Kanał - ATNEL tech-forum
Wszystkie działy
Najnowsze wątki

KURS HOME ASSISTANT

Chcesz zautomatyzować swój dom bez skomplikowanego kodowania?
Zastanawiasz się nad wyborem sprzętu, oprogramowania i aplikacji?
Od czego zacząć przygodę z HA w 2025? Co będzie najlepsze na start?

Nasz kurs Home Assistant nauczy Cię krok po kroku, jak łatwo zautomatyzować swój dom i oszczędzić na rachunkach za prąd i ogrzewanie. Bez chmur, bez zbędnych abonamentów. Twoja przygoda z Home Assistant zaczyna się tutaj!

↓↓↓

    Szanujemy Twoją prywatność. Możesz wypisać się w dowolnym momencie.




    Teraz jest 11 maja 2025, o 11:41


    Strefa czasowa: UTC + 1





    Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 36 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
    Autor Wiadomość
    PostNapisane: 18 mar 2022, o 08:30 
    Offline
    Użytkownik
    Avatar użytkownika

    Dołączył(a): 22 paź 2013
    Posty: 1971
    Lokalizacja: Lipsko
    Pomógł: 125

    Uccichliśmy, bo chyba nie zdajesz sobie jednak sprawy, że jak złodziej fachowiec się zdecyduje na chroniony obiekt to i taki system ci nie pomorze. Nie wnikając w szczegóły najpierw jest obserwacja i poznawanie nawyków. W takich sytuacjach często to właściciel jest najsłabszym ogniwem, a nie jego system zabezpieczeń. Prawdopodobnie w tym wypadku wystarczył by zwykły zagłuszacz sygnału, który nie pozwoli się w ogóle uzbroić systemowi, a ty wychodząc z domu nie masz już czasu na zabawę w "co jest nie tak' i po prostu wychodzisz nie uruchamiając alarmu.

    _________________
    http://www.sylwekkuna.com



    Góra
     Zobacz profil  
    cytowanie selektywne  Cytuj  
    PostNapisane: 18 mar 2022, o 09:17 
    Offline
    Nowy

    Dołączył(a): 10 mar 2022
    Posty: 19
    Pomógł: 0

    SylwekK napisał(a):
    Uccichliśmy, bo chyba nie zdajesz sobie jednak sprawy, że jak złodziej fachowiec się zdecyduje na chroniony obiekt to i taki system ci nie pomorze. Nie wnikając w szczegóły najpierw jest obserwacja i poznawanie nawyków. W takich sytuacjach często to właściciel jest najsłabszym ogniwem, a nie jego system zabezpieczeń. Prawdopodobnie w tym wypadku wystarczył by zwykły zagłuszacz sygnału, który nie pozwoli się w ogóle uzbroić systemowi, a ty wychodząc z domu nie masz już czasu na zabawę w "co jest nie tak' i po prostu wychodzisz nie uruchamiając alarmu.

    Co do tego, że mój system jest odporny na zagłuszacz sygnału -- dokładnie wytłumaczyłem parę postów wcześniej. Proponuję bardziej się skoncentrować, kiedy czytasz czyjeś posty. Anyway, masz jednak u mnie OGROMNEGO LAJKA za te: UZBROIĆ systemowi :) :) :) :) :). Chyba już wiem, jaki jest prawdziwy powód tej ciszy heheheh. Cóż, jak ktoś ma zbyt wybujałą wyobraźnię, to jest zwyczajnie ..strachliwy :). Jestem autentycznie ciekaw, ilu z was już zrobiło, choćby anonimowy na mnie, donos na policję, czy do ABW hehehhehehehe. Macie jednak pecha. Ja bardzo starannie dobieram słowa..., a jeśli, jak wspominałem, ktoś ma problem z interpretacją, no to hmmm, jego problem :).



    Góra
     Zobacz profil  
    cytowanie selektywne  Cytuj  
    PostNapisane: 18 mar 2022, o 10:23 
    Offline
    Użytkownik
    Avatar użytkownika

