Cześć.

Jakiś czas temu kupiłem programator z tematu + mkAVRCalculator gratis. Zainstalowałem z poziomu programu sterownik, dowodem na to jest komunikat poniżej:



Po podłączeniu programatora widać go w managerze urządzeń, a jego vid oraz pid jest chyba poprawne:



Jednak podczas próby odczytu AVR dostaję komunikat, jakby nie wykrywał w ogóle programatora:



Mogę liczyć na pomoc w uruchomieniu programatora? Dodatkowo nie wiem jak ustawiona jest atmega - czy mogę, jak już wykryje mi programator - jakoś zmusić atmegę, żeby wróciła do ustawien fabrycznych czyli wewnętrzny oscylator 1MHz mimo, że obecnie nie wiem jak jest ustawiona? Z góry dziękuje za pomoc i przepraszam, jeżeli problem jest trywialny i był poruszany. Będę wdzięczny za każdą pomoc. Pozdrawiam.


---Edycja
Dodam, że podłączając programator zapala diody, jednak wiem, że to jeszcze nic nie znaczy:

Antywirus miał dodany mkAVRCalculator do wyjątków jako nazwa procesu. Mam na C AVRDUDE zainstalowany z mkAVRCalculator - inaczej jakby powstał 3 screen ? Nie jest to tez kwestia podłączenia procesora - wszak, nie dochodzi do komunikacji z urządzeniem ATB-USBASP 4.2 w ogóle. Problemem był sterownik. Sterownik, który przychodzi z mkAVRCalculator przed instalacją sprawdza czy jest już zainstalowany. Nie wiem jak ale obstawiam, że weryfikuje jedynie po nazwie, czy nie jest już zainstalowany. Oświadcza, że jest zainstalowany. Jak wejść do managera urządzeń - widzimy, że owszem jest to sterownik ale nie podpisany, czyli wcale nie ten z mkAVRCalculator! Obstawiam, że zainstalowałem go wraz z jakimś chińskim klonem USBASP, zanim kupiłem Atnelowy, sprawdzony. Usuwam urządzenie, przy czym zaznaczam, "odinstaluj sterowniki tego urządzenia". Wypinam, wpinam programator - jest wykryty jako nieznane urządzenie. Odpalam, mkAVRCalculator - teraz już klik na instalacje sterowników instalują te sterowniki. Nagle programator jest wykryty i poprawnie sprawdza wersje procesora jaki wpinam (Atmega8A oraz Atmega328p). Nasuwają się dwie konkluzje - Sprawdzać, czy sterownik jest na pewno poprawny, podpisany i odpowiedni. Druga sprawa - program mkAVRCalculator poza sprawdzaniem nazwy powinien sprawdzać wersję oraz podpis sterownika, zanim stwierdzi, że wszystko jest ok i zainstalowane. Dziękuję z góry za odzew i chęć pomocy! Przesyłam screen z polami na które należy zwracać uwagę sprawdzając sterownik.

No i dobrze obstawiasz - przecież widać na załączonych screenach że masz skopane sterowniki windowsowe ....

ma być Libusb32 a nie to co widać u ciebie na screenie



1. weź więc odinstaluj to z kompa jak tylko się da
2. zrestartuj kompa
3. odłącz fizycznie programator z USB
4. odpal MkAvrCalculator
5. podłącz programator do USB

i wtedy MkAvrCalculator zainstaluje ci poprawne sterowniki

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]

Dorzucę coś od siebie. Może pomoże. Nie widać jak długą masz taśmę od programatora do uC. Kiedyś wpadłem na pomysł że skoro mam pod biurkiem komputer i daleko do złącza usb to kupię taśmę 45cm. Niestety dwie takie kupiłem. Mam dwa programatory i żaden z nich nie chciał mi odczytywać procesora. Dopiero po zmianie na standardowe 30cm taśmy problem znikł jak za dotknięciem magicznej różdżki.

A dojrzałem. Masz inny komunikat błędu. U mnie był standardowy rc-1

_________________
Lampka Leuchtglas
Motorek Witka

Dzięki za odpisanie, niemniej proszę zwróć uwagę, że w ostatniej wiadomości wyjaśniłem problem i dałem poprawny screen prezentujący dobrze zainstalowany sterownik. mkAVRCalculator jest fenomenalnym programem - uwielbiam go, jednak sugerując, że sterownik jest zainstalowany, mógł by sprawdzać, czy jest on poprawny.

@akenes - dzięki za poradę. Będę miał to na uwadze w przyszłości. Problemem był tutaj sterownik, nie kabel.

Cześć,
postanowiłem napisać w tym wątku, aby nie zaśmiecać forum nowym bo problem jest związany z tematem.
Chciałem zainstalować na nowym komputerze z Win10 Pro drivery do programatora ATB-USBASP 4.2 i jest problem ponieważ po kliknięciu przycisku Instaluj w mkAVRCalculator otrzymuję komunikat jak w załączniku.



Szukałem w necie jakiś informacji, ale bez rezultatu. Jeśli ktoś z forumowiczów zetknął się z podobnym problemem lub wie jak go rozwiązać to proszę o info.

P.S. Na starym komputerze z Win7 Pro nie miałem takich problemów.

