Witam,
Kończę projektować PCB do zasilacza warsztatowego i mam pytanie do osób bardziej doświadczonych: czy zasilanie przetworników ADC (ADS1212, 16-bitowy pomiar) musi być z niezależnego źródła, czyli oddzielny transformatorek i prostownik, czy też może być pociągnięte z toru głównego i stablilizatorek?
Z góry dzięki za pomoc

EDIT: Powinienem zapytać jak wpłynie pociągnięcie zasilania z toru głównego na dokładność pomiaru Bo dać się da

A czy to wyjdzie duża różnica, skoro oba przez stabilizator i tak będą iść? Moim zdaniem, jeśli dasz precyzyjne źródło napięcia odniesienia, to nie będzie chyba robiło żadnej różnicy skąd zasilać będziesz

Jeżeli nie zrobisz porządnego zasilania to równie dobrze możesz wykorzystać ADC z Atmegi , bo zarżniesz dokładność szumami....

Można zrobić z jednego źródła, ale wtedy też są problemy z "różnicowym" napięciem i wiele innych problemów.
Lepiej zrobić dodatkowy odczep, albo małe osobne trafko.

Niestety przy rozdzielczościach powyżej 8bitów zasilanie i szumy zaczynają mieć spore znaczenie.

Sam robię projekt zasilacza, wykorzystuje DAC 14-16Bitowy i ADC24bitowy, wszystko będzie miało swoje zasilanie, dodatkowo ADC są na całkiem osobnych całkowicie ekranowanych (zamkniętych w puszcze) płytkach.

A koledze ajek radzę sprawdzić sobie różnice przy 3przypadkach zasilania ADC 16bitowego, przez LM7805, albo LM2940 etc. Potem przez porządny stabilizator niskoszumny np. L4940V5 z rozdzielonym zasilaniem, a potem jeszcze przez sam L4940V5. Różnica w "pływaniu" pomiaru jest ogromna, a już o dokładności (czyli szumie nałożonym na sygnał właściwy) nie wspomnę.
Najlepsze jest to, że nawet niektóre "dobre" stabilizatory nie radzą sobie w wielu przypadkach mimo teoretycznie doskonałych parametrów na papierze.
Jak to mówią teoria, teorią, a praktyka i tak zweryfikuje nasze obliczenia .

Mnie się wydaje, że krytycznym parametrem są źródła odniesienia, a nie samo zasilanie, no chyba, że jako źródła odniesienia używasz zasilanie Ja do tego celu zaprzęgnąłem REF5025. Mierząc to napięcie za pomocą przetwornika ADC uzykałem wynik 2,499 bez pływania ostatniej cyfry, gdzie mój wcele nie najtańszy multimetr pokazywał coś w okolicy 2,35 V. Całość zasilana chińskim zasilaczem za 40 zł, bez rozdzielania mas na analogową i cyfrową itp.

No źródło, źródłem, ale to dla mnie oczywista oczywistość, że stosując 16bitowy ADC nie podpinamy pod to LT431 ,

Sam w swoim zasilaczu używam MAXów 6126A, czyli dokładność 0,02% i 3ppm , sprawdzałem to ostatnio flukiem 289 po certyfikacji dokładności, fluke mieścił się w swojej granicy błędu.
Trzeba jeszcze pamiętać o tym, że każda rezystancja szumi, każdy wzmacniacz operacyjny wprowadza po pierwsze błąd offsetu (tak wiem, są zero-offsetowe ) błąd wzmocnienia, bo rezystory użyte w sprzężeniu nie są też przecież idealne .
Wiem, troche to takie akademickie dywagacje, ale ja tam lubię precyzyjne pomiary na poziomie 1mV takie schorzenie zawodowe.......