Właśnie z powodu tych "dziwnych" zjawisk nie jestem fanem stosowania D klasy w sprzęcie który aspiruje do bycia wzmacniaczem akustycznym
![Szczęśliwy :)](https://forum.atnel.pl/images/smilies/icon_e_smile.gif)
Tego typu układy stosuje się głównie z powodu sprawności. Dzięki wysokiej sprawności, wzmaki pracujące w klasie D są dość małych gabarytów i nie wymagają jakichś gigantycznych kaloryferów. Natomiast obecność tych paskudnych pasożytniczych produktów modulowania, sprawia że trzeba stosować dość efektywne filtry LC na wyjściu. Coś za coś. Czyli reasumują:
Plusy-
małe gabaryty, duża sprawność. (ważne szczególnie w układach wielokanałowych jak kina domowe)
Minusy-
Wyłącznie cyfrowe sterowanie całością, obecność dolnoprzepustowych filtrów LC na wyjściu, dyskusyjna jakość dźwięku szczególnie w wyższych rejestrach częstotliwości. (dyskusyjna gdyż są na ten temat zdania podzielone)
To moje skromne zdanie na temat klady D. Notabene klasa D nie jest sklasyfikowana jako klasyczna klasa pracy wzmacniacza, która normalnie określa punkt pracy w stopniu wzmacniacza. klasa D to nie jest liniowy wzmacniacz, to po prosty zwykły przełącznik (w dużym uproszczeniu)
![Szczęśliwy :)](https://forum.atnel.pl/images/smilies/icon_e_smile.gif)
aha na tej fali krytyki D wzmaków zapomniałem odnieść się do Twojego pytania o "Crossover". To jest nic innego jak ustawienie odcięcia wyższych częstotliwości dla Subwoofera. Taka cyfrowa zwrotnica dzieląca częstotliwości
![Szczęśliwy :)](https://forum.atnel.pl/images/smilies/icon_e_smile.gif)
Inaczej mówiąc ten encoderek daje Tobie możliwość ustawienia górnego progu częstotliwości które będą kierowane do SW.