Kanał - ATNEL tech-forum
Wszystkie działy
Najnowsze wątki

KURS HOME ASSISTANT

Chcesz zautomatyzować swój dom bez skomplikowanego kodowania?
Zastanawiasz się nad wyborem sprzętu, oprogramowania i aplikacji?
Od czego zacząć przygodę z HA w 2025? Co będzie najlepsze na start?

Nasz kurs Home Assistant nauczy Cię krok po kroku, jak łatwo zautomatyzować swój dom i oszczędzić na rachunkach za prąd i ogrzewanie. Bez chmur, bez zbędnych abonamentów. Twoja przygoda z Home Assistant zaczyna się tutaj!

↓↓↓

    Szanujemy Twoją prywatność. Możesz wypisać się w dowolnym momencie.




    Teraz jest 2 kwi 2025, o 16:22


    Strefa czasowa: UTC + 1





    Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 465 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 12, 13, 14, 15, 16  Następna strona
    Autor Wiadomość
    PostNapisane: 22 lut 2016, o 08:43 
    Offline
    Użytkownik
    Avatar użytkownika

    Dołączył(a): 17 mar 2015
    Posty: 202
    Pomógł: 15

    Witam. Ponieważ jestem żywo zainteresowany tematem pozwolę sobie dodać parę słów. Może problem nie leży w 100%po stronie drukarki tylko kliszy. Jeśli wydruk nie "rozchodzi" się na papierze to problemem mogą być właściwości termiczne kliszy (rozszerzalność pod wpływem temperatury) niech koledzy na początek spróbują robić wydruk warstw na jednym kawałku kliszy, lub od razu zobaczyć różne klisze. Pozdrawiam

    Wysłane z mojego HTC One_M8 przy użyciu Tapatalka



    Góra
     Zobacz profil  
    cytowanie selektywne  Cytuj  
    PostNapisane: 22 lut 2016, o 17:52 
    Offline
    Użytkownik

    Dołączył(a): 12 mar 2014
    Posty: 266
    Lokalizacja: Warszawa
    Zbananowany użytkownik

    Pomógł: 2

    Moim zdaniem to kwestia ślizgania się kliszy, bo rozjeżdża się tylko wzgłuż, w poprzek jest OK.

    _________________
    Wysłane z Nokii 3310



    Góra
     Zobacz profil  
    cytowanie selektywne  Cytuj  
    PostNapisane: 22 lut 2016, o 19:48 
    Offline
    Użytkownik
    Avatar użytkownika

    Dołączył(a): 17 mar 2015
    Posty: 202
    Pomógł: 15

    Raczej nie, bo w takim przypadku, klisza była by szybsza niż walki drukarki [FACE SAVOURING DELICIOUS FOOD] a gdyby naprawdę się ślizgała wydruk raczej byłby nie rozjechany a scisniety.

    Wysłane z mojego HTC One_M8 przy użyciu Tapatalka



    Góra
     Zobacz profil  
    cytowanie selektywne  Cytuj  
    PostNapisane: 28 lut 2016, o 20:57 
    Offline
    Nowy

    Dołączył(a): 26 sie 2013
    Posty: 3
    Pomógł: 0

    Witam ;)
    MikieMan napisał(a):
    Witam Kolegę i ciesze się, że wyłowiłeś z wątku wiele ważnych informacji. Myślę, że będzie to pomocne dla początkujących osób w tej metodzie.
    Po tym dokładnym opisie nie podzieliłeś się tylko efektami swoich prób. Jak wychodzą Ci pierwsze płytki?

