Witam Was bardzo serdecznie
,
niedawno zarejestrowałem się na forum, jednak czytelnikiem bloga Mirka jestem od pewnego już czasu.
Obecnie programuję sobie pod Arduino, jednak już niebawem rozpoczynam zgłębianie programowania w czystym C (albo połączenie C z Arduino), bo Niebieska książka już zamówiona.
Z powodu pewnych problemów z elektryką samochodową, które powróciły do mnie jak zły duch, zmontowałem układ, który będzie dla mnie i pomocny a dodatkowo sprawdzi moje "zdolności" elektroniczne w praktyce.
Układ mierzy napięcie na akumulatorze i wysyła je do komputera drogą radiową i dzięki temu udało mi się (z pomocą mechanika i porad z jakiegoś forum) rozwiązać problem.
Wszystko działa jak należy (ADC ma spężyny odcięte, więc pomiar jest stabilny). Mam tylko ogromną prośbę o ocenę schematu oraz projektu płytki PCB (którą wykonywałem termotransferem).
Chciałbym aby ktoś doświadczony rzucił po prostu na to okiem i wytknął błędy albo dorzucił jakieś porady, bo sam sobie błędów już nie znajdę, a chciałbym na przyszłość wiedzieć, co robię nie tak
.
Poniżej schemat i płytka.
Mam nadzieję, że nie dostaniecie oczopląsu przy odczytywaniu wartości elementów na PCB (nie zrobiłem ich ładnie, bo warstwy TOP nie drukowałem).
--
A tutaj "poprawiony" (bo nie wiem, czy aby na pewno
) schemat i płytka (chociaż nadal średnio czytelna
).