Kanał - ATNEL tech-forum
Wszystkie działy
Najnowsze wątki



Teraz jest 8 lis 2024, o 20:35


Strefa czasowa: UTC + 1





Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 31 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 5 kwi 2016, o 15:28 
Offline
Nowy
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 02 mar 2016
Posty: 10
Zbananowany użytkownik

Pomógł: 0

Witam.
Projektuję urządzenie do sieci LAN. Głównie do węzłów.
Urządzenie ma na celu :
1. wyłączenie fizyczne (odcięcie zasilania na pewien czas) jednego z czterech wybranych urządzeń w węźle
2. kontrolę napięcia zasilania na akumulatorach zasilacza buforowego
3. kontrolę temperatury w węźle

Program już działa i można też np zdalnie zmienic adres IP.

Problem w tym, że po podłączeniu zasilania arduino NANO nie zawsze mi prawidłowo wstaje.
Wisi już po podłączeniu zasilania. Taka sytuacja powtarza się raz na 20 właczeń, ale dyskwalifikuje
cały projekt. Próbowałem już różnych metod i w końcu zdecydowałem się na jakiegoś watchdoga zewnętrznego.
Tego programowego też już ćwiczyłem i działa, ale pod warunkiem, że wystartuje program bo przecież w nim są
ustalane wszystkie parametry watchdoga.
Chciałbym, żeby to był jakiś watchdog w formie scalaka 8 końcówek, z linią do kasowania licznika i wyjściem resetującym
mikrokontroler oraz z wejściem umożliwiającym ręczny resstart.

Czy może znacie taki układ scalony ?
Znalazłem np takie układy :
DS1706, ADM698ANZ .
Niestety są trudno dostępne, albo jeśli już są do kosztują dość dużo. Około 10 zł za szt.
Biorąc pod uwagę cenę całego mikrokontrolera NANO około 13 zł to troszkę wygórowana cena.



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 5 kwi 2016, o 21:43 
Offline
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 sie 2013
Posty: 795
Lokalizacja: Poznań
Pomógł: 59

A co z WD z mikrokontrolera? Może problem tkwi z zasilaniu - zła filtracja? A tak nawiasem to widziałem kiedyś taki mały reseter z tranzystora, kondensatora i czegoś tam jeszcze małego. Mniej więcej działąło to tak, że narastało napięcie na kondensatorze i jeśli nie było rozładowania przez pin procesora, to zwierany był pin reset do masy oraz rozładowywany kondensator. Wiem - rozwiązanie średnie. Mimo wszystko proponuję weryfikację sprzętową problemu i WD z procka.



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 5 kwi 2016, o 22:00 
Offline
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 11 mar 2014
Posty: 1475
Pomógł: 167

Nie wiem na jakim procesorze realizujesz, ale wszystkie nowsze ATmegi mają watchdoga który można fuse bitami uruchomić w trybie always on. Nie da się go wtedy wyłączyć a jedynie zmieniać jego parametry (czas). Dlatego jak masz od razu zwiechę na dzień dobry i nic nie zdążysz ustawić, to i tak wachdog pracuje i następuje reset przez niego.

Czy masz w swoich układach włączonego BODa na odpowiednie napięcie? Bo bez tego to możesz mieć takie efekty.

--
Pozdrawiam,
Robert



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 5 kwi 2016, o 22:05 
Offline
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 sie 2013
Posty: 795
Lokalizacja: Poznań
Pomógł: 59

Ten mikrokontroler NANO to nie czasem arduino nano czyli chyba atmega328p więc masz tam bardzo fajny Watchdog.



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 5 kwi 2016, o 22:40 
Offline
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 11 mar 2014
Posty: 1475
Pomógł: 167

Niedoczytałem, że jest podane arduino nano :(
Więc ma tam wspominany wczesnej watchdog z funkcją always on (fuse bit WDTON) oraz BOD (Brown-out Detector) z trzema możliwymi poziomami (BODLEVEL0..2).

--
Pozdrawiam,
Robert



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 6 kwi 2016, o 11:25 
Offline
Użytkownik

Dołączył(a): 13 maja 2014
Posty: 135
Pomógł: 11

Witam

Taki miły układzik: https://www.maximintegrated.com/en/products/power/supervisors-voltage-monitors-sequencers/MAX1232.html. Używam i polecam.

Pozdrawiam



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 6 kwi 2016, o 16:09 
Offline
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 11 mar 2014
Posty: 1475
Pomógł: 167

A ja jestem zdania, że urządzenia na avr nie do zastosować medycznych i kosmicznych poradzą sobie bez zewnętrznego watchdoga. Tylko trzeba wykorzystać dostępne funkcjonalności oraz zrobić poprawnie zasilanie układu.
@CyberDuck możesz pokazać jak masz zrobione zasilanie układu? Nie masz tam przypadkiem jakiegoś dużego kondzioła? Masz uruchomiony BOD? Możesz przetestować z watchdogiem w trybie watchdog timer always on?

--
Pozdrawiam,
Robert



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 6 kwi 2016, o 16:46 
Offline
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 03 paź 2011
Posty: 27306
Lokalizacja: Szczecin
Pomógł: 1041

rskup napisał(a):
@CyberDuck możesz pokazać jak masz zrobione zasilanie układu? Nie masz tam przypadkiem jakiegoś dużego kondzioła? Masz uruchomiony BOD?

Tak sobie obserwuję ten wątek ... i przecieram wciąż oczy ze zdziwienia. Totalnego zdziwienia .... Aż postanowiłem coś napisać ;)

Jak można do docelowego projektu wykorzystywać takie prototypowe moduły arduino ? Sorki - ale to KOSHMAR! moim skromnym ale jedynie słusznym zdaniem :lol: ... i już ...

Toż ok, rozumiem - ktoś używa czy to andruino czy innego zestawu do testów, prototypowania - ok - no zrozumiała sprawa... to wręcz bardzo dobra droga żeby najpierw wstępnie sprawdzić na jakimś gotowym kawałku płytki ...

Ale żeby później tą płytkę brać do docelowego projektu zamiast sobie zaprojektować własne PCB zgodnie z potrzebami projektu ? .... no mówicie co chcecie ale to KOSZMAR .... no koszmar na maxa :(

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 6 kwi 2016, o 18:47 
Offline
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 04 paź 2011
Posty: 8583
Pomógł: 337

mirekk36 napisał(a):
Jak można do docelowego projektu wykorzystywać takie prototypowe moduły arduino ? Sorki - ale to KOSHMAR! moim skromnym ale jedynie słusznym zdaniem ... i już ...


no panie kolego z całym szacunkiem ale .. ... dokładnie można i działają ... to tylko płytka z prockiem nic więcej i to mnie już aż oburzyło ...

To nie jest wina nano , mini czy czegokolwiek innego tylko użytkownika
bo trzeba jak z każdym modułem postępować odpowiednio , dac odpowiedni moduł zasilający , a nie USB i w razie potrzeby uruchomić odpowiednie peryferia ,

a nie pisać ze be bo arduino i się nie używa bo be ...
sam chętnie używam pro mini bo małe i wygodne .. a nie że arduino ...
tylko traktuję to jak płytkę z prockiem,,,



normalnie... a ... idę do lochu ./... a za powyższe oburzenie mogę nawet poczęstować się bananem
bo już mam, dość tej popularnej ostatnio " murzyńskości " i nagonki na arduino

_________________
[b]San Escobar! Patria mia! Tu eres como la salud.[/b]



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 6 kwi 2016, o 20:57 
Offline
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 11 mar 2014
Posty: 1475
Pomógł: 167

Dopóki nie włączysz BOD, to nie licz na poprawne resetowanie układu w przypadku zakłóceń na zasilaniu (skoków napięcia). Dlatego obowiązkowo włącz BODa z odpowiednim poziomem napięcia.
W ATmega możesz włączyć Watchdoga na poziomie fuse bitów. Jeżeli układ z jakiś powodów zawiesi Ci się przy samym starcie, to masz działający Watchdog Timer co daje Ci gwarancję resetu przez niego. Oczywiście włączenie watchdoga fuse bitami w trybie Watchdog Timer Always On nie zastąpi BODa, bo brak BODa może powodować nie tylko brak poprawnego startu procesora ale także brak ponownego startu timera watchdoga.