    Nie podzieliłem się efektami dlatego że w tedy kiedy pisałem ten post to ich jeszcze nie było :P
    Ale dziś jestem po pierwszym razie xD
    Idąc za przykładem kolegi:
    Radziu napisał(a):
    Mam dokładnie taką samą lampę. Zdemontowane odblaski, zamontowane tylko 2 górne świetlówki. Ja płytki włożone pomiędzy szybki kładę na blacie i nakrywam to lampą, tzn stawiam ją na tej samej powierzchni. Czas naświetlania 180-200sekund

    nie robiłem wcześniej wspomnianej wysokości 15 - 20 cm tylko położyłem lampę i antyramę na tej samej powierzchni. Czas naświetlania 180 s. Po naświetlaniu zabrałem się za przygotowanie wywoływacza (temp ok 50 st C przy rozpuszczaniu; przy używaniu ok 18-20 stopni - całość oceniane na oko (a raczej palec xD) przez dziewczynę - jak zobaczymy później całkiem trafnie xD
    mcmacpl napisał(a):
    Z mojego doświadczenia dodam, że nie ma potrzeby czekania 30 min po naświetlaniu.

    Płytka znajdowała się w ciemnościach na czas przygotowania wywoływacza ok 15 min ;)
    A o to wynik pierwszej i w sumie jedynej próby bo jestem bardzo zadowolony z efektu - termotransferem nie mogłem dojść ani w połowie do takiego wyniku ;)

    Obrazek

    Obrazek

    Obrazek



    Góra
     Zobacz profil  
    cytowanie selektywne  Cytuj  
    PostNapisane: 29 lut 2016, o 04:30 
    Offline
    Użytkownik
    Avatar użytkownika

    Dołączył(a): 16 mar 2014
    Posty: 745
    Lokalizacja: Warszawa
    Pomógł: 32

    tomusiek1992 napisał(a):
    A o to wynik pierwszej i w sumie jedynej próby bo jestem bardzo zadowolony z efektu - termotransferem nie mogłem dojść ani w połowie do takiego wyniku


    Witaj. Całkiem ładnie wyszło i ciesze się, że jesteś zadowolony z efektów ;-)
    Tylko troszkę masz chyba wżery gdzieniegdzie. Czyżby trochę za długo się trawiła płytka?

    _________________
    .



    Góra
     Zobacz profil  
    cytowanie selektywne  Cytuj  
    PostNapisane: 29 lut 2016, o 11:28 
    Offline
    Nowy

    Dołączył(a): 26 sie 2013
    Posty: 3
    Pomógł: 0

    MikieMan napisał(a):
    Witaj. Całkiem ładnie wyszło i ciesze się, że jesteś zadowolony z efektów ;-)
    Tylko troszkę masz chyba wżery gdzieniegdzie. Czyżby trochę za długo się trawiła płytka?

    Tak są wżery bo wrzuciłem płytkę do trawienia i musiałem szybko wyskoczyć do sklepu a tam niestety utknąłem w kolejce której się nie spodziewałem i za późno wyciągnąłem płytkę z trawienia ;)
    Jednak w warunkach całkowicie kontrolowanych można wyeliminować te wżery a całość płytki będzie w 100% do zaakceptowania ;) przynajmniej jak na moje wymagania xD



    Góra
     Zobacz profil  
    cytowanie selektywne  Cytuj  
    PostNapisane: 29 lut 2016, o 12:02 
    Offline
    Użytkownik
    Avatar użytkownika

    Dołączył(a): 16 mar 2014
    Posty: 745
    Lokalizacja: Warszawa
    Pomógł: 32

    tomusiek1992 napisał(a):
    utknąłem w kolejce

    No to wszystko jasne ;-)

    _________________
    .



    Góra
     Zobacz profil  
    cytowanie selektywne  Cytuj  
    PostNapisane: 29 lut 2016, o 23:07 
    Offline
    Użytkownik

    Dołączył(a): 22 sty 2014
    Posty: 1806
    Zbananowany użytkownik

    Pomógł: 168

    Witam Koledzy,

    Dzisiaj znów "przeprosiłem" folię światłoczułą, gdyż otrzymałem od Kolegi MikieMan kilka arkuszy folii firmy Avery Zweckform o oznaczeniu 3491. I tak jak myślałem, po złożeniu dwóch folii na siebie (słabo zaczerniony wydruk) i naświetleniu w mojej naświetlarce (4x15W UV-A Philips, odległość od świetlówek 15cm) otrzymałem piękną i dokładną mozaikę ścieżek. 0! poprawek. Dziękuje Ci Mikołaju, dzięki Tobie wiem czego mi brakowało ;) teraz jeszcze Proxxon do otworków i coś do soldermaski. Poniżej efekt, płytka od strzała.

