Dobrze poszukajcie, kiedyś chyba jakiś były pracownik z elwika, albo przynajmniej dobrze obeznany produkował groty właśnie m.in. minifalę. Chusteczki najlepiej teflonowe nie "siepią" się praktycznie nie zostawiają śmieci znaczy się
.
Do czyszczenia to osobiście używam PW2 z ContactCleaner + TriggerGrip, można zwykłym izopropanolem. Przy mniejszych technika jest taka, że najpierw kładziemy chusteczkę na scalaczka, a potem zalewamy dopiero "rozpuszczalnikiem" izo, lub innym pochodnym. Zaletą - po za ceną może - PW2 jest po pierwsze jego bardzo duża skuteczność (rozpuszcza dużo lepiej niż izo) po drugie prawie nie śmierdzi. Najlepiej używać topników na bazie wody. Są droższe, ale mniej śmierdzące i łatwiej je zmyć. Pasty TSF, ogólnie są dostępne w wielu miejscach, sam zaopatruje się głównie w Renex. Można też kupić je w TME, NE. Podobnie rozpuszczalniki do topników i do czyszczenia. Zasadę mam taką, że zawsze jest to topnik NO-Clean, czyli nie agresywny mogący zostać na płycie, nie wygląda to estetycznie, ale przynajmniej mam pewność, że jeżeli nawet go trochę zostanie to nie będzie to z szkodą dla elektroniki.
Czasem można się wspomóc zwykłą kalafonią rozpuszczoną w izo, jest bardziej brudna
i szybciej się przepala, ale jest dobrą tanią alternatywą.
Czasem przy naprawie płyt, wymieniając np. takiego 74HC32 w obudowie SO14, wyciągam go albo gorącym powietrzem (recco), albo zalewając jedną stronę cyną, podgrzewam równomiernie, potem lekko podnoszę, a następnie druga strona i scalaczek ładnie odchodzi. Ewentualnie, jak jest więcej miejsca w około, a scalaczek jest dłuższy SO20 itd. termopenseta (chociaż można też po jednej stronie podnosić delikatnie).
Wlutowanie to albo wyczyszczenie padów, moja ST115 i SX80 (rozlutownica z kompresorem), albo ściągam nadmiar cyny "pustą" minifalą, pozycjonuje scalaka z nałożoną pastą na nóżki, łapie sobie po przekątnej po nóżce by mi scalak nie pływał i albo przeciągam minifalą, albo odpalam gorące powietrze i ładnie scalaczek pod hotairem się sam pozycjonuje. Hotaira jeszcze się uczę, bo mam go dopiero od paru miesięcy. Minifali używam już ponad 7lat
.