Uruchamiasz jako administrator?
Może też antywir bruździć

Wysłane ze srajfona

_________________
Moje porady są błędne,nie czytać,zbanować od razu.

NIC NIE TRZEBA KLIKAĆ w MkAvrCalculatorze

wystarczy:

1. Najpierw podłączyć ATB-USBasp do kompa
2. Wtedy dopiero odpalić MkAvrCalculator
3. MkAvrCalculator SAM WYKRYJE podłączony ATB USBasp

tak powinno być gdy wszystko przechodzi idealnie i tak zwykle jest

Jeśli masz taki problem jak opisujesz to oznacza TYLKO jedno.

MASZ już niestety zainstalowane jakieś inne kocie sterowniki do USBasp, albo uszkodzony port USB w kompie (warto sprawdzić na innym) - jak sobie poradzić?

1. Podłącz ATB USBasp od kompa
2. USUŃ WSZYSTKO w systemie co jest związane z USBasp - w menadżerze urządzeń powinieneś znaleźć i odinstalować całkowicie
3. jeśli nie znajdziesz w Menadżerze urządzeń to musisz poszukać w rejestrze windows bo jakiś inny program narobił ci bajzlu - więc trzeba ręcznie to wydłutować

gdy już uda ci się z punktem 2 albo 3 to

1. Odłącz ATB USBasp od kompa
2. zrestartuj kompa
3. podłącz ATB USBasp
4. odpal MkAvrCalculator i NIC nie wciskaj - żadnego ręcznego instalowania - on SAM musi wykryć programator i SAM rozpocznie prawidłową instalację

Jeśli nie dojdzie do samoczynnej instalacji to i tak nic nie da ta ręczna instalacja i dalej musisz szukać problemów w rejestrze windows

Żeby się upewnić jak działa poprawnie ten mechanizm MkAvrCalculator + ATB USBasp

1. sprawdź to na innym komputerze - tych kilka kroków które wymieniłem na początku
2. ew na swoim windowsie odpal maszynę virtualną jakiś VM Ware albo Oracle i na czystym windowsie sprawdź - też MUSI zadziałać


daj znać później

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]

Niestety nadal nic z tego - prawdopodobnie to jakiś feler Systemu operacyjnego

1.loguje się jako admin.
2.zrobiłem wszystkie kroki jak opisał Mirek - MkAvrCalculator wykrywa programator i SAM rozpoczyna instalację by po chwili ją przerwać i wywalić komunikat:



3.niestety nie posiadam VMWare lub innej maszyny wirtualnej, ale znam działanie tego mechanizmu z Win7.

jeszcze załączam screen z Menadżera Urządzeń po nieudanej instalacji:



Już tęsknię za Win7, gdzie wszystko hulało bez problemu.

Słuchaj Win10 to najnormalniejszy system na świecie a ja z niego korzystałem zapewne 10 lat temu zanim ty zacząłeś i nie chodzi tu o uszczypliwość, tylko ja muszę z racji pisania softu pod różne windy działać na wersjach prelease albo beta systemów i tak się działo również z win10 - i to wtedy dostosowywałem te mechanizmy już do win10 nie ważne czy 32- czy 64-bit

problem jak mówiłem może być taki, że wcześniej coś innego instalowało sterowniki i to skopało ... a ręcznie pewnie nie umiesz wszystkiego znaleźć w rejestrach - ale skorzystaj może z czyjejś pomocy zdalnej - kolega Misiek_86 się oferuje

druga sprawa jak nie masz VM Ware to za darmo jest maszyna wirtualna ORACLE

a poza tym jak możesz sprawdź ten proces na jakimś innym kompie - może u kolegi albo u kogoś z rodziny jeśli ma ktoś pod ręką ok? To byłoby ważne żeby sprawdzić

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]

Witam
mam identyczny problem jak osoba która założyła temat. Laptop z Windows 10, programator ATB-USBASP 4.2 pod MKAVRCalculator wszystko w porządku, pod Eclipse mogę tylko raz wgrać wsad, potem wyskakuje znany komunikat RC=1 i muszę wyjąc programator z gniazda USB i ponownie wsunąć. Sterowniki USB mam widziane jak wyżej jako libusb-win32 a nie jako libus32. Nie pomaga odinstalowanie sterowników a nawet po usunięciu urządzenia w menedżerze urządzeń i dodatkowo ręcznym usunięciu plików libusb0.sys, libusb0.dll, libusbk.dll nic się nie zmienia- po ponownym uruchomieniu i instalacji system widzi dalej stare sterowniki firmy Van Ooijen Technische Informatica a MKAVRCalculator nie jest w stanie zainstalować odpowiednich sterowników. Co jeszcze można zrobić ? I jakie dodatkowo pliki trzeba wywalić ? Nie ukrywam ze ciągłe machanie dwoma programatorami jest trochę uciążliwe :/

Niestety nie pomaga ani użycie USBDeview i ponowne dodatkowe ręczne usuniecie plików - urządzenie jest dalej jest widziane w systemie jako Van Ooijen Technische Informatica

Popatrz za plikami..inf które maja te nieszczęsne olisy. (moga miec w nazwie pliku oem...)

Tez nie dało rady. Najprawdopodobniej zdecyduje się jednak na pełna reinstalacje systemu z recovery dysku i wtedy zainstaluje wszystko od nowa bo tak jak teraz to szkoda czasu i nerwów... Dzięki za pomoc

Udało się bez ponownej instalacji systemu - pomogło odinstalowanie wszystkiego związanego z USB i użycie najnowszej wersji MKAVRCalculatora - pisze gdyby ktoś miał podobny problem. Obecnie działa wszystko bez problemu