--
Pozdrawiam,
Robert



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 6 kwi 2016, o 20:58 
Offline
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 03 paź 2011
Posty: 27306
Lokalizacja: Szczecin
Pomógł: 1041

SunRiver napisał(a):
no panie kolego z całym szacunkiem ale .. ... dokładnie można i działają ... to tylko płytka z prockiem nic więcej i to mnie już aż oburzyło ...

To nie jest wina nano , mini czy czegokolwiek innego tylko użytkownika
bo trzeba jak z każdym modułem postępować odpowiednio , dac odpowiedni moduł zasilający , a nie USB i w razie potrzeby uruchomić odpowiednie peryferia ,


Ale nie ma co się oburzać, bo być może nie zrozumiałeś co ja mam na myśli ... więc ok - powiem jeszcze precyzyjniej i wtedy może też zacznie się jakaś ciekawa dyskusja....

Mi nie chodzi o to, że winna jest jakaś konkretna płytka arduino, albo w ogóle arduino ... zacytuję sam siebie ;)

mirekk36 napisał(a):
Jak można do docelowego projektu wykorzystywać takie prototypowe, moduły arduino ? Sorki - ale to KOSHMAR! moim skromnym ale jedynie słusznym zdaniem ... i już ...

Tu zabrakło w mojej wypowiedzi przecinka i może przez to - to nieporozumienie. Dlatego teraz doprecyzowuję ....

Wg mnie w ogóle do żadnych docelowych projektów nie powinno się wykorzystywać - żadnych gotowych płytek prototypowych, zestawów uruchomieniowych - nawet zestawów Atnel gdyby ktoś myślał, że ja twierdzę - że wszystko się nie nadaje poza zestawami atnela ;) .... Tfuuu nieee .... ja uważam - że zestawy uruchomieniowe, różnego rodzaju moduły gotowe - OBOJĘTNIE jakiej firmy i obojętnie z jakim procesorem czy to 8-bitowym czy 16- czy 32-bitowym - nie nadają się na budowę docelowego projektu....

A teraz ze dwa słowa dlaczego.

1. Bo wśród ludzi w ogóle ostatnimi czasy zaczyna panować MEGA ROZLENIWIENIE .... czyli właśnie sięganie po gotowce - zamiast zaprojektowanie we własnym zakresie dedykowanej płytki do swojego docelowego projektu.

2. Ludzie przestają się uczyć wtedy elektroniki od podstaw, tylko biorą gotowca i na ślepaka ładują do pudełka z kupą przewodów antenek

3. W związku z tym zanikają PODSTAWOWE zdolności projektowania obwodów cyfrowych, prawidłowego zasilania - wszystko bierze w łeb

--------------------------------------------------

Ja od ZAWSZE byłem, jestem i będę zdania - że np zestaw ATB to może posłużyć albo do nauki programowania, może posłużyć jako dobra platforma do robienia prototypów różnych swoich projektów. TAK SAMO - może być z Arduino jeśli ktoś posiada te płytki - toż na tym forum, sporo osób opisuje jak odpala i uczy się nawet programowania w czystym języku C na bazie sprzętu arduino ... a jak chce to pisze też sobie i ćwiczy pisząc kody w środowisku Arduino .... i co w tym złego....


Z różnego rodzaju płytek a w zasadzie schematów do nich można także później korzystać do tego aby uczyć się tworzyć własne schematy, własne płytki - co w tym do jasnej ciasnej jest złego ? Jeśli ktoś mówi że nie mam racji - to ok - ja na siłę nikogo nie zmuszam do tego aby mnie poparł. Ot wyrażam swoje zdanie i z uporem maniaka i tak będę uczył ludzi:

1. jak prawidłowo projektować własne schematy, PCB - własne obwody
2. jak prawidłowo we własnym zakresie tworzyć płytki PCB czy to metodą żelazkową czy fotochemiczną czy jakąkolwiek inną, i temu również służy to forum
3. jak rozwiązywać problemy we własnych układach
4. jak szukać zależności błędów w działaniu takich urządzeń aby móc rozpoznać kiedy przyczyną jest sprzęt a kiedy program

Bo do czego sprowadzają się takie podpowiedzi: ?
rskup napisał(a):
Tylko trzeba wykorzystać dostępne funkcjonalności oraz zrobić poprawnie zasilanie układu.

albo
SunRiver napisał(a):
To nie jest wina nano , mini czy czegokolwiek innego tylko użytkownika
bo trzeba jak z każdym modułem postępować odpowiednio , dac odpowiedni moduł zasilający , a nie USB i w razie potrzeby uruchomić odpowiednie peryferia ,


No do czego? .... ano właśnie do tego .... że docelowo warto zaprojektować własne rozwiązanie.

Ale uwaga - nie mam tu na myśli jakiejś pojedynczej konstrukcji amatorskiej, urządzonka np zabawki czy czegoś na pokaz dla oka, albo i innych projektów od których jak to się mówi nie zależy życie ludzkie ....

Tyle - że czy ktoś tego chce czy nie - ten ogrom różnych gotowych modułów - powoduje - że jeśli komuś się nie pokaże drogi - jaką warto iść o krok dalej .... to później jest właśnie taki efekt jak w pierwszym poście tego wątku. I to staje się ostatnimi czasy NAGMINNE w internecie ... Jest BUM, jest MODA na elektronikę - ale jeśli się człowiek nie zechce za chwilę uczyć projektować tego we własnym zakresie - to zwykle też strasznie szybko go ta elektronika i to programowanie zaczyna nudzić i zniechęcać.

A teraz NAJWAŻNIEJSZE - dla mnie OD ZAWSZE - odkąd pamiętam, odkąd zajmowałem się elektroniką - to ZAWSZE największa przyjemność płynęła i płynie z tego - gdy się coś samemu od początku do końca zaprojektuje i zrobi we własnym zakresie. Pewnie, że nie da rady od razu wystartować i zbudować rakietę i żeby jeszcze działała .... ale małymi kroczkami da radę .... Po drodze można popełniać też i układy w oparciu o gotowe moduły bo kto komu zabroni .... ale właśnie - widząc problemy (znowu wrócę do pierwszego postu) .... warto w końcu sobie zadać pytanie - DLACZEGO TAK SIĘ DZIEJE i czy w końcu nie warto samemu zaprojektować ?

------------------------ [ Dodano po: 3 minutach ]

MrNew napisał(a):
Jeden układ zasilany z zestawu ATB i wszystkie połączenia zasilania pociągnięte gwiaździście.

I to jest kolejny przykład MASAKRY i proszę się nie obrażać - bo to ma być podpowiedź .... a nie jakieś dogryzanie ....

Matko jedyna
MrNew napisał(a):
Dwa identyczne układy mam podłączone (na pozwanych wyżej modułach mini Pro) zachowują się identycznie, czyli raz jeden się zawiesza, raz drugi.

