Program jest wyposażony w edytor, na początku tak jak w Studio czy Eclipse wybieramy pod jaki procesor chcemy kompilować program. Kompilujemy i uruchamiamy symulator. Możemy oglądać przebiegi na konkretnych wybranych nóżkach, możemy te nogi podłączać do wybranych urządzeń (LED, LCD, Przyciski, etc - do wyboru z listy). ASM jest pod procki z rodziny AVR.
Widać jak się zmieniają rejestry, można wykonywać krok po kroku albo do konkretnej linii, tudzież wybraną procedurę, a na wyświetlaczu oscyloskopopodobnym widzimy co się dzieje na wyjściach procesora. W necie jest dużo dodatków i na bazie ich źródeł można samemu napisać coś (np bramki NAND czy przerzutniki).
Ja tego używam jako narzędzie do pisania w assemblerze. Do C wole Studio albo Eclipse (używam zamiennie) a to dlatego, że mam podział na klasy czego tutaj nie ma.
mg101 napisał(a):
Bo warte wychwalania...
A tu się zgodzę co nie zmienia faktu, że żadne z tych narzędzi nie ma takich możliwości jak to. Zawsze na szczęście można skompilować program, a to co wyrzuci nam kompilator wrzucić do VMLAB i zbadać jak wyglądają przebiegi. Szkoda, że nie jest już rozwijane.
Fajną rzeczą jest to, że są dostępne źródła w ASM do obsługi LCD1602 i UART'a. Bardzo dobrze opisane.