    ObrazekObrazekObrazek
    ObrazekObrazekObrazek
    ObrazekObrazekObrazek
    ObrazekObrazekObrazek



    Góra
     Zobacz profil  
    cytowanie selektywne  Cytuj  
    PostNapisane: 29 lut 2016, o 23:24 
    Offline
    Użytkownik

    Dołączył(a): 12 mar 2014
    Posty: 266
    Lokalizacja: Warszawa
    Zbananowany użytkownik

    Pomógł: 2

    Ta folia to poprostu folia przeźroczysta? Różni się czymś szczególnym?

    _________________
    Wysłane z Nokii 3310



    Góra
     Zobacz profil  
    cytowanie selektywne  Cytuj  
    PostNapisane: 29 lut 2016, o 23:32 
    Offline
    Użytkownik

    Dołączył(a): 22 sty 2014
    Posty: 1806
    Zbananowany użytkownik

    Pomógł: 168

    Folia jest mleczna, wygląda w sumie jak kalka ale ma "większą rozdzielczość". Nie wiem jak dokładnie to opisać ale nie podświetlają się nawet najwęższe przejścia między padami. Może dlatego że folia lepiej przylega do płytki? Ja swoją zwilżyłem wodą i docisnąłem szybkami od antyram na 4 spinacze.



    Góra
     Zobacz profil  
    cytowanie selektywne  Cytuj  
    PostNapisane: 29 lut 2016, o 23:35 
    Offline
    Użytkownik

    Dołączył(a): 12 mar 2014
    Posty: 266
    Lokalizacja: Warszawa
    Zbananowany użytkownik

    Pomógł: 2

    A porównując ze "zwykłą" folią do drukarek laserowych lepiej wychodzi? Ja na zwykłej folii otrzymuję lepsze efekty niż na kalce.

    _________________
    Wysłane z Nokii 3310



    Góra
     Zobacz profil  
    cytowanie selektywne  Cytuj  
    PostNapisane: 1 mar 2016, o 00:12 
    Offline
    Użytkownik
    Avatar użytkownika

    Dołączył(a): 16 mar 2014
    Posty: 745
    Lokalizacja: Warszawa
    Pomógł: 32

    Nefarious19 napisał(a):
    Dzisiaj znów "przeprosiłem" folię światłoczułą,
    No witam Kolegę i bardzo się cieszę, że folia doszła, na zdrowie :-) Mam nadzieję w nienaruszonym stanie :-) Myślałem, że dojdzie na weekend.

    Płytka wyszła na prawdę rewelacyjnie i ciesze się, że też jesteś zadowolony z efektów. Przypuszczam, że gdyby wydruk był wykonany na na prawdę porządnej drukarce dedykowanej do wydruków ogólnie na materiałach transparentnych to wystarczyłaby pojedyncza folia. Kiedyś w firmie miałem duży kombajn laserowy Xerox'a, który zaczernienie miał jak smoła. Drukowaliśmy sporo slajdów na folii do prezentacji na jeszcze wtedy typowych rzutnikach lustrzanych.

    Radziu napisał(a):
    Ja na zwykłej folii otrzymuję lepsze efekty niż na kalce.
    Moim zdaniem w pełni przeźroczysta folia jest najlepszym rozwiązaniem, ale mało która drukarka dobrze sobie radzi z drukowaniem na takiej folii i tutaj widzę największy problem. W drukarni jak sobie naświetlimy folię to daje ona najlepszy efekt, tylko takich parametrów chyba żadną drukarką nie otrzymamy.