    Dołączył(a): 22 paź 2013
    Posty: 1971
    Lokalizacja: Lipsko
    Pomógł: 125

    Chyba jednak Ty mnie nie zrozumiałeś. Jeśli masz system rozproszony nawet z 10-oma źródłami zasilania to jest też, np. jedna (może być też więcej) czujka przy drzwiach wejściowych to przy wychodzeniu z domu i próbie uzbrojenia alarmu będzie wywalało błąd przy aktywnym zagłuszaniu transmisji (włączonym przez włamywacza jeszcze zanim wyszedłeś z chronionego miejsca).
    Jakoś nie chce mi się wierzyć, że będąc jeszcze na miejscu bombardowamym komunikatami o nieproszonych gościach zaczynasz szukać usterki zamiast pędzić na, np. jakieś ważne spotkanie. Musisz zrozumieć, że każdy system zabezpieczeń jest na tyle skuteczny na ile mu człowiek pozwoli. Poczytaj o takim człowieku jak Kevin Mitnick to może zaczniesz szerzej patrzeć na ten temat. Zauważ jak ogólnie dostępne popularne systemy alarmowe są często omijanie przez włamywaczy. Dlaczego? Bo mimo ich zaawansowania po pierwsze są znane, a po drugie często nie są aktywowane przez użytkownika z różnych przyczyn (zapomnienie, rozkojarzenie, itp.) - to temat rzeka. Za czasów studenckich moja koleżanka spotykała się z kieszonkowcem. Swoją drogą tak go omotała, że zrezygnował z tego fachu (ech kobiety :) ) i poszedł do normalnej pracy. W każdym razie chciała kiedyś aby udowodnił jej, że wyciągnie jej portfel z tylnej kieszeni. Nie muszę chyba mówić, że już niedługo po rozpoczęciu testu była nieco zaskoczona kiedy oddawał jej portfel... Z tego co opowiadała o coś się założyli i bardzo jej zależałoi na wygranej toteż bardzo usilnie go pilnowała... Niestety bezskutecznie.
    Powtórzę to jeszcze raz. Najsłabszym ogniwem we wszelkich zabezpieczeniach jest człowiek i jego słabości.

    _________________
    http://www.sylwekkuna.com



    Góra
     Zobacz profil  
    cytowanie selektywne  Cytuj  
    PostNapisane: 18 mar 2022, o 16:30 
    Offline
    Nowy

    Dołączył(a): 10 mar 2022
    Posty: 19
    Pomógł: 0

    SylwekK napisał(a):
    Chyba jednak Ty mnie nie zrozumiałeś. Jeśli masz system rozproszony nawet z 10-oma źródłami zasilania to jest też, np. jedna (może być też więcej) czujka przy drzwiach wejściowych to przy wychodzeniu z domu i próbie uzbrojenia alarmu będzie wywalało błąd przy aktywnym zagłuszaniu transmisji (włączonym przez włamywacza jeszcze zanim wyszedłeś z chronionego miejsca).
    (...)

    A nie wpadłeś na to, że istnieje bardzo prosty sposób zabezpieczania sensorów, czy czujek: poza oczywiście też badaniem parametrów elektrycznych na nich panujących (jak np., czy jest napięcie w granicach odchylenia na przewodach zasilających i sygnałowych, lub czy pobór prądu jest w odpowiednich granicach/"widełkach"), wystarczy każdy docelowy element sprawdzający (czujka, sensor, kamera itd.) owinąć bardzo cienką a relatywnie gęstą siateczką z metalu -- tak, że cały ten element jest wspomnianą siatką okryty (ewentualnie ma bardzo mało niezakrytych miejsc, jak np., dajmy na to, obiektyw kamery), tak więc tworzy się pewien rodzaj ekranu. Teraz podłączamy dodatkowymi przewodami siateczki z odpowiednio każdej czujki: z naszym prockiem poprzez jakiegoś rodzaju układy, które będą łączyły w sobie cechy przetwornika ADC i komparatora (już mówię o dedykowanych przetwornikach ADC, ostatecznie można wykorzystać przetwornik z procka) -- i określamy sumaryczną pojemność dla każdej odpowiednio czujki: jej siatki + przewodu. Uwzględniamy najgorsze scenariusze, jak to, że np. jakiś większy owad zacznie chodzić po siatce, albo zrobi się lokalnie w pomieszczeniu znacznie wilgotniejsze powietrze itp. itd.: na końcu zapisujemy w procku wzorzec wraz z potencjalnymi dopuszczalnymi odchyleniami dla wszystkich czujek. Aktywujemy cały alarm: od tego momentu, jakakolwiek próba majstrowania przy czujkach, kończy się załączeniem alarmu. Dla paranoików już totalnych, można mnożyć jeszcze inne sposoby dodatkowe zabezpieczania czujek, jak np. umieszczanie w nich (bądź przytwierdzanie na stałe do ich powierzchni) modułów z akcelerometrem np. No, naprawdę, pomysłów mam tyle w głowie, że nawet mi się nie chce wszystkiego pisać. Zgadzam się z tobą, co do jednego, że w przypadku takiego projektu, jaki ja tu opisuję, najsłabszym i zasadniczo jedynym ogniwem -- jest tylko człowiek. Cały geniusz mojego pomysłu polega na tym przecież (co od początku mojego postu głównego wciąż podkreślam), że jeśli jakimś cudem złodziej by się nawet fizycznie dostał do głównej płytki PCB z całym sterowaniem, próbkowaniem, naszymi prockami itd. -- i po prostu próbowałby właśnie np. odłączać zasilanie, czy zwyczajnie prymitywnie zniszczyć układ uderzając w niego np. młotkiem: to jak już to wyjaśniałem dokładnie we wcześniejszych wpisach, układ "zdąży" jeszcze wysterować ostateczny moduł wykonawczy (też osiatkowany itd.).



    Góra
     Zobacz profil  
    cytowanie selektywne  Cytuj  
    PostNapisane: 18 mar 2022, o 17:11 
    Offline
    Użytkownik
    Avatar użytkownika

    Dołączył(a): 22 paź 2013
    Posty: 1971
    Lokalizacja: Lipsko
    Pomