Kanał - ATNEL tech-forum
Wszystkie działy
Najnowsze wątki

KURS HOME ASSISTANT

Chcesz zautomatyzować swój dom bez skomplikowanego kodowania?
Zastanawiasz się nad wyborem sprzętu, oprogramowania i aplikacji?
Od czego zacząć przygodę z HA? Co będzie najlepsze na start?

Nasz kurs Home Assistant nauczy Cię krok po kroku, jak łatwo zautomatyzować swój dom i oszczędzić na rachunkach za prąd i ogrzewanie. Bez chmur, bez zbędnych abonamentów. Twoja przygoda z Home Assistant zaczyna się tutaj!

↓↓↓

    Szanujemy Twoją prywatność. Możesz wypisać się w dowolnym momencie.




    Teraz jest 5 cze 2025, o 22:06


    Strefa czasowa: UTC + 1





    Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 12 ] 
    Autor Wiadomość
    PostNapisane: 28 gru 2013, o 00:35 
    Offline
    Nowy
    Avatar użytkownika

    Dołączył(a): 16 lis 2013
    Posty: 12
    Pomógł: 0

    Hej
    Projektuje robota typu micromouse i chciałbym poprosić was o sprawdzenie poprawności wykonania schematu i płytki.
    Mam to juz wszystko zlutowane i mam trochę problemów z działaniem układu wiec zaczynam się zastanawiać czy może nie mam jakichś błędów w schemacie.


    Żeby była jasność korzystam z takich enkoderów:
    http://botland.com.pl/enkodery/1879-zes ... ja-5v.html

    Z góry dzięki za pomoc
    Pozdrawiam



    Ostatnio edytowano 29 sty 2014, o 07:36 przez Matusso, łącznie edytowano 1 raz

    Góra
     Zobacz profil  
    cytowanie selektywne  Cytuj  
    PostNapisane: 28 gru 2013, o 01:45 
    Offline
    Użytkownik
    Avatar użytkownika

    Dołączył(a): 12 paź 2011
    Posty: 780
    Pomógł: 20

    A co się dziele lub się nie dzieje ?

    _________________
    sig off ;(



    Góra
     Zobacz profil  
    cytowanie selektywne  Cytuj  
    PostNapisane: 28 gru 2013, o 13:06 
    Offline
    Nowy
    Avatar użytkownika

    Dołączył(a): 16 lis 2013
    Posty: 12
    Pomógł: 0

    Problemy są różne. Do tej pory walczyłem z programatorem ponieważ miał problem z rozpoznaniem atmegi w układzie. Poprawiłem wszystkie luty i jakoś to działa teraz.
    Na chwilę obecną mam prosty program gdzie migam diodami i w momencie dotknięcia palcem atmegi lub jakiegoś elementu płytki program się zatrzymuje(diody przestają migać). Do puki nie dotykam niczego wszystko działa.

    Edit:
    Znalazłem rozwiązanie w opisie tego filmiku
    http://www.youtube.com/watch?v=dzhOeDzw13k
    Nie pomyślałbym że takie niedopatrzenie może sprawiać problemy w działaniu programu :D
    Wiec póki co prosiłbym w dalszym ciągu jeśli ktoś ma chwile czasu o rzucenie okiem na schemat i jego poprawność.



    Góra
     Zobacz profil  
    cytowanie selektywne  Cytuj  
    PostNapisane: 28 gru 2013, o 17:32 
    Offline
    Użytkownik
    Avatar użytkownika

    Dołączył(a): 12 paź 2011
    Posty: 780
    Pomógł: 20

    Z ciekawości pokaż swój kod :)

    _________________
    sig off ;(



    Góra
     Zobacz profil  
    cytowanie selektywne  Cytuj  
    PostNapisane: 28 gru 2013, o 23:45 
    Offline
    Użytkownik
    Avatar użytkownika

    Dołączył(a): 11 sty 2013
    Posty: 1760
    Pomógł: 196

    Witam
    Moje skromne uwagi:
    - rezystor "RESET" 200R - trochę mało
    - "przyciskaczki" SW1 i SW2 - jeśli to nie problem programowy to do masy, a PINy podciągnąć do Vcc ( bardziej zakłucenioodporne)
    - diody SFH - pary z jednego rezystora; nie tragedia, ale nie zawsze działa poprawnie
    - fototranzystor - pewniejsze działanie dla emitera do masy, sygnał pobierany z kolektora ( oczywiście też z rezystorem - typowy klucz NPN )
    - płytka - m.in DT6 przekręć o 90* w lewo i już inaczej będą wyglądały ścieżki; z resztą bez obrazy, ale ta płytka to taka sobie ;) .

    Pozdr.


    Autor postu otrzymał pochwałę


    Góra
     Zobacz profil  
    cytowanie selektywne  Cytuj  
    PostNapisane: 30 gru 2013, o 23:55 
    Offline
    Nowy
    Avatar użytkownika

    Dołączył(a): 16 lis 2013
    Posty: 12
    Pomógł: 0

    Kicajek dzięki za uwagi, faktycznie z tymi switchami trochę namieszałem :D
    No i fakt płytka średnia, bo troche zmieniałem i już nie chciało mi się od nowa projektować całej wiec starałem się dodawać zmiany do tego co mam i wyszło jak wyszło. Myślę ze jak znajdę chwile czasu to zrobię to od nowa.

    stachu napisał(a):
    Z ciekawości pokaż swój kod :)

    Kod dopiero się rozwija, jeszcze nic ciekawego nie ma do pokazania. Jak już skończę to się pochwale na pewno :D



    Góra
     Zobacz profil  
    cytowanie selektywne  Cytuj  
    PostNapisane: 6 sty 2014, o 00:45 
    Offline
    Nowy
    Avatar użytkownika

    Dołączył(a): 16 lis 2013
    Posty: 12
    Pomógł: 0

    Siema
    To znowu ja z kolejnym problemem jaki mi się pojawił. Mianowicie ostatnio spaliłem już kilka stabilizatorów napięcia(LDO 5V LM1117MP).
    Uszkodzenie stabilizatora występowało podczas testów na baterii w momencie gdy silnik się zatrzymał przykładowo gdy dałem za małe napięcie przez PWM przez co jak się domyślam silnik zaczął pobierać znacznie większy prąd ponieważ był pod obciążeniem i obstawiam ze to właśnie zabijało stabilizator dla którego max prąd wynosi 1A a silniki pod obciążeniem przy 6V pobierają nawet 1,6A. Ale z drugiej strony silniki zasilane za przez mostek H bezpośrednio z baterii(jak widać na układzie) wiec wydaje mi się ze nie powinno to uszkodzić stabilizatora.
    To jest tylko moje gdybanie. Wie ktoś może o co może chodzić i czy moje gdybanie ma jakiś sens? Jeśli tak to w jaki sposób mogę temu zapobiec.

    P.S. Takich silniczków używam http://www.pololu.com/product/998

    Pozdrawiam



    Góra
     Zobacz profil  
    cytowanie selektywne  Cytuj  
    PostNapisane: 6 sty 2014, o 09:02 
    Offline
    Użytkownik
    Avatar użytkownika

    Dołączył(a): 12 paź 2011
    Posty: 780
    Pomógł: 20

    Rozwiązanie które pokazujesz jest bardzo kiepskie, że tak ujmę :)

    W tym momencie wszystkie zakłócenia oddawane z silników do zasilania są podawane procesorowi co może być przyczyną "rożnych dziwnych fajerwerków"

    przetnij ścieżkę zasilania od mostka H i podłącz zasilanie bezpośrednio z pakietu czy jakie masz tam źródło zasilania :)
    spokojnie starczy bo jak ładnie napisali w specyfikacji silnika można go zasilać od 3 do 9V

    Wtedy jeśli masz odpowiednio wydajne zasilanie powinno zniknąć trochę problemów :) i nie upalisz stabilizatora :)

    Co do PCB to warto abyś zapoznał się z Markowymi poradnikami Eagla może niekoniecznie będziesz śmigał ale dowiesz się dlaczego kondensatory blokujące tj najczęściej ceramiczne 100nF stawia się jak najbliżej układów i parę innych rzeczy :)

    Zachęcam do obejrzenia kursu eagla, nie wazne w jakim programie będziesz później sobie projektował informacje te Ci się przydadzą :)

    Pozdrawiam

    _________________
    sig off ;(



    Góra
     Zobacz profil  
    cytowanie selektywne  Cytuj  
    PostNapisane: 10 sty 2014, o 16:51 
    Offline
    Nowy
    Avatar użytkownika

    Dołączył(a): 16 lis 2013
    Posty: 12
    Pomógł: 0

    Siema
    Poprowadziłem jeszcze raz linie na płytce i zmieniłem nieco rozmieszczenie elementów. Myślę ze wygląda to trochę lepiej.
    Jeśli chodzi o zasilanie silników to poprowadziłem tym razem linie tak jak poniżej oraz dodałem dwa kondensatory(jeszcze nie wiem jakie wartości), czy to będzie dobre rozwiązanie? Czy zapobiegnie to wszystkim tym zakłóceniom i w końcu przestana mi się palić stabilizatory? Na czerwono jest zasilanie silników bidace na mostek H



    Ostatnio edytowano 29 sty 2014, o 07:37 przez Matusso, łącznie edytowano 1 raz

    Góra
     Zobacz profil  
    cytowanie selektywne  Cytuj  
    PostNapisane: 10 sty 2014, o 17:39 
    Offline
    Użytkownik
    Avatar użytkownika

    Dołączył(a): 12 paź 2011
    Posty: 780
    Pomógł: 20

    Kondensatory ceramiczne czyli blokujące jak najbliżej daj układu który chronisz, widzę że masz jakieś kondensatorki ale odsunięte od mostka H a masz trochę nawet dużo miejsca. Osobiście jak coś takiego robię to super sprawą jest dawanie kondensatorów smd np w 0805 jeśli nie boisz się smd, a to niem się czego bać :)

    Jeśli to co podświetliłeś to zasilanie mostka to znów będzie ci się coś paliło :/

    Będzie to dip switch sprawdź jaki może przepuścić maksymalny prąd a sprawdź jaki prąd może pobierać mostek w najgorszym układzie właściwie jaki mogą silniki pobierać największy prąd w sumie.

    W sumie nie wiem poco na zasilaniu dajesz coś takiego jak mostkiem steruje się sygnał enable jeśli już chcesz tak to ściągaj do GND lub podciągaj do VCC sygnał enable to zatrzymasz mostki lub pozwolisz im się kręcić, w praktyce i tak pewnie z procesora nimi już sterujesz :)

    Popracuj nad tą płytka poprzesuwaj parę elementów a będzie znacznie mniejsza i ścieżki niekoniecznie będa przechodzić miedzy nogami układów w DIPie ;)

    _________________
    sig off ;(



    Góra
     Zobacz profil  
    cytowanie selektywne  Cytuj  
    PostNapisane: 10 sty 2014, o 19:14 
    Offline
    Nowy
    Avatar użytkownika

    Dołączył(a): 16 lis 2013
    Posty: 12
    Pomógł: 0

    Wiec na chwile obecna tak wygląda układ dla mostka:
    Obrazek
    Dodatkowo jeszcze jest tam ten dipswitch przy zasilaniu 7,4V tak na wszelki wypadek żeby mieć możliwość odłączyć zasilanie mostka w jakieś awaryjnej sytuacji.

    stachu napisał(a):
    Osobiście jak coś takiego robię to super sprawą jest dawanie kondensatorów smd np w 0805 jeśli nie boisz się smd, a to niem się czego bać :)

    Dlaczego akurat kondensator w SMD, czy to ma jakieś znaczenie czy w SMD czy przewlekany?


    stachu napisał(a):
    Jeśli to co podświetliłeś to zasilanie mostka to znów będzie ci się coś paliło :/

    Będzie to dip switch sprawdź jaki może przepuścić maksymalny prąd a sprawdź jaki prąd może pobierać mostek w najgorszym układzie właściwie jaki mogą silniki pobierać największy prąd w sumie.

    Zastanawiam się dlaczego to akurat za każdym razem pali się stabilizator a nie np. mostek H gdy w momencie przeciążenie może pojawić się większy prąd niż jest przewidziany. Ze stabilizatora wychodzi 5V do zasilania głownie atmegi i części logicznej mostka a jeśli dobrze rozumiem prąd jaki popłynie przez stabilizator jest równy prądowi jaki pobierają właśnie te układy i nie ma nic wspólnego z prądem jaki potrzebują silniki. Dobrze rozumiem?

    EDIT:
    Obecnie w oczekiwaniu na nowe stabilizatory układ zasilam z USB a silniki z baterii(masę podłączam do układu a 7,4V daje na zasilanie silników) i nie mam żadnych problemów z działaniem układu.



    Góra
     Zobacz profil  
    cytowanie selektywne  Cytuj  
    PostNapisane: 10 sty 2014, o 20:50 
    Offline
    Użytkownik
    Avatar użytkownika

    Dołączył(a): 11 sty 2013
    Posty: 1760
    Pomógł: 196

    Witam
    Matusso napisał(a):
    Dlaczego akurat kondensator w SMD, czy to ma jakieś znaczenie czy w SMD czy przewlekany?

    Może chodzić o miejsce ( chociaż autor nie rozwinął tego )
    Ja często stosuję SMD do odsprzęgania zasilania:
    Obrazek
    ale nie znam żadnego za lub przeciw.
    (sory za tego LAYOUTa, ale w wieku 40++ nie przekonam się do EAGLE :lol: taka pozostałość po malowaniu grafionem)
    Pozdr.



    Góra
     Zobacz profil  
    cytowanie selektywne  Cytuj  
    Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
    Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 12 ] 

    Strefa czasowa: UTC + 1


    Kto przegląda forum

    Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości


    Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
    Nie możesz odpowiadać w wątkach
    Nie możesz edytować swoich postów
    Nie możesz usuwać swoich postów
    Nie możesz dodawać załączników

    Szukaj:
    Skocz do:  
    Sitemap
    Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group phpBB3.PL
    phpBB SEO