    _________________
    .



    Góra
     Zobacz profil  
    cytowanie selektywne  Cytuj  
    PostNapisane: 24 kwi 2016, o 12:33 
    Offline
    Nowy

    Dołączył(a): 07 paź 2014
    Posty: 3
    Pomógł: 0

    Mam problem z metodą fotochemiczną. Otóż skonstruowałem naświetlarkę na LED'ach. Standardowo - naświetlanie, mycie, moczenie w wywoływaczu, mycie i problem zaczyna się gdy dochodzi do trawienia. Ścieżki są ładne, wszystko gra ale kwas, który dobrze się spisywał tj. B327, prze metodzie termotransferowej, tutaj nie chce działać. Płytka moknie pół godziny, mieszam, a zabarwienia niebieskiego kwasu jak i lecących dziur w powłoce miedzianej nie widzę. Gdy jednak płytka tak leży i leży, w końcu zaczyna się trawić ale trwa to bardzo długo. Wydaje mi się, że zapomnieliście napisać o jakimś myciu po wywoływaniu, bo moim zdaniem w miejscach naświetlonych pozostaje ten cały lakier, który nie chce ulec kwasowi. Czy mam rację?
    Zacząłem używać absurdalnie mocnego stężenia kwasu. Nadmienię, że mozaika ścieżek jest widoczna idealnie. Co robię źle? Proszę o wskazówki.



    Góra
     Zobacz profil  
    cytowanie selektywne  Cytuj  
    PostNapisane: 24 kwi 2016, o 12:54 
    Offline
    Użytkownik

    Dołączył(a): 22 gru 2012
    Posty: 256
    Lokalizacja: Rumia
    Pomógł: 22

    Piszesz: " Standardowo - naświetlanie, mycie, moczenie w wywoływaczu, mycie..." Dawno już całego wątku nie przeglądałem, ale nie przypominam sobie aby ktoś kiedyś pisał że po naświetlaniu robi jakieś mycie. Procedura jaką ja stosuję to: naświetlanie, wywoływanie, mycie mydłem w ciepłej wodzie i trawienie. Nic więcej nie trzeba i płytki wychodzą perfekcyjnie, o ile nie popełni się gdzieś błędu ;) np. stary, wielokrotnie użyty wywoływacz ;)
    Skoro Ty myjesz po naświetleniu, to kto wie czy w tym czasie nie naświetla się odrobinę również powierzchnia która naświetlić się nie powinna. No chyba że myjesz w "egipskich ciemnościach" ;)

    _________________
    http://www.marcingibas.pl



    Góra
     Zobacz profil  
    cytowanie selektywne  Cytuj  
    PostNapisane: 24 kwi 2016, o 13:02 
    Offline
    Nowy

    Dołączył(a): 07 paź 2014
    Posty: 3
    Pomógł: 0

    Marcin_G, zagalopowałem się, nie myję wtedy płytki. Za to po wywoływaczu, myję pod ciepłą bieżącą wodą, nie używam mydła. Może to jest rozwiązaniem?



    Góra
     Zobacz profil  
    cytowanie selektywne  Cytuj  
    PostNapisane: 24 kwi 2016, o 13:09 
    Offline
    Użytkownik

    Dołączył(a): 22 gru 2012
    Posty: 256
    Lokalizacja: Rumia
    Pomógł: 22

    Szczerze, to nie wiem czy mydło ma znaczenie. Natomiast wiem, bo sam dałem ciała, że ważna jest jakość wywoływacza. Zarówno proporcje jak i "świeżość". Jeśli więc jesteś pewien że problemem nie jest zbyt długie naświetlanie, a jakość wydruku jest super, chodzi o zaczernienie, to ja raczej skupił bym się na wywoływaczu. Jak długo naświetlasz płytkę?

    _________________
    http://www.marcingibas.pl



    Góra
     Zobacz profil  
    cytowanie selektywne  Cytuj  
    PostNapisane: 24 kwi 2016, o 13:29 
    Offline
    Nowy

