Witam
Dawno temu, bo już dobry rok temu zbudowałem sobie programator AVR ISP MkII z projektu Manekinena. Wszystko było dobrze, aż do dnia wczorajszego, kiedy to programator odmówił współpracy i wszystko wskazuje na to, że nie zamierza współpracować w najbliższym czasie. Objawy są takie, że wszystko jest dobrze, tylko szaleje pin Reset. Gdy na ATB przycisnę i przytrzymam przycisk resetu, w tym czasie odczytując sygnaturę procesora to wszystko gra i procesor daje się odczytać i nawet zaprogramować. W programatorze przedzwoniłem wszystkie ścieżki od układu docelowego aż do Megi w programatorze, popoprawiałem luty, uaktualniłem wsad, zacisnąłem od nowa taśmę do programowania, w komputerze przeinstalowałem sterowniki, AVRDude. Konwenter napięć który jest w programatorze jest sprawny, ponieważ sprawdzałem analizatorem i sygnał jest taki sam na wejściu jak i na wyjściu. Po prostu nie mam już do tego siły . Tutaj screen z analizatora :

_________________
sig off ;(

A pod tą plastikową osłoną złącza kanda sprawdzałeś ?
miałem taki właśnie przypadek ,że zimny lut był
pod podstawką układu (PCB robione w domu).
I niby stykało ale nie do końca

Tak, sprawdzałem. Zresztą nawet jeśli byłby zimny lut, to nie byłoby tak że na resecie byłby powtarzalnie stan niski co 200ms podczas sprawdzania sygnatury :/

_________________
sig off ;(

Jakby coś to wymiana głównej Atmegi rozwiązała problem

Wysłane z mojego Nexusa 5 przy użyciu Tapatalka

_________________
sig off ;(