Przy okazji powiedziałem mu, aby zapytał o tę folię również także zobaczymy czy to warte świeczki w ogóle hehe

_________________
.

Tak więc jest odpowiedź:

"Takie ceny dostałem, więc nie jest tak super znowu.
BUN-TEN-RESIST-25 210zł netto za rolkę
BUN-SOLDERMASK-25 880zł netto za rolkę
Okres ważności oferty 09.02.2015-16.02.2015"

Także wychodzi za soldermaskę prawie 10% taniej, za folię światłoczułą niecałe 9%

Czyli za 1 mb wychodzi 43,30 zł brutto.

Pojawiła się jeszcze inna metoda http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic2974687.html niby ma to wychodzić taniej, ale nie wiadomo jak to z ilością będzie szło w praktyce bo folię sobie w miarę dobrze dotniesz, a tu babrając się to nie wiadomo dokładnie

Ktoś chętny w praktyce spróbować? Patrząc na sprzęt początkowy na alledrogo to ogólnie nie wychodzi majątek :>

_________________
.

No bardzo fajne efekty, ale jednak sporo babraniny no i to podsuszanie i utwardzanie - trochę prądu szarpnie taki piecyk przez tę godzinę lub więcej
Na dzień dzisiejszy nie mam warunków, aby podjąć takie próby, ale za kilka miesięcy będę już miał swoje pomieszczenie warsztatowe i wtedy hulaj dusza i na pewno spróbuję metody sitodruku.

_________________
.

To ja od siebie podpowiem, że BARDZO pomocny przy termotransferze jest taki oto zabieg (lecz niestety nie każda drukarka ma taki "myk"):
Mianowicie często przy fuserze są zatrzaski których przesunięcie powoduje zluzowanie rolki dociskającej papier do grzałki dzięki czemu nadrukowany toner nie jest "wprasowany" w papier i bardzo lekko odchodzi od papieru podczas "prasownia"

Witam
Mam pytanie do doświadczonych Kolegów..
Czy wiecie może jaka jest optymalna temperatura do wulkanizacji foli światłoczułej z allegro ?
Aktualnie używam laminatora , ale temperatura jest zbyt wysoka i często robią się bąbelki . Jako czujniki temperatury są w nim zamontowane termostaty bimetaliczne . Chcę je wymienić , ale muszę znać jaka jest optymalna temperatura , żeby nabyć właściwy.
Kolejny temat ….
Używam folie Folex do drukarek laserowych . Kolega Misiulu mil z nią problemu . U mnie sprawia się całkiem ok . Czasami wokół zadrukowań jest maleńki duszek , ale nie wiem czy to kwestia drukarki (HP LJ 2100) czy folii .
Jakie Misiulu są twoje spostrzeżenia co do Folexa vs Zweckform ?
Nie wiem czy warto nabyć Zweckforma .., trochę nie uśmiecha mi się kupno całej „paki” na testy . Folex to mi chyba do końca życia starczy te 100 arkuszy...

Gdzieś na jakimś forum trafiłem na watek odnośnie przelotek i praski do zagniatania .
Jedna z osób polecała małe praski kaletnicze , trzeba było by do niej dorobić odpowiednie końcówki i myślę ze mogła by być to dobra opcja do zagniatania zamiast młoteczka , albo prasy za ponad 1000 zl w TME ....


Pozdrawiam
Robert

Ja używam żelazka na pierwszej "kropce" i prasuję pierwsze przez złożoną kartkę a potem przez jedną kartkę. Dla mnie efekt zadowalający ale przyznam się szczerze, że nieco czasu mi zajęło ogarnięcie tematu.