    Dołączył(a): 07 paź 2014
    Posty: 3
    Pomógł: 0

    Naświetlam 45 sekund, diodami rozmieszczonymi w rastrze ok. 1 cm, z odległości ok 1cm. Diody wg. producenta emitują falę 395-400nm i świecą w kącie 120 stopni.
    Mam rzeczywiście wątpliwości co do wywoływacza. Wywołałem nim płytkę 1x5,5 cm i przelałem do słoika. Wczoraj naświetliłem płytkę i wywołałem ją w tym wywoływaczu. Co prawda wytrącił się biały osad w słoiku ale porządnie wymieszałem. Ścieżki super ale że nie miałem czasu trawić, zostawiłem płytkę w ciemności do dzisiaj. Dzisiaj chcę trawić i jest jak jest, już z dwie godziny leży płytka w kwasie, od czasu do czasu mieszam, ciągle utrzymuje temperaturę ok. 40st i nic. Może miejscami widać działanie kwasu ale sporadycznie.
    Po przeczytaniu Twojego postu, wyjąłem płytkę z kwasu i zacząłem ją myć z mydłem aby powtórnie ją umieścić po wysuszeniu w kwasie. Efektu brak. Pomyślałem, że może przegrzałem kwas choć to praktycznie było nie możliwe i w między czasie włożyłem kawałek zwykłej płytki w kwas i po paru minutach roztwór zaczął się robić niebieski.
    Tak czy inaczej spisałem już na straty płytkę, zaraz pozbędę się kwasu, rozrobię nowy wywoływacz i powtórzę cały proces.



    Góra
     Zobacz profil  
    cytowanie selektywne  Cytuj  
    PostNapisane: 25 kwi 2016, o 10:02 
    Offline
    Użytkownik
    Avatar użytkownika

    Dołączył(a): 16 mar 2014
    Posty: 745
    Lokalizacja: Warszawa
    Pomógł: 32

    To ja dla Kolegi mam prosty test, który pozwala określić czy masz dobrze wywołaną płytkę, czy nie.
    Po wywołaniu umyj płytkę pod bieżącą wodą (ja myję w temp. raczej pokojowej niż ciepłej i bez mydła) i wysusz ręcznikiem papierowym.

    Te fragmenty, które są wywołane poprawnie (czyli pozbawione fotopolimeru) odsłaniają nam laminat, który się w tych miejscach wytrawi.
    Po prostu takie obszary sprawdź miernikiem (ja np. zrobiłem sobie mini testerek z baterii pastylkowej i diody led). Jeśli brzęczyk/dioda zadziała znaczy BINGO i mamy dobrze wywołaną płytkę. Jeśli nie to znaczy, że jeszcze minimalna warstwa pozostała i z pewnością jest płytka źle wywołana (np. stary wywoływacz) lub źle naświetlona.

    Jeszcze jedno: jak rozumiem po naświetleniu odstawiasz płytkę w ciemne miejsce na min. 10 min. i dopiero potem wywołujesz?

    _________________
    .



    Góra
     Zobacz profil  
    cytowanie selektywne  Cytuj  
    PostNapisane: 25 kwi 2016, o 14:21 
    Offline
    Użytkownik

    Dołączył(a): 06 maja 2014
    Posty: 415
    Lokalizacja: Kraków
    Pomógł: 26

    Problem leży w wywoływaniu lub naświetlaniu.
    Proponuję taki test: przygotuj sobie kilka niewielkich fragmentów płytki, nawet bez mozaiki ścieżek. Naświetlaj i wywołuj je w różnych konfiguracjach (zmieniaj czas naświetlania i wywoływania, stężenie roztworu wywołującego). Następnie wszystkie wrzuć do kwasu trawiącego i na bieżąco porównuj zachowanie płytek - zaobserwujesz wtedy, gdzie może tkwić problem.

    Swoją drogą:
    Cytuj:
    Jeszcze jedno: jak rozumiem po naświetleniu odstawiasz płytkę w ciemne miejsce na min. 10 min. i dopiero potem wywołujesz?

    Na wielu forach można spotkać twierdzenie, że po wywołaniu trzeba płytkę odstawić na chwilę w ciemne miejsce. Ale czy ta informacja ma jakieś fachowe uzasadnienie i potwierdzenie? Z moich doświadczeń wynika, że płytka wrzucona do trawienia natychmiast po wywoływaniu również wychodzi.



