Hej,
mam problem z warningiem, który wyskakuje mi przy kompilacji prostego programu:



Warning wyskakuje w liniach 7, 17, 18, 23 i 24. Ma on związek z przekroczeniem indeksu tablicy uint8_t *wsk[]:
"array 'wsk' assumed to have one element [enabled by default]"
"array subscript is above array bounds [-Warray-bounds]"

Kiedy w deklaracji tablicy w nawiasach kwadratowych wpiszę liczbę 3 (zgodnie z ilością elementów), wtedy warningi znikają.

Rozumiem, że wpisując ilość elementów tablicy, tworzy się już definicja i rezerwuje się pamięć.
Czy w takim razie można bez warningów zadeklarować tablicę, czy trzeba ją od razu definiować?

Źle rozumiesz - tak tworzysz tablicę wskaźników

zrób tak



i możesz wtedy posługiwać się wsk tak jak tab

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]

Niestety, gdy zrobię tak jak mówisz, wyrzuca mi w tej linijce i to nie warning tylko error:

error: invalid initializer

eeeeh edytowałem, sorki

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]

Więc tym razem error wygląda tak:

"invalid type argument of unary '*' (have 'int')"

Mirku, skoro mam zdefiniować tablicę wskaźników w ten sposób bez nawiasów kwadratowych

to kompilator sam się skapnie, że ma to być tablica a nie zwykła zmienna wsk?

zubik, Twój kod jak najbardziej działa i ten sposób rozumowania też u mnie działa Nie bardzo rozumiem rozwiązanie Mirka..

No i pozostaje bez odpowiedzi moje pytanie, czy można na początku programu zadeklarować tablicę wskaźników w ten sposób:

czy jednak trzeba określić przynajmniej jej wielkość:

Ogólnie ten mój przykład to tylko przykład skomplikowania sobie programu, ten sam rezultat uzyskałbym pomijając tablicę wskaźników, a potem w pętli głównej zamiast

mógłbym posługiwać się


Jednak chciałem poćwiczyć wskaźniki.

Gdybym jednak zamiast tworzyć tablicę wskaźników stworzył wskaźnik do tablicy (tak jak Mirek pokazał), jak mógłbym poźniej w if'ie odwoływać się tym wskaźnikiem do poszczególnych rekordów tablicy tab?



Więc gdybym zrobił tak:

to na PORTC trafiłyby adresy poszczególnych rekordów tablicy tab, a nie jej zawartość.
Natomiast tak:

nie chce się skompilować, error: invalid type argument of unary '*' (have 'int')

Chyba się nieco pogubiłeś. W takim przypadku wyrażenia tab[0] oraz wsk[0] są sobie równoważne. Można je także zapisać jako *(tab+0) lub *(wsk+0).

Natomiast wyrażenie:to błąd, ponieważ próbujesz użyć elementu tablicy o typie uint8_t jako wskaźnika. Zadziałałoby to w przypadku, gdyby zmienna wsk nie była pojedynczym wskaźnikiem, tylko tablicą wskaźników:


Oczywiście zakładam, że to rozważania teoretyczne, bo w realnym programowaniu taki kod nie sensu. Jeśli chcesz w ten (lub podobny) sposób osiągnąć jakiś rzeczywisty cel, to opisz dokładniej problem, wtedy może coś uda się doradzić.

Ok, chyba zalapalem.
Oczywiscie, ze to są tylko rozważania teoretyczne, chcę po prostu poćwiczyć wskaźniki.

Wiec gdybym stworzył wskaźnik na tablicę, a później w if’ie chciałbym powołać się wskaźnikiem na jej drugi element, mogę zrobić np. w ten sposób?

Oczywiście że tak. Alternatywnie można użyć notacji tablicowej (indeksowej), czyli wsk[1].

Na wskaźnikach można również wykonywać operacje arytmetyczne, przypisując im nową wartość (przy założeniu, że nie zostały zadeklarowane jako const):
Wskaźniki są bardzo przydatne, jednak należy zdawać sobie sprawę z pewnych faktów.

Przykładowo:

Podobna sytuacja występuje w przypadku pobrania do wskaźnika adresu pojedynczej zmiennej, a nie adresu tablicy:

Chyba nie rozumiem jeszcze, dlaczego ta alternatywa działa, a faktycznie działa..

Co się dzieje powyżej, rozumiem. Skoro jest gwiazdka, to znaczy że do PORTC przypisuję to co jest pod wskaźnikiem, a nie jego adres.

Natomiast powyższego nie mogę zrozumieć. Skoro nie ma gwiazdki, to do PORTC powinien przypisać się adres drugiego elementu wskaźnika na tablicę, a nie to co pod tym wskaźnikiem jest.

Gdzie popełniam błąd myślowy?

Gwiazdka jest operatorem dereferencji. W uproszczeniu można przyjąć, że nawiasy kwadratowe są alternatywnym operatorem dereferencji.
Wyrażenie wsk[n] mówi kompilatorowi: do wartości adresu zawartego we wskaźniku wsk dodaj wartość (n*rozmiar_elementu_tablicy_w_bajtach) i spod uzyskanego w ten sposób adresu odczytaj zmienną.

Działa to tak samo, jak w przypadku użycia nazwy tablicy tab[n]. W uproszczeniu można przyjąć, że nazwa tablicy też jest wskaźnikiem na pierwszy jej element, tylko że jest wartością stałą, której nie można zmienić. W przypadku nazwy tablicy nie można tak, jak w przypadku wskaźnika użyć operacji arytmetycznych przypisujących nazwie tablicy inną wartość (np. tab = tab + 1;).

Niezłe uzupełnienie wiedzy z BB, dzięki, poszedł pomógł!