Ja swoją laminuję na 100-110 st. C
Przynajmniej tak pokrętło na mojej laminarce pokazuje
Jeżeli chodzi Ci, że duszki to są takie ledwo widoczne odbicia nadrukowanego schematu w miejscach gdzie nie powinno ich być to na tej folii FOLEXa przy mojej drukarce też się pojawiają. Jednak nie przeszkadza to w pracy.
Wiesz, problem mam z tą folią folex bo jest to ściśle związane z moją naświetlarką. Jest bardzo mocna i odległość między świetlówkami a folią jest bardzo mała. Dlatego nawet przy bardzo małych czasach naświetlania ilość toneru (oryginalny i najlepsza jakość + środek density toner), która się do tej folii przylepia jest niewystarczająca i za mocno przepuszcza promieniowanie UV.
W zależności od tego jaki ty masz sprzęt do naświetlania i parametry może być zupełnie inaczej.

Ja naświetlam teraz tylko 10s i folex jest prześwietlony. Kalka techniczna sprawuje się lepiej, jednak jest więcej problemów z równomiernością wydruku oraz falowaniem kalki w większych projektach. Przy mniejszych jest ok. Natomiast folia AVERY łączy w sobie zalety kalki z folexem czyli jest matowa jak kalka i sztywna jak folex . Dzięki temu bardzo ładnie przylepia się toner i nie prześwietla. Wywoływanie wychodzi super.

Folexa dalej używam do warstwy stop, gdyż można sobie łatwo zdrapać nożykiem toner na miejsca pod przelotki. W pozostałych przypadkach nie da się tego toneru zdrapać więc coś za coś
Dodatkowo folia do soldermaski daje radę nawet jak jest trochę prześwietlona. Czyli po 10s naświetlania troszkę dłużej trwa wywoływanie, ale za to nie spływa cała jak w przypadku folii światłoczułej. Dokładność może być również mniejsza bo w warstwie stop nie ma takich cienkich powierzchni jak np. napisy, cienkie ścieżki itp. więc FOLEX na większe powierzchnie do wywoływania wystarcza.

------------------------ [ Dodano po: 3 minutach ]


Jak masz możliwość dorobienia końcówek i wypróbowania to obowiązkowo pochwal się Może wtedy znajdą się chętni (łącznie ze mną) na wypróbowanie tej metody praski kaletniczej (cokolwiek to jest ) i może będziesz miał możliwość dorobić parę sztuk więcej

_________________
.

Dzięki bodowp za info.
Dzięki Misiul za informacje o foliach i temperaturach.

Zadzwonielm dzisiaj do sprzedawcy w/w folii, uzyskałem informacje ze temperatura powinna być 100 C – ( Misiulu potwierdził )
termostaty w moim laminatorze są dwa jeden 125C drugi 150C . połączone szeregowo. Ten 150C pełni role zabezpieczenia
Zamontowałem termostat 80C . Stabilność tej temperatury to powalająca nie jest. Spora bezwładność termiczna Od 80 do około 130 (. sprawdzałem czujnikiem DS18b20 zakres czasami się kończył).
Na oryginalnym 125 to pewnie 170 stopni „wykręcał”.
Po upgradzie laminowanie o niebo lepiej wychodni . Bomblowania zniknęły.

Przelotek na razie nie stosuję , ale jeśli mnie najdzie . To zapewne taka praskę sobie zmontuje, i dam znać

PS. Misiulu mieszkasz w fajnym miasteczku – Giżycko to moje rodzinne miasto . Uwielbiam tam wpadać . Teraz niestety W-wa , za chlebem ..

Pozdrawiam
Robert

No to fajnie roberts, że idą postępy Samą folię będziesz testował czy soldermaskę też kupiłeś?


No a ja chyba właśnie będę musiał się wynieść za chlebem bo czas już rodzinę zakładać, a tu nie ma żadnych perspektyw Mimo iż Wawy nie lubię ( nie krytykuję gustu innych ) bo sam beton jak to się mówi to chyba będę musiał skończyć w jakimś większym mieście co mi się nie podoba

_________________
.

Tylko folię ,rzadko robię płytki.
Czy jest jakiś okres przydatności tej folii do soldermaski , jak i tej do ścieżek ?


A.. jeszcze mam dwa pytanka..
Czy zdejmujesz folie zabezpieczającą z drugiej strony przed naświetleniem czy po ?
I drugi temat to ile czasu czekasz żeby naświetlenie „dojrzało” ?

Male sprostowanie co do tych termostatów .
Może komuś się przyda...
Obydwa maja znaczenie . jeden z nich przepuszcza napięcie przez diodę (prostownik jednopołówkowy) , czyli chyba takie podtrzymanie temperatury .
Finalnie jest układ zmontowany zamiast termostatu 125C jest 80C , zamiast 150C jest 125C i temperatura waha się od 95C do 110C.

Pozdrawiam

Ogólnie do folii BUNGARDa to jest tam napsane 6 miesiecy i to trzymając w temperaturze chyba poniżej 16 stopni C. Jednak wydaje mi się, że w praktyce jest ok i poza tym czasem.



Wiele prób robiłem i najlepiej wychodzi zdjąć folię ochronną dopiero przed samym wywoływaniem.
Z czasem w ciemni jest różnie, ale minimum 10 minut.
Czym dłużej to chyba lepiej, nie zauważyłem jednak aż tak dużego wpływu na to czy potrzymam 10 min czy godzinę. Jednak w praktyce to jak mi wyjdzie, jednak staram się nie mniej niż te 10 minut

_________________
.

Dzieki jeszcze raz Misiulu za informacje.
Ja naswietlalem ze zdjeta folia i wychodzilo ok. czas naswietlania 18s.
sprawdze jeszcze jak bez zdejmowania folii wyjdzie.

Panowie, bylibyście tak mili by podać swoje czasy naświetlania? Ja uzywam folii z allegro i ciekawi mnie jak długo wy swoje płytki naświetlacie. Chodzi mi oczywiście o naświetlanie mozaiki ścieżek, nie soldermaski.

Ja w tej swojej "mocnej" to 10s i to jest wartość w zupełności wystarczająca dla konkretnie mojego sprzętu. Musiałem niestety metodą prób i błędów dobrać ten czas i jak widać jest zupełnie inny dla różnego sprzętu

_________________
.

Ja mam naświetlarkę 4x8W ze solarium do twarzy, świetlówki PHILIPSA, obudowa ze starego skanera. Odległość od świetlówek to jakies 5-7 cm. Używam kalki Cansona. Naświetlałem 120 - 180s. ale to chyba o wiele za dużo z tego co czytałem bo u mnie wywoływanie trwało nawet z 10 minut i tam gdzie przestrzenie miedzy ścieżkami były wąskie się nie wywołuje. Spróbuje z krótszymi czasami. W granicach 10 - 40 sekund.

Tak, to zdecydowanie za długi czas naświetlania. Jak ja z czasem przedobrze to właśnie bardzo długo trwa wywoływanie.

_________________
.

Spróbuje, potestuje, zobaczymy co z tego wyjdzie

Witam, jest to mój pierwszy post na tym forum, wobec czego mam na inię Czarek i mierzę sobie 37 lat. Mieszkam w Łodzi.
Elektroniką zainteresowałem się ok. 2 lata temu i jak to zwykle na początku bywa walczę z poprawnym, wykonaniem PCB metodą fotopolimerową.
Na razie udało mi się skonstruować dwustronną naświetlarkę, ale próby wykonania płytek jak dotąd są mało obiecujące.
Do klisz używam kalki technicznej zaczernionej oparami acetonu (wychodzi podobnie jak Toner Density, tylko za darmo ). Moja naświetlarka oparta jest na diodach LED o długości fali 390-410 nm.
Jak dotąd najlepsze efekty uzyskałem naświetlając płytkę przez 15-16 s. Niestety trawienie w metakrzemianie sodu rozrobionym jak 1/2 łyżeczki na 0,8 l wody rozpuszcza równie ochoczo naświetlone jak i nienaświetlone miejsca na płytce.
Dodam, że moje płytki wyglądają raczej blado po naświetleniu, jednak widać mozaikę ścieżek. Stąd pytanie do kol. misiulu - czy zdjęcia na pierwszej stronie przedstawiają płytkę po 10 czy 18 s. naświetlaniu ? Od razu jest taka ciemna ?
Pozdrawiam.