    Góra
     Zobacz profil  
    cytowanie selektywne  Cytuj  
    PostNapisane: 25 kwi 2016, o 16:58 
    Offline
    Użytkownik
    Avatar użytkownika

    Dołączył(a): 16 mar 2014
    Posty: 745
    Lokalizacja: Warszawa
    Pomógł: 32

    krzysssztof napisał(a):
    Na wielu forach można spotkać twierdzenie, że po wywołaniu trzeba płytkę odstawić na chwilę w ciemne miejsce. Ale czy ta informacja ma jakieś fachowe uzasadnienie i potwierdzenie? Z moich doświadczeń wynika, że płytka wrzucona do trawienia natychmiast po wywoływaniu również wychodzi.
    No zdecydowanie ma uzasadnienie, gdyż takie zalecenie w instrukcji od swoich laminatów światłoczułych zawarła firma Bungard. Ten czas jest potrzebny, aby zaszła reakcja chemiczna w powłoce fotopolimeru po naświetlaniu światłem UV. Wiesz mnóstwo rzeczy można robić na skróty, ale jeśli tak zaleca producent to nie widzę powodu, aby tych kilku dodatkowych minut nie poświęcić, zwłaszcza, że w tym czasie można sobie wszystko przygotować do procesu wywołania.

    _________________
    .



    Góra
     Zobacz profil  
    cytowanie selektywne  Cytuj  
    PostNapisane: 25 kwi 2016, o 19:04 
    Offline
    Użytkownik

    Dołączył(a): 06 maja 2014
    Posty: 415
    Lokalizacja: Kraków
    Pomógł: 26

    Okej, dzięki.
    Po prostu jeszcze nigdy nie trafiłem na taką informację w rzetelnym źródle :)



    Góra
     Zobacz profil  
    cytowanie selektywne  Cytuj  
    PostNapisane: 25 kwi 2016, o 20:03 
    Offline
    Użytkownik
    Avatar użytkownika

    Dołączył(a): 16 mar 2014
    Posty: 745
    Lokalizacja: Warszawa
    Pomógł: 32

    Na stronie Conrad-a są do pobrania cała instrukcja użytkowania i ulotka z danymi technicznymi.

    [url]http://www.conrad.pl/Materiał-bazowy-Powłoka-zdjęcia-pozytyw-jednostronne-35-%26micro;m-%28DxS%29-100-mm-x-75-mm-120306E30-Bungard-1-szt%2e.htm?websale8=conrad&pi=529214&ci=SHOP_AREA_14742_2512060[/url]

    Chyba link jest za długi i znaczniki go nie łapią :-/

    _________________
    .



    Góra
     Zobacz profil  
    cytowanie selektywne  Cytuj  
    PostNapisane: 28 kwi 2016, o 13:04 
    Offline
    Użytkownik

    Dołączył(a): 12 mar 2014
    Posty: 266
    Lokalizacja: Warszawa
    Zbananowany użytkownik

    Pomógł: 2

    MikieMan napisał(a):
    No zdecydowanie ma uzasadnienie, gdyż takie zalecenie w instrukcji od swoich laminatów światłoczułych zawarła firma Bungard. Ten czas jest potrzebny, aby zaszła reakcja chemiczna w powłoce fotopolimeru po naświetlaniu światłem UV. Wiesz mnóstwo rzeczy można robić na skróty, ale jeśli tak zaleca producent to nie widzę powodu, aby tych kilku dodatkowych minut nie poświęcić, zwłaszcza, że w tym czasie można sobie wszystko przygotować do procesu wywołania.


    Aż z ciekawości postanowiłem to sprawdzić przy wykonywaniu kolejnej płytki. Test wykonałem oczywiście na odpadowym kawałku laminatu. I okazuje się, że nie ma to żadnego znaczenia. Płytka trafiła prosto spod lampy do wywoływacza, czas powiedzmy 15sekund.

    Dodatkowo na innych kawałkach sprawdziłem jak bardzo krytyczne jest trzymanie się czasów. Na jednym kawałku przesadziłem dwukrotnie z czasem naświetlania, a na drugim dwukrotnie z czasem wywoływania i płytki wyszła jak zwykle.

    Na ostatnim kawałku powtórzyłem wszystkie te grzechy na raz i ta płytka również wyszła dobrze.