I do tego gwiaździście zasilanie z ATB ? .... no to "powodzenia" .... Pisząc to widać, że kolega kompletnie na razie przynajmniej nie rozumie wpływu tak podstawowej rzeczy jak zasilanie - na prawidłowe działanie układów ... I to akurat ani nie jest dziwne, ani żadna ujma czy powód do obrażania się .....

Ale na litość boską, może warto w końcu ruszyć się i po pierwszych krokach programowania, które zaczyna wychodzić - może czas właśnie na elektronikę - bo to nie da się tak w oderwaniu ....

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 6 kwi 2016, o 21:23 
Offline
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 03 paź 2011
Posty: 27306
Lokalizacja: Szczecin
Pomógł: 1041

MrNew napisał(a):
Zasilanie gwiaździste, to takie: z jednego punktu- przy zasilaczu prowadzimy:
jednym przewodem zasilanie do procka,
drugim do drugiego modułu,
trzecim do trzeciego itd.
Wszystkie z jednego punktu.

No to właśnie tobie wyjaśniam, że takie zasilanie czyli przewodami połączeniowymi różnych modułów - ok, do testowania, zabawy - nie ma sprawy ... Ale jeśli coś ci nie będzie działać to się po prostu nie dziw. Powiem więcej, podczas tworzenia takich pająków w zasadzie nie ma to znaczenia czy zrobisz gwiaździście czy nie gwiaździście. Żadnego znaczenia ....

Gdybyś mówił o projekcie gwiaździstego zasilania na płytce PCB to ok ale tak ?

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 6 kwi 2016, o 22:05 
Offline
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 11 mar 2014
Posty: 1475
Pomógł: 167

Jak ustawisz bit WDTON, to masz włączony z automatu watchdog. Dlatego musisz go obowiązkowo obsługiwać w kodzie (resetować timer). Oraz ze względu, że domyślnie jest bardzo krótki timer, to musisz od razu na początku kodu skonfigurować go na wymagany czas.

--
Pozdrawiam,
Robert



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 7 kwi 2016, o 07:26 
Offline
Nowy
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 02 mar 2016
Posty: 10
Zbananowany użytkownik

Pomógł: 0

Raaaaaaany ale się wątek rozrósł ...
Aż mi serce urosło :)
Co do samego Arduino Nano czy też mikro czy pro mini ... Wszystkie działają znakomicie i co ważne !! (jak już ktoś wcześniej
wspomniał) gotowy moduł z prockiem i dobrze wykonana płytka.

Teraz tak... Kilku kolegów miało rację co do zasilania. Problemem było zasilanie. W pierwotnej fazie układ był zasilany
wyłacznie z USB i wstyd się przyznać po dołożeniu paru komponentów układ zaczął dziwaczyć.
Poprawiłem filtrowanie na wejściu, kondensatory jak najbliżej samego procka i teraz już tego nie ma.
Układ przynajmniej od tamtej pory wstaje mi za każdym razem, a wierzcie mi molestuję go na różne sposoby
i jak to tej pory jest jeszcze w fazie projektowania złożony w pajączka :)

Jak już wcześniej napisałem Arduino i samej AtMegi dopiero się uczę i o bicie WDTON nie wiedziałem, ale
uwagę sobie wziąłem do serca i zastosowałem się do tego. Dodatkowo poprawiło to niezawodność.

Co do wypowiedzi Mirka na temat używania gotowców.
Ja znam zasade działania i budowe i jak się to robi. Wcześniej bawiłem się ST7 ... i budowałem układy
od podstaw. Z całym szacunkiem ... Proszę przyłożyć sam układ scalony AtMega do pro mini arduino ...
I co ? Jak wielkościowo to wychodzi ? Ja nie ma stacji lutowniczej więc układy mogą być też mniejsze
dzięki gotowcowi, który działa znakomicie.

Całość jak na razie wygląda tak (proszę nie krzyczeć - szczególnie pan panie Mirku :) ) :

Obrazek

Jak widać na zdjęciu używam zasilacza łatwego do dostania z złączem mikro USB.
2A i trzyma bardzo dobrze napięcie. Wyczaiłem takie kiedyś i bardzo sprawdziły mi się z Raspberry.

Ze względu na brak czasu troszkę i opieszałość człowieka, który się tematem w sieci
zainteresował program powstaje powoli. Założyłem sobie jak wcześniej napisałem, że układ musi potrafić:
1. wyłączyć na określony czas jedno z 8 urządzeń PoE (typu : radio, switch , ...)
To jest proste. Kilka przekaźników z stykami NZ.
2. zmienić adres IP oraz port zdalnie z poziomu przeglądarki
Wpadłem na pomysł, żeby dane trzymać w EEPROM .
3. zmierzyć temperaturę przynajmniej w dwóch punktach
DS1820 załatwia sprawę
4. zmierzyć napięcie na akumulatorach zasilacza buforowego
Tutaj też nie ma wielkiej filozofi i dwa dzielniki napięcia z diodą zenera na wszelki da radę.
5. zautoryzować pobierane dane
Dzięki skryptowi, który sobie zapożyczyłem można dowolnie dzielić frazę przychodzącą.

Jak na razie idzie ładnie :) ... jak na lamusa w AtMega i C++ .

Kod:
// A simple web server that always just says "Hello World"

#include <avr/wdt.h>
#include "etherShield.h"
#include "ETHER_28J60.h"
#include <OneWire.h>
#include <DallasTemperature.h>
#include <EEPROM.h>
#include <Timer.h>

Timer t;
int addr = 0;                                                // zmienna adresow EEPROM
int outputPin4 = 3;                                          // dioda nr 4
int outputPin3 = 4;                                          // dioda nr 3
int outputPin1 = 6;                                          // dioda nr 2
int outputPin2 = 5;                                          // dioda nr 1
int pinSter = 5;                                             // poczatkowy pin sterowania diodami
int analogPin = 3;                                           // wejscie analogowe pomiaru napiecia
int wejscienap = 0;                                          // zmienne pomiaru wartosci napiecia
int vzasil;

static uint8_t mac[6] = {0x74,0x69,0x69,0x2D,0x30,0x31};     // Przypisanie adresu MAC
//static uint8_t ip[4] = {10,10,10,246};                     // Statyczny adres IP.
static uint8_t port = 82;                                    // Port serwera
ETHER_28J60 e;

// Data wire is plugged into pin 7 on the Arduino
#define ONE_WIRE_BUS 2
// Setup a oneWire instance to communicate with ANY OneWire devices
OneWire oneWire(ONE_WIRE_BUS);
// Set oneWire reference to Dallas Temperature sensor.
DallasTemperature sensors(&oneWire);

void setup()
{
  wdt_disable();
//  cli();                                                    // wylaczenie przerwan
 
  pinMode(8, OUTPUT);                                         // reset karty sieciowej
  digitalWrite(8, LOW);
  delay(200);
  digitalWrite(8, HIGH);
  pinMode(outputPin1, OUTPUT);                                // ustawienie wyjsciowego portu
  pinMode(outputPin2, OUTPUT);                                // ustawienie wyjsciowego portu
  pinMode(outputPin3, OUTPUT);                                // ustawienie wyjsciowego portu
  pinMode(outputPin4, OUTPUT);                                // ustawienie wyjsciowego portu
  sensors.begin();                                            // wystartowanie sensora temperatury
 
  static uint8_t ip[4] = {EEPROM.read(0),EEPROM.read(1),EEPROM.read(2),EEPROM.read(3)};        // przypisanie IP
  e.setup(mac, ip, port);                                     // wpisanie do karty sieciowej adresow
 
  Serial.begin(9600);
  wdt_enable(WDTO_4S);                                        // wystartowanie watchdog z czasem reakcji 4 sekundy
}

void loop()
{
  wdt_reset();                                                // zresstartowanie licznika watchdog
  char* params;                                               // zadeklarowanie zmiennej params jako znaki
 
//  EEPROM.write(addr, val);
//  addr = addr + 1;
//  if (addr == EEPROM.length()) {
//    addr = 0;
//  }
 
//  value = EEPROM.read(address);
 
  if (params = e.serviceRequest()) {                          // jesli przyszlo zapytanie z sieci
   
    String word1 = getValue(params, '=', 0);
    String word2 = getValue(params, '=', 1);
    String word3 = getValue(params, '=', 2);
    Serial.print(word1);
    Serial.print("=");
    Serial.print(word2);
    Serial.print("\n");
    if (word3 != "") {
     Serial.print("Wartosc : ");
     Serial.print(word3);
     Serial.print("\n");
    }
    Serial.print("\n");
     
    e.print("<br><br><br><br><center><H1>WWW Ster ITT</H1>");
    e.print("Napiecie : ");
    vzasil = analogRead(analogPin);
    float wejscienap = vzasil * 0.00413;
    int nap1 = wejscienap;
    int nap2 = (wejscienap - nap1) * 100;
    e.print(nap1);
    e.print(".");
    e.print(nap2);
   
    e.print("<br>Temperatura : ");
   
    sensors.requestTemperatures();                            // pobranie i wyswietlenie temteratury
    float temperatura = (sensors.getTempCByIndex(0));
    int temp1 = temperatura;
    int temp2 = (temperatura - temp1) * 100;
   
    e.print(temp1);
    e.print(".");
    e.print(temp2);
   
    e.print("<br>Ustawiony adres urzadzenia : ");
    e.print(EEPROM.read(0));
    e.print(".");
    e.print(EEPROM.read(1));
    e.print(".");
    e.print(EEPROM.read(2));
    e.print(".");
    e.print(EEPROM.read(3));
    e.print("<br>");
   
    if (word2 == "on") {                                      // GET off
      e.print("<br>");
      digitalWrite(outputPin1, HIGH);
      e.print("<A HREF='?cmd=off'>Wylacz</A>");
    }
    else if (word2 == "off") {                                // GET on
      e.print("<br>");
      digitalWrite(outputPin1, LOW);
      e.print("<A HREF='?cmd=on'>Wlacz</A>");
    }
    // wylaczenie urzadzenia
    if (word2 == "wyl") {                                     // GET wyl
      pinSter = 6;
      if (word3 == "1") { pinSter = 6; }
      if (word3 == "2") { pinSter = 5; }
      if (word3 == "3") { pinSter = 4; }
      if (word3 == "4") { pinSter = 3; }
      t.pulseImmediate(pinSter, 10 * 1000, HIGH);
    }
    // zmiana adresu ip
    if (word2 == "new_adr_ip") {                              // get nowy adres IP
     String addr0 = getValue(word3, '.', 0);
     String addr1 = getValue(word3, '.', 1);
     String addr2 = getValue(word3, '.', 2);
     String addr3 = getValue(word3, '.', 3);
     EEPROM.write(0, addr0.toInt());
     EEPROM.write(1, addr1.toInt());
     EEPROM.write(2, addr2.toInt());
     EEPROM.write(3, addr3.toInt());
     delay(100);
     e.print("<br><br>copyright CyberDuck</center>");
     e.respond();
     software_Reset();
    }
   
    e.print("<br><br>copyright CyberDuck</center>");
    e.respond();
  }
  t.update();
}

// funkcja dzielaca string na czesci odzielone jakims znakiem. odpowiednik php explode();
String getValue(String data, char separator, int index)
{
  int found = 0;
  int strIndex[] = {0, -1};
  int maxIndex = data.length()-1;

  for(int i=0; i<=maxIndex && found<=index; i++){
    if(data.charAt(i)==separator || i==maxIndex){
        found++;
        strIndex[0] = strIndex[1]+1;
        strIndex[1] = (i == maxIndex) ? i+1 : i;
    }
  }
  return found>index ? data.substring(strIndex[0], strIndex[1]) : "";
}

// funkcja restartujaca
void software_Reset()
// Restarts program from beginning but
// does not reset the peripherals and registers
{
  asm volatile ("  jmp 0");
}



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 7 kwi 2016, o 11:22 
Offline
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 sie 2013
Posty: 795
Lokalizacja: Poznań
Pomógł: 59

CyberDuck napisał(a):
Co do wypowiedzi Mirka na temat używania gotowców.

Gotowe płytki nawet "z fabryk małych rączek" moim zdaniem można stosować nawet w gotowych projektach jeśli robi się to świadomie. Czasem przy różnych ograniczeniach łatwiej zastosować taką "przejściówkę" i mieć już przyjazne goldpiny, ale... Ale właśnie wszystko z głową czyli sprawdzenie schematu, filtracja, odpowiednie zasilanie...



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 7 kwi 2016, o 12:31 
Offline
Nowy
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 02 mar 2016
Posty: 10
Zbananowany użytkownik

Pomógł: 0

Wiem, ze teraz sie wygłupie, ale jak przy pomocy IDE ustawić ten bit tak, żeby od razu mi wystartował watchdog ? :)

Edit :
Jak do tej pory doczytalem, że :
1. trzeba użyć kalkulatora :
http://eleccelerator.com/fusecalc/fusec ... atmega328p
2. wpisać wartości do :
boards.txt
ktory wyglada u mnie tak :
Składnia: [ Pobierz ] [ Ukryj ]
język cpp
Musisz się zalogować, aby zobaczyć kod źródłowy. Tylko zalogowani użytkownicy mogą widzieć kod.

i Co dalej ?

Mnie interesuje pewnie ta sekcja :
Składnia: [ Pobierz ] [ Ukryj ]
język cpp
Musisz się zalogować, aby zobaczyć kod źródłowy. Tylko zalogowani użytkownicy mogą widzieć kod.


Dalej dedukuje ze chodzi o te linie :
Składnia: [ Pobierz ] [ Ukryj ]
język cpp
Musisz się zalogować, aby zobaczyć kod źródłowy. Tylko zalogowani użytkownicy mogą widzieć kod.

Po zmianie bitu : WDTON=0 na WDTON=1
to powinienem miec tam :
Składnia: [ Pobierz ] [ Ukryj ]
język cpp
Musisz się zalogować, aby zobaczyć kod źródłowy. Tylko zalogowani użytkownicy mogą widzieć kod.

Teraz powinienem wypalic bootloader, ale jest jeden problem ...
Jesli wlacze w bootloaderze WDTON to czy nie bede mial problemow pozniej z wgraniem programu ?
Bo przeciez od momentu wgrania bootloadera ciagle bedzie mi dzialac watchdog a nie ma programu
i nie moge restartowac licznika watchdoga ...

JanuszT jak Ci sie sprawuje ten DS1232 ?
Generalnie to troszke drogi jest, ale funkcjonalnie jest ok.
Zrobie inaczej. Na plytce docelowej zrobie miejsce na niego i jesli chociaz
raz zawiedzie caly uklad to go wszedzie wlutuje i bedzie po problemie.

Czekam jeszcze na odpowiedzi na moje poprzenie pytanie jak wlaczyc WDTON.



