]



    Góra
     Zobacz profil  
    cytowanie selektywne  Cytuj  
    PostNapisane: 19 maja 2015, o 20:39 
    Offline
    Użytkownik
    Avatar użytkownika

    Dołączył(a): 17 sie 2013
    Posty: 3797
    Lokalizacja: Grudziądz
    Pomógł: 143

    mczarny napisał(a):
    majster napisał(a):

    błyskało i grzmiało co 500ms do 2000 ms przez dobre 2h

    pozdrawiam


    :lol: majster pomiary za pomocą Timera sprzętowego?
    sorry, ale nie mogłem się powstrzymać

    pozdrawiam


    abyś wiedział bo takiej nawałnicy z burzą nigdy na oczy nie widziałem


    Juz wystarczy OT panowie .... - SunRiver

    _________________
    Usługi druku przestrzennego - www.drumik.pl



    Góra
     Zobacz profil  
    cytowanie selektywne  Cytuj  
    PostNapisane: 17 cze 2018, o 08:16 
    Offline
    Użytkownik
    Avatar użytkownika

    Dołączył(a): 20 lut 2013
    Posty: 51
    Pomógł: 0

    Hej
    Czym się różnią od siebie układy z mosfetami? Na drugim są dwa dodatkowe rezystory.
    Czy zamiast mosfeta można zastosować transoptor plus npn? Jeżeli tak to jak to podłączyć?
    Pozdrawiam



    Góra
     Zobacz profil  
    cytowanie selektywne  Cytuj  
    PostNapisane: 17 cze 2018, o 12:18 
    Offline
    Użytkownik
    Avatar użytkownika

    Dołączył(a): 23 paź 2014
    Posty: 1033
    Lokalizacja: Trójmiasto
    Pomógł: 190

    8051 napisał(a):
    Na drugim są dwa dodatkowe rezystory.
    Nie dwa dodatkowe, a jeden dodatkowy - rezystor R2 jest na obu schematach.
    Oba schematy z mosfetem różnią się polaryzacją wyzwalania, pierwszy po wyzwoleniu fototranzystora wyłącza przekaźnik, drugi odwrotnie czyli wyzwolenie foto wyzwala przekaźnik, a rezystor od bramki do masy służy do wyłączenia tranzystora, w pierwszym jest nie potrzebny bo fototranzystor rozładowuje bramkę w drugim po wyłączeniu fototranzystora bramka by pozostała naładowana a tranzystor nadal by przewodził. Rezystor zapewni rozładowanie bramki i wyłączenie tranzystora.
    Co do wymiany mosfeta na npn możesz to zrobić bez żadnych przeróbek - no możesz pominąć ten rezystor rozładowujący bramkę, bo tranzystory bipolarne po zabraniu źródła prądu z bazy przestają przewodzić samoczynnie.
    Należy jeszcze pamiętać, iż przy sterowaniu przekaźnikami wyzwalanie musi być zero-jedynkowe, czyli albo pewny sygnał załączenia, albo pewny sygnał wyłączenia. Należy unikać wolnozmieniających się napięć na wyzwoleniu - przekaźnik zacznie klekotać, a styki bardzo szybko się wypalą - to tak na wypadek jakby ktoś taki układ chciał zastosować w czym innym niż układ cyfrowy wystawiający 0 lub 1.



    Góra
     Zobacz profil  
    cytowanie selektywne  Cytuj  
    PostNapisane: 17 cze 2018, o 12:39 
    Offline
    Użytkownik

    Dołączył(a): 19 lip 2013
    Posty: 771
    Pomógł: 40

    Takie moduły przekaźników można kupić z optoizolacja



    Góra
     Zobacz profil  
    cytowanie selektywne  Cytuj  
    Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
    Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 18 ] 

    Strefa czasowa: UTC + 1


    Kto przegląda forum

    Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości


    Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
    Nie możesz odpowiadać w wątkach
    Nie możesz edytować swoich postów
    Nie możesz usuwać swoich postów
    Nie możesz dodawać załączników

    Szukaj:
    Skocz do:  
    Sitemap
    Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group phpBB3.PL
    phpBB SEO