    _________________
    Wysłane z Nokii 3310



    Góra
     Zobacz profil  
    cytowanie selektywne  Cytuj  
    PostNapisane: 28 kwi 2016, o 13:48 
    Offline
    Użytkownik
    Avatar użytkownika

    Dołączył(a): 16 mar 2014
    Posty: 745
    Lokalizacja: Warszawa
    Pomógł: 32

    Radziu napisał(a):
    Na ostatnim kawałku powtórzyłem wszystkie te grzechy na raz i ta płytka również wyszła dobrze.
    A to Kolega sobie nieźle pogrzeszył :-) W sumie to dobrze, że takie są efekty bo dzięki temu nie trzeba aż tak przesadzać z precyzją ;)
    No to już kolejny argument na to, iż metoda fotochemiczna na prawdę nie jest trudna do opanowania 8-)

    _________________
    .



    Góra
     Zobacz profil  
    cytowanie selektywne  Cytuj  
    PostNapisane: 30 kwi 2016, o 15:54 
    Offline
    Użytkownik

    Dołączył(a): 17 sty 2013
    Posty: 327
    Lokalizacja: Białystok
    Pomógł: 14

    Ja myję w chłodnej wodzie i przecieram płytkę palcem aby zmyć taką cienką warstwę. Wtedy płytka robi się jaśniejsza, a mozaika wyraźniejsza. Wytrawiacz szybciej łapie i nie mam podtrawień. Korzystam z płytek z nałożoną już warstwą światłoczułą. Z tym prześwietleniem to też nie jest aż tak strasznie (lub moje okna mają dobry filtr UV). W ciągu dnia przy oknie mogę ściągnąć folię zabezpieczającą i też nic się nie dzieje. Oczywiście zaraz potem naświetlam płytkę i idę wypłukać. Zauważyłem też, że lepsze efekty (ścieżki i odstęp powtarzalnie 6mils) wychodzą jak zostawię przetartą już płytkę z mozaiką w ciemnym miejscu na 10min (gdzieś wyczytałem).

    Czy kolega BeGie robił testy z czasem naświetlania? Może pozostaje nienaświetlona warstwa (w sumie to led'y mogą nie mieć odpowiedniej długości fali)



    Góra
     Zobacz profil  
    cytowanie selektywne  Cytuj  
    PostNapisane: 28 wrz 2016, o 14:24 
    Offline
    Nowy

    Dołączył(a): 28 wrz 2016
    Posty: 2
    Pomógł: 0

    Drodzy Koledzy czy macie może jakieś gotowe fajne obrazy testowe do określenia optymalnego czasu naświetlania i przy okazji szczegółowości płytki po wytrawieniu?



    Góra
     Zobacz profil  
    cytowanie selektywne  Cytuj  
    PostNapisane: 28 wrz 2016, o 14:43 
    Offline
    Moderator
    Avatar użytkownika

    Dołączył(a): 03 paź 2011
    Posty: 27366
    Lokalizacja: Szczecin
    Pomógł: 1043

    dev246 napisał(a):
    Drodzy Koledzy czy macie może jakieś gotowe fajne obrazy testowe do określenia optymalnego czasu naświetlania i przy okazji szczegółowości płytki po wytrawieniu?


    A powiedz mi ileż to jest wziąć program Eagle .... I zamiast testować obrazy na podstawie których i tak nigdy np nie będziesz robił płytek - to samemu sobie takie obrazy przygotować ... i to w TRY_MIGA !

    tu masz kurs jakbyś mówił że to za trudne - to się zdziwisz jakie łatwe

    http://atnel.pl/kurs-cadsoft-eagle.html

    stawiasz sobie na PCB kilka np scalaków w obudowach SMD jeśli chodzi i np o robienie płytek SMD

    i ciągniesz między nimi nawet byle jak połączenia na schemacie - zaś na PCB rysujesz ścieżki o rozmiarach jakie ciebie interesują - czyli np począwszy od 6 mils, poprzez 8 mils aż do 10, 12 16 czy 32 albo i grubsze

    możesz na PCB narysować kilka linii obok siebie o różnej grubości - no TYLKO TWOJA wyobraźnia cię ogranicza a nie to żeby czekać czy ktoś ci dostarczy jakiś obrazek czy nie ... a na dodatek nie będziesz np pewien czy jest on dobrze przeskalowany ....