Ostatnio edytowano 7 kwi 2016, o 23:08 przez CyberDuck, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 7 kwi 2016, o 18:11 
Offline
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 11 mar 2014
Posty: 1475
Pomógł: 167

Jak korzystasz z gotowego bootloadera to pewnie będzie problem. Bo on także musi mieć obsługę watchdoga :(
Jak nie ma, a tak chyba jest na domyślnym w arduino, to musiałbyś go zmodyfikować, skompilować i wgrać. A to już trochę większa zabawa.

--
Pozdrawiam,
Robert



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 7 kwi 2016, o 18:28 
Offline
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 03 paź 2011
Posty: 27306
Lokalizacja: Szczecin
Pomógł: 1041

[ Panie kolego proszę poprawić listingi w postach wyżej zgodnie z instrukcją: topic7402.html - OK? i pamiętać o tym na przyszłość - mirekk36 ]

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 9 kwi 2016, o 12:50 
Offline
Nowy
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 02 mar 2016
Posty: 10
Zbananowany użytkownik

Pomógł: 0

Kilka rzeczy ...
Rozwiazalem problem poprzez dodanie dwoch odpowiednio dobranych kondensatorow i dlawika osiowego.
Poczatkowo kondensator elektrolityczny byl za duzej wartosci i po odlaczeniu zasilania
napiecie zbyt wolno opadalo i jesli nie spadlo do zera, a juz nastapilo podlaczenie zasilania
to procek wisial. Po zmniejszeniu wartosci dla mojego ukladu do 100 uF uklad smiga za kazdym
podlaczeniem. Mysle ze podlaczenie 25 uF tez bedzie ok. Dodatkowo kondensator jak najblizej ukladu tez poprawil sytuacje.

Na plyte zrobilem miejsce na ds1232, ale wlutuje go jesli uklad chociaz raz nie wstanie i zmodyfukuje program.

Zrobilem kilka funkcjonalnosci:
1. logowanie na haslo podawane w linku jako jedna z zmiennych, dalsze operacje sa mozliwe tylko po podaniu hasla
2. zmiana adresu ip zdalnie
3. zmiana hasla
4. zmiana impulsu , czasu wylaczenia danego urzadzenia
5. zerowanie do ustawien fabrycznych polega na wlaczeniu resetera wraz z przycisnietym guzikiem

Mozna odczytac zdalnie :
1. napiecie panujace na zaciskach zasilacza buforowego
2. prad plynacy miedzy zasilaczem buforowym i urzadzeniami
3. temperature w dwoch punktach.

Calosc upakuje w stara obudowe (probnie) po jakims switch.

Dalej. Ponieważ takich reseterow bedzie kilka w sieci wiec kontrole nad nimi bedzie sprawowac serwer
nadrzedny odczytujac dane kolejno z kazdego zarejestrowanego na serwerze resetera.
W razie potrzeby mozna bedzie przesledzic wykresy i aktywowac dowolne wyjscie jesli zajdzie taka potrzeba.



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 9 kwi 2016, o 14:12 
Offline
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 03 paź 2011
Posty: 27306
Lokalizacja: Szczecin
Pomógł: 1041

icer_cmg napisał(a):
Czasem przy różnych ograniczeniach łatwiej zastosować taką "przejściówkę" i mieć już przyjazne goldpiny, ale... Ale właśnie wszystko z głową czyli sprawdzenie schematu, filtracja, odpowiednie zasilanie...


Ja bym z łatwością udowodnił, że w 95% to nie prawda, że łatwiej i lepiej iść tą drogą, że niezbyt pomoże to co nazywasz dodaniem odpowiedniej filtracji zasilania bo to często po prostu jest NIEMOŻLIWE. A najbardziej każdy by się zdziwił, że taki projekt gdyby trafił do badań CE to wtedy SZLAG by trafił całą pracę i po co?

Zatem proponuję tu nieco inne podejście, które wcale się nawzajem nie wyklucza.

1. do swoich własnych amatorskich projektów można stosować gotowe płytki o ile rzeczywiście najpierw się sprawdzi zarówno ich schemat ale też samo PCB pod kątem zasilania ... tyle, że tu - no nie ma co się czarować, zwykle początkujące osoby, które chcą iść tą drogą bo wydaje się łatwiejsza, niestety nie mają rozeznania i zwykle powoduje to w większości przypadków - będę się upierał, to o czym mowa na początku tego wątku.

2. WARTO i to wg mnie BEZWZGLĘDNIE warto się uczyć projektować jak najszybciej własne płytki PCB nawet do swoich amatorskich projektów, co przy dzisiejszych możliwościach jest naprawdę łatwe i przyjemne do zrealizowania metodami domowymi: żelazkowa czy fotochemia, a nawet poprzez zamówienie płytki w zewnętrznej firmie - to też nie są już takie duże koszta na dzisiaj.

DRUGIE rozwiązanie daje OGROMNĄ DAWKĘ praktyki i wiedzy z zakresu projektowania obwodów. I niech mi ktoś spróbuje udowodnić, że nie ;) .... Poza tym dla mnie osobiście druga metoda zawsze była przyjemnością i głównym celem ... bo dopiero wtedy uważałem, że stworzyłem projekt od podstaw. A gdy coś nie działa sprzętowo to WIEM gdzie szukać ... I O TO MI CHODZI ! .... a nie żebym tu miał krytykować arduina bo to samo dotyczy każdej gotowej płytki modułu - jeśli była ono tworzona z myślą o prototypowaniu - z czego niewiele osób (początkujących) zdaje sobie sprawę.

Dlatego tak naciskam na TEN PUNKT NR DWA - ponieważ staram się ludzi zarazić nie tylko programowaniem - ale też prawidłowym projektowanie układów, bo jest to ŚCIŚLE związane ze sobą.

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 9 kwi 2016, o 18:14 
Offline
Użytkownik

Dołączył(a): 25 lip 2015
Posty: 140
Zbananowany użytkownik

Pomógł: 18

Hmm, jeśli chodzi o wykorzystanie modułów arduino, to przede wszystkim większość osób kupuje tanie chińskie zamienniki, których jakość wykonania daleko odbiega od oryginału. To samo tyczy się wszelkiego rodzaju rozszerzeń.

Co do nauki projektowania PCB, to ja np. wolę ten czas wykorzystać na naukę programowania, więc nie upierałbym się przy tym. A w profesjonalnym podejściu programista zajmie się programowaniem, a projektant PCB zajmie się projektowaniem obwodów.



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 9 kwi 2016, o 19:21 
Offline
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 11 mar 2014
Posty: 1475
Pomógł: 167

Cytuj:
Poczatkowo kondensator elektrolityczny byl za duzej wartosci i po odlaczeniu zasilania napiecie zbyt wolno opadalo i jesli nie spadlo do zera, a juz nastapilo podlaczenie zasilania to procek wisial

Gdybyś miał włączonego BODa z odpowiednim poziomem, to by nie było problemu z powodu za dużego kondensatora. A pisałem Ci to już na samym początku:
rskup napisał(a):
Czy masz w swoich układach włączonego BODa na odpowiednie napięcie? Bo bez tego to możesz mieć takie efekty.


--
Pozdrawiam,
Robert



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 9 kwi 2016, o 20:24 
Offline
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 03 paź 2011
Posty: 27306
Lokalizacja: Szczecin
Pomógł: 1041

Sparrow-hawk napisał(a):
Co do nauki projektowania PCB, to ja np. wolę ten czas wykorzystać na naukę programowania, więc nie upierałbym się przy tym. A w profesjonalnym podejściu programista zajmie się programowaniem, a projektant PCB zajmie się projektowaniem obwodów.

Pozwolę się z tym głęboko niezgodzić ;) ... oczywiście nie mam zamiaru się kłócić. Ale kolega opowiada tak o programowaniu jakby to dotyczyło programowania np na komputerach PC, gdzie każdy ma ten sam sprzęt i ten sam system, gdzie kompletnie jest się oderwanym od elektroniki.

Tymczasem, zostawiając profesjonalne podejście i zespoły programistów i projektantów PCB ... to śmiem twierdzić, że kolega opowiada tu niestworzone historie. Czyli co? Amatorzy, hobbyści mogą nie uczyć się prawidłowo projektować swoje układy, które tworzą ? Sorki - proszę nie obraź się ale to bzdura, no bzdura. I właśnie ta bzdura którą tu opowiadasz wzorcowo ukazała się w tym wątku.

Jeszcze raz powtórzę, programowanie mikrokontrolerów to jednak CAŁKOWICIE co innego niż programowanie na PC. To jedna sprawa. A druga sprawa to to, że nie da się oddzielić nauki elektroniki - przynajmniej podstaw, a one nie są trudne, od programowania tejże elektroniki ....

Przy czym ja nie oceniam twoich zapatrywań, bo jeśli ty nie chcesz uczyć się tej elektroniki - tutaj konkretnie mowa o projektowaniu PCB to twoja sprawa i masz prawo tak robić. Mnie nic do tego.

Ale wybacz, że będę zdecydowanie zwracał uwagę na tym forum na takie bzdury - że można sobie oddzielić naukę programowania procków od nauki samej elektroniki je otaczającej. Zresztą NAWET w tym profesjonalnym podejściu o którym mówisz NIGDY NIE MA TAK, że jest sobie jakiś zespół projektantów PCB, którzy zerwali się z kosmosu i nie mają zielonego pojęcia o programowaniu. Bo gdyby go nie mieli panie kochany to czy tego chcesz czy nie, czy w to wierzysz czy nie - to NIGDY BY NIE zaprojektowali poprawnie tegoż PCB.

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 10 kwi 2016, o 11:37 
Offline
Nowy
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 02 mar 2016
Posty: 10
Zbananowany użytkownik

Pomógł: 0

O co Wy sie klocicie to nie mam pojecia.
Tak na prawde to i ten i ten ma racje.
Ja wybralem arduino nano ze wzgledu na KOSZTA !! Prosze sobie przeliczyc koszt samego mikrokontrolera
i porownujac koszt arduino nano. Paradoksalnie ten drugi wychodzi taniej. Mam w reku gotowy uklad mikroprocesorowy, dzialajacy
bezblednie. Arduino nano kupuje po 10 zl. Koszt AtMega to juz 8 zl + rezonator i potrzebne elementy towarzyszace niezapominajac
o potrzebnym programatorze. Mirek co do plytki ... ja to wykonuje dla reszty ukladu, a zreszta wczesniej robilem tego
dosc duzo metoda fotochemiczna.

W tym wypadku kazdy z Was rozpatruje konkretny przypadek, a to jest u samych podstaw zle.
Aby rozpatrzyc Wasz spor, z gory niesluszny z powodow ktore wymienilem, trzebaby wlasnie zaczac od
zalozen, a to wlasnie skrzetnie pomijacie.
Do tego dochodzi fakt, i to juz wynika z samych Waszych wypowiedzi, ze zjedliscie zeby na tym co robicie, a ja
biedny robaczek, ktory pierwszy raz wzial arduino do reki stworzylem gotowy projekt dzialajacy bardzo dobrze.
Na tyle dobrze, ze daje sie go zastosowac w profesjonalnym uzytkowaniu. Przetestowalem sobie go na rozne sposoby.
Z mikrokontrolerami mialem wczesniej do czynienia ale w innych rodzinach. Z C++ dopiero przy tworzeniu tego
projektu sie spotkalem PIERWSZY RAZ ... Pomogla mi znajomosc php, java, linuxa i assemblera innych mikrokontrolerow.
Ile minelo od pierwszego posta ? Przy pierwszym poscie wszystko bylo w proszku, a dzisiaj juz smiga rzeczywisty uklad.
Program jeszcze udoskonalam, ale juz raczej z wynikajacych potrzeb opcjonalnych.

rskup napisał(a):
Gdybyś miał włączonego BODa z odpowiednim poziomem, to by nie było problemu z powodu za dużego kondensatora. A pisałem Ci to już na samym początku:

Gdybys ... gdybys ...
Gdybys zauwazyl, ze najpierw przeczytalem, zastosowalem sie i dopiero odpisalem to bys zauwazyl, ze nie pominalem
tego watku ;)
Dziekuje za pomoc. Zastosowalem sie do porad i z spuszczona glowa bijac sie w piersi przyznaje sie do bledow.
Pomogly tez miernik i logiczne myslenie.

Edit:
Jeszcze pozwolilem sobie na edycje i wiem, ze mnie zaraz zakrzyczycie, ale :
NIE ZGODZE SIE W SPRAWIE
ze te uklady nie nadaja sie do profesjonalnych zastosowan.
Arduino nano zostalo stworzone i nie odbiega schematem niczym od tego co sobie "sami" (zwracam szczegolna
uwage na slowo "sami" bo to oznacza klecenie ukladu w warunkach tez amatorskich) sklecicie w garazu.

A teraz juz wylaczam Windowsa i ide pod linuxa pograc sobie w Warzone 2100 :P



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 10 kwi 2016, o 14:31 
Offline
Użytkownik

Dołączył(a): 25 lip 2015
Posty: 140
Zbananowany użytkownik

Pomógł: 18

Nie mieszajmy tu pojęć. I chyba Panie Mirku, nie zrozumiał Pan mojej wypowiedzi. Nigdzie, też nie pisałem, że programista ma funkcjonować w oderwaniu od elektroniki.
Co do amatorów, to właśnie oni często muszą poznać obie te dziedziny, aby zrobić urządzenie, dlatego wspomniałem o profesjonalnym podejściu.

I chętnie usłyszę powody, dla których projektant PCB ma znać jakikolwiek język programowania? A programista ma znać się na zasadach projektowania PCB? I nie chodzi mi o to, że programista nie wie, co to PCB, ale z całą pewnością nie umie takiego PCB zaprojektować.



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 10 kwi 2016, o 14:57 
Offline
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 03 paź 2011
Posty: 27306
Lokalizacja: Szczecin
Pomógł: 1041

Sparrow-hawk napisał(a):
I chętnie usłyszę powody, dla których projektant PCB ma znać jakikolwiek język programowania?

Kolega się najpierw niech lepiej zastanowi co w ogóle pisze i o czym mówi ... bo zaczynasz pisać na takim poziomie abstrakcji jakby tu była mowa o firmie produkującej co najmniej płyty główne do komputerów albo do zaawansowanych kart graficznych ....

Zejdź na ziemię - rozejrzyj się - zobacz co to za forum - forum początkujących i takich którzy chcą się czegoś nauczyć. Jeszcze raz powiem, to że ciebie nie interesuje nauka projektowania obwodów to mnie nic do tego - twój wybór - tylko proszę nie głoś tutaj prawd objawionych jakoby można było sobie samemu tworzyć projekty w oparciu o mikrokontrolery bazując tylko na gotowych (szczególnie obecnie) modułów i modulików arduino - które sobie pospinasz kablami na pająka i wydaje ci się, że to jest dobrze i tak ma być - bo cię nie interesuje jak to się robi od podstaw....

I nie mówi mi tu o profesjonalnym podejściu bo widać, że na pewno jeszcze kompletnie nie wiesz co to jest profesjonalne podejście jeśli chodzi o projektowanie obwodów .... ale to przecież żadna ujma ..... nie każdy się rodzi z całą wiedzą. Ja np wciąż się tego uczę bo lubię .... tak samo albo równie jak programowania ....