    Z własnego PCB będziesz miał od razu to co potrzebujesz - rozumiesz ? ;)

    _________________
    zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]



    Góra
     Zobacz profil  
    cytowanie selektywne  Cytuj  
    PostNapisane: 28 wrz 2016, o 14:51 
    Offline
    Nowy

    Dołączył(a): 28 wrz 2016
    Posty: 2
    Pomógł: 0

    Hej.

    Po pierwsze faktycznie mogę sobie narysować kilka kresek i tyle, ale z racji tego że jestem początkujący to może bardziej doświadczeni koledzy będą mieli narysowane jakieś inne elementy czy sam ich układ który może później mieć znaczenie, a ja o tym nie wiem. Może poza grubością wytrawionej kreski warto zwrócić uwagę na odległości miedzy kreskami czy coś w tym stylu. Tak jak wcześniej napisałem jestem w tym nowy i nie wiem co może mieć znaczenie a co nie.

    Po drugie jestem zwolennikiem nie wynajdowania koła na nowo, jeśli ktoś ma już coś gotowego co działa dobrze i jest sprawdzone to warto tego użyć.

    Podstawy eagla są już za mną, ale jak jak napisałem w pkt1. może warto zwrócić uwagę na coś przy trawieniu o czym nie wiem.



    Góra
     Zobacz profil  
    cytowanie selektywne  Cytuj  
    PostNapisane: 28 wrz 2016, o 15:26 
    Offline
    Moderator
    Avatar użytkownika

    Dołączył(a): 03 paź 2011
    Posty: 27366
    Lokalizacja: Szczecin
    Pomógł: 1043

    Ok ja wszystko rozumiem ;) ... tylko przedstawiłem swój punkt widzenia i ja jako początkujący od tego zaczynałem ...

    Ale ok jeśli np masz obawy co do odległości pomiędzy ścieżkami w stosunku do ich szerokości to obowiązuje ta sama zasada ...

    Jeśli ci nie wyjdzie ścieżka np 6 milsów to znaczy że tym gorzej będziesz miał żeby ci wyszedł odstęp między ścieżkami 6 milsów.

    _________________
    zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]



    Góra
     Zobacz profil  
    cytowanie selektywne  Cytuj  
    PostNapisane: 29 mar 2017, o 19:53 
    Offline
    Użytkownik

    Dołączył(a): 27 lis 2016
    Posty: 32
    Pomógł: 1

    Witam. Dzisiaj spróbowałem metody fotochemicznej.
    Folia negatywowa, naświetlarka od tipsów,kalka "Canson", wydruk mozaiki badziewną drukarką laserową.
    Wydruk na tyle lipny, że dopiero przy trzech warstwach nie prześwituje pod światło.
    W mojej opinii folię nakleja się bardzo łatwo. Trudniej jest oderwać wewnętrzną folię ochronną.
    Po nałożeniu folii rozmasowałem ją ok 3sekundy żelazkiem ok 100stC
    Naświetlanie ok 45-60 sekund, potem na na 10 minut do szuflady.
    Wywołanie ok 1 minuty pocierając pędzelkiem pod koniec.
    Trawienie standardowo.
    Jak na pierwszy strzał to jestem w szoku.

    Mały kawałek projektu z uC w obudowie PQFP-80 pin.
    Zdjęcia słabe, ale cóż poradzić.


    Wydruk kiepskiej jakości:

    Obrazek

    To co wyszło po trawieniu:

    ObrazekObrazek



    Góra
     Zobacz profil  
    cytowanie selektywne  Cytuj  
    Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
    Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 465 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 12, 13, 14, 15, 16  Następna strona

    Strefa czasowa: UTC + 1


    Kto przegląda forum

    Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości


    Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
    Nie możesz odpowiadać w wątkach
    Nie możesz edytować swoich postów
    Nie możesz usuwać swoich postów
    Nie możesz dodawać załączników

    Szukaj:
    Skocz do:  
    Sitemap
    Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group phpBB3.PL
    phpBB SEO