Tym zarażam inne osoby na tym forum i czy tego chcesz czy nie będę wyraźnie piętnował takie podejście pakowania modułów czy zestawów nawet ATB do gotowych projektów na zasadzie "bo mi się nie chce uczyć projektowania PCB" ....

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 11 kwi 2016, o 08:09 
Offline
Nowy
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 02 mar 2016
Posty: 10
Zbananowany użytkownik

Pomógł: 0

LUDZIE !!
Po co ta sprzeczka ? I to w temacie , ktory jest oderwany kompletnie od meritum ? :?
Tutaj nie panuja jakies zasady ? I to wlasnie pan panie moderatorze je lamie ?

Ale nie o tym chcialem napisac.
Oboje macie racjie chociaz jesli przemyslec meritum wypowiedzi Sparrow-hawk to musze przyznac, ze cos w tym jest
tylko od strony poziomu podejscia do sprawy. Na poziomie uslugowym tak wlasnie bym to ujal.
Jesli chodzi jednak o strone te czysto domowa to tylko czesc racji ma Mirek. Przepraszam Cie Mirku, ale
po co mi dokladna znajomosc wykonywania obwodow jesli sam pisales, ze :
1. mozna zlecic komus wykonanie plytki i to wedlug zalozen ktore narzucimy
2. produkcja w domu PCB nie zawsze nam sie oplaca

Jak wszystko do okola i ta dziedzina sie zmienia czego chyba Mirku z calym szacunkiem nie dostrzegasz i sam
pakujesz do swoich ukladow moduly. A tak wlasnie ... Montujesz gotowe moduly i nie robisz je od podstaw
bo juz nawet nie Masz takiej mozliwosci albo bedzie to gorsze wyjscie z sytuacji.
Przyklady :
. Diody RGB (Neopixel) - kogo interesuje wykonanie takiego "modulu" ?
. Uklady scalone - tez sa modulami
. Zasilacze - kolejny modul , ktory czesto nie robi sie od podstaw czy chcesz mi wcisnac, ze zamiast isc do sklepu
sam nawijasz trafo i robisz plytke z elementami na serio w kazdym wypadku ?
. Biblioteki - tez sa modulami, ktore wczesniej pisales od podstaw a dzisiaj bez zastanawiania sie ladujesz do projektow.

I cos Ci jeszcze napisze. Dzieki modulom elektronika i informatyka na tym poziomie poszla tak bardzo do przodu.
Dziesiatki ludzi ktorzy chcieli zrobic cos samemu siegnelo po arduino i raspberry, a to sa moduly !!
Powstaje dziesiatki projektow, ktore dzialaja i maja sie dobrze przez wiele tygodni, miesiecy czy lat.
Wiesz ja pamietam czasy Z80 , Bajtka i Spectrum :)

http://bluelan.eu/1/Kopia_artykul.jpg

i zauwazam roznice jakie sie pojawiaja od tamtej pory w podejsciu.
Przy czym nigdy nawet nie staralbym sie odsuwac kogos od checi nauczenia sie wykonywania samemu obwodow
czy programowania jesli tylko chce.



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 11 kwi 2016, o 09:02 
Offline
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 03 paź 2011
Posty: 27306
Lokalizacja: Szczecin
Pomógł: 1041

CyberDuck napisał(a):
Po co ta sprzeczka ? I to w temacie , ktory jest oderwany kompletnie od meritum ?
Tutaj nie panuja jakies zasady ? I to wlasnie pan panie moderatorze je lamie ?


Tu nie panują zasady z elektrody, a jeśli tak bardzo uważasz, że łamane są jakieś wydumane przez ciebie zasady to przecież nikt ciebie tu na siłę nie trzyma. Co za problem przenieść się na forum z "zasadami" hmmm ? To jedna sprawa - tak na przyszłość ok ?

CyberDuck napisał(a):
Jak wszystko do okola i ta dziedzina sie zmienia czego chyba Mirku z calym szacunkiem nie dostrzegasz i sam
pakujesz do swoich ukladow moduly. A tak wlasnie ... Montujesz gotowe moduly i nie robisz je od podstaw
bo juz nawet nie Masz takiej mozliwosci albo bedzie to gorsze wyjscie z sytuacji.
Przyklady :
. Diody RGB (Neopixel) - kogo interesuje wykonanie takiego "modulu" ?
. Uklady scalone - tez sa modulami
. Zasilacze - kolejny modul , ktory czesto nie robi sie od podstaw czy chcesz mi wcisnac, ze zamiast isc do sklepu
sam nawijasz trafo i robisz plytke z elementami na serio w kazdym wypadku ?

Jeśli porównujesz diody WS2812B do gotowych modułów typu arduino albo zestaw uruchomieniowy .... jeśli porównujesz gotowy zasilacz z certyfikatami do modułów prototypowych .... To sorry ale nawet sam nie do końca zdajesz sobie sprawę z tego co mówisz .....

CyberDuck napisał(a):
Przepraszam Cie Mirku, ale
po co mi dokladna znajomosc wykonywania obwodow jesli sam pisales, ze :
1. mozna zlecic komus wykonanie plytki i to wedlug zalozen ktore narzucimy
2. produkcja w domu PCB nie zawsze nam sie oplaca

hahahaha no nie gniewaj się ale tym to mnie ubawiłeś po pachy ale nie jest to śmiech prześmiewczy tylko hmmm z troską .... I jedyne co mogę powiedzieć na tą twoją tyradę .... Panie panie .... pomyśl zanim coś napiszesz (Jak chcesz to zlecaj komuś wykonanie płytki wg założeń jakie przygotujesz - jak RAZ za to zapłacisz , jak z pięć razy na jednej takiej płytce się przejedziesz bo zostanie źle zaprojektowana - ale co ciekawe nie z winy projektanta a twojej bo okaże się że czegoś ty zapomniałeś a nie projektant źle zrobił .... to odechce ci się pisać takich banialuk .... I wtedy rzeczywiście zrozumiesz, że tobie się produkcja płytek nie opłaca .... Przy okazji kompletnie mieszasz pojęcia albo kompletnie nie rozumiesz tego co ja gdzieś przekazuję bo:

1. czym innym jest zrobienie projektu PCB
2. czym innym jest wyprodukowanie samej płytki PCB przez jakąś firmę
3. a jeszcze czymś innym jest wyprodukowanie kompletnej płytki PCB łącznie z elementami elektronicznymi i ich polutowaniem

SZCZEGÓLNIE gdybyś się zetknął z punktem numer 3 .... przy swoim podejściu to byś jak to się mówi "umarł w butach"

CyberDuck napisał(a):
I cos Ci jeszcze napisze. Dzieki modulom elektronika i informatyka na tym poziomie poszla tak bardzo do przodu.
Dziesiatki ludzi ktorzy chcieli zrobic cos samemu siegnelo po arduino i raspberry, a to sa moduly !!

Jak zwykle mieszasz pojęcia ale to mnie już nie dziwi. Bo mi nie musisz pisać, że elektronika i informatyka poszła do przodu ;) to KAŻDY widzi ;) .... Dziesiątki ludzi, którzy sięgnęli po arduino - FAKT TO JEST DUŻY PLUS Arduino, że przyciąga ludzi do elektroniki i to fakt niezaprzeczalny. To wręcz gigantyczny impuls nawet dzięki temu, że moda się na to zrobiła .... Można zacząć się uczyć ..... i chwała za to całemu Arduino !

I jeśli ktoś robi sobie amatorskie projekty i wystarcza mu to co sobie złoży nawet na gotowcach arduino czy tam jakichkolwiek innych - to SUPER !!! Ja też się z tego cieszę - to ważne.... I mnie tego nie musisz tłumaczyć bo do tego miejsca (chociaż ty tego nie sprecyzowałeś) zgadzam się z tobą ;)

To niestety - opowiadanie banialuk że na gotowych modułach tego typu można wprost tworzyć inne gotowe projekty zgodnie ze sztuką elektroniki i programowania - to już są twoje luźne albo nawet za luźne wymysły podobnie jak kolegi Sparrow-hawk.

Ciężko wam zrozumieć jedną prostą rzecz .... projektowanie nie zaczyna się i nie kończy na arduino .... i nie tylko można ale wręcz warto pójść o krok dalej do czego ja wciąż namawiam i zachęcam nie tylko swoich czytelników, nie tylko forumowiczów ale wszystkich ... Warto wtedy gdy chcemy zacząć się uczyć dalej np planując w jakiejś przyszłości np pracę w tym zakresie .... czy to w jakiejś firmie czy to we własnej działalności gospodarczej. Gdzie później trzeba zmierzyć się już nie z zabawą .... ale z rzeczywistością .... gdzie jeszcze raz podkreślam, nagle się okazuje, że o Boże! ... to jak jak zechcę coś fajnego zrobić to muszę jakiś certyfikat CE zrobić ? Po co ? ... na co to komu - pewnie chcą tylko zarobić i uniemożliwić rozwój ludziom w tym państwie czy w Europie albo na świecie !

Tymczasem ten wątek i twoje wpisy wraz z kolegą Sparrow-hawk, pokazują ślicznie dlaczego takie certyfikaty MUSZĄ BYĆ ! .... bez nich to dopiero mielibyśmy w domach urządzenia .... ale to jeszcze mały pikuś

W dzisiejszych czasach na studiach i o ZGROZO nie tylko w Polsce ale i w UK, tak się rozprzestrzenia ta myśl , która towarzyszy tobie i koledze Sparrow-hawk, że ...... spora część studentów, ba ! WIĘKSZA część studentów i to nie humanistyki, nie medycyny ... a elektroniki !!! ... ma identyczne podejście i na pracę magisterską czy inżynierską - łapią płytkę Arduino czy jakiegoś gotowca, (to jeszcze nie byłby grzech) ;) ... gdyby nie fakt, że łapią z netu jak to nazywają "skrypt" czy tam "skecz" ... wgrywają do tajemniczej skrzyneczki dla siebie no bo przecież najczęściej nie czają w ogóle o co w środku chodzi .... i lecą na zaliczenie ....

Później przychodzą do pracy - ZDERZENIE Z RZECZYWISTOŚCIĄ ! .... BUUUM .... do pracy do firmy elektronicznej no bo przecież są po elektronice to gdzie ma taki człowiek iść ? .... I na pierwsze pytanie np o prawidłowe zaprojektowanie zasilania do układu mikroprocesorowego ???? .... możesz nie wierzyć! ale tak jest i to nie są moje wymysły ;) .... więc nawet często nie wiedzą co to jest chociażby układ 7805 nie wspominając już o jego podłączeniu, czy jakimś filtrowaniu zasilania ....

Ale ja się z tych ludzi nie wyśmiewam - szkoda mi ich, bo prawda jest też taka - że ta moda powoduje, że wiele osób nie chce się uczyć, albo ... co gorsze nawet nie ma ich kto w różnych szkołach uczyć !!! SZCZEGÓLNIE w POLSCE .... co jest już kompletnie chore.

Zwykle taką osobą trzeba edukować wręcz od początku ... ale nie każdy pracodawca ma na to czas i ochotę. Ba! ... często sam zainteresowany nie ma na to ochoty ....

Dlatego i teraz uważaj bo drugi raz tego nie powtórzę .... Ja swoim skromnym działaniem staram się to zmienić .... wiem, że nie jestem sam, jest MNÓSTWO osób, które myślą podobnie i starają się uczyć szczególnie młodych ludzi .... zarażać ich pasją. Mam kontakt już z wieloma ciekawymi nauczycielami, sam poza tym co piszę (książki), poza poradnikami na blogu na yotube .... prowadzę też od niedawna koło elektroniczne w jednym ze szczecińskich techników elektronicznych. Nie mówię tego po to aby się chwalić .... bo i nie ma czym, sam wciąż też się uczę - ale zarażam pasją ...

Staram się zarazić ludzi tą nauką od PODSTAW a takie osoby jak ty czy kolega Sparrow-hawk przynajmniej tutaj na tym forum mi w tym ewidentnie przeszkadzają swoimi spostrzeżeniami z kosmosu - ŻE NIE WARTO SIĘ UCZYĆ elektroniki , że nie warto się uczyć projektowania obwodów ....

I to dlatego nie będę tego tolerował na tym forum. Jeśli macie ochotę ogłosić swoje nowiny całemu światu - to proszę was idźcie to głosić na inne fora - pewnie przyjmą was z otwartymi rękami - czego wam życzę ....

Ale zapamiętajcie JEDNO .....

dla mnie programowanie mikrokontrolerów bez nauczenia się jak do takiego mikrokontrolera zaprojektować PORZĄDNIE płytkę PCB, jak chociaż raz zbudować takie urządzenie od podstaw aby zrozumieć jak TO W ŚRODKU działa - to znaczy tyle mniej więcej jak byś dał dziecku do lizania najsmaczniejszego lizaka na świecie, tyle że kazałbyś aby lizał go bez odwijania - przez papierek.

Dla mnie to SAMA przyjemność budować elektronikę od podstaw, później móc to zaprogramować czyli tchnąć ducha w tą kupę złomu ;) i nagle COŚ powstaje, działa - co więcej działa JAK NALEŻY - a nie jak franken-kuźwa-sztajn, który się co chwilę wiesza, to wtedy go na nowo się łata żeby znowu troszkę podziałał....

i KONIEC.

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 11 kwi 2016, o 13:39 
Offline
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 sty 2016
Posty: 1164
Lokalizacja: Kraków
Pomógł: 93

Jeśli mogę wtrącić swoje 2 grosze... albo nawet i 3 ;)
Można podzielić projekt na dwie osoby, "programistę" i "elektronika" (specjalnie dzielę w ten sposób). Ale jeżeli każdy będzie się znał tylko na swojej części...
Wyobraźmy sobie taką sytuację: powstaje projekt, programista i elektronik określili zakres działań, powstał prototyp PCB i zarys programu, zostało wszystko złożone razem i... nie działa. Jaka jest wtedy reakcja? Programista jest święcie przekonany, że jego program jest najlepszy z możliwych, ba, najlepszy na świecie, a to wszystko wina niedouczonego elektronika. Z drugiej strony podobna argumentacja.
A jeżeli i jeden i drugi znają przynajmniej podstawy z pracy tego drugiego, to siadają razem i analizują krok po kroku, ścieżka po ścieżce (na PCB), linijka po linijce (w kodzie). Wtedy rozwiązanie problemu przyjdzie szybko.
Oczywiście można być ekspertem tylko w jednej z tych dziedzin. Ale moim zdaniem, jest to wiedza i są to umiejętności co najmniej niepełne.



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 11 kwi 2016, o 15:08 
Offline
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 03 paź 2011
Posty: 27306
Lokalizacja: Szczecin
Pomógł: 1041

Marhef --> i bardzo trafne 3 grosze ....

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 31 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Sitemap
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group phpBB3.PL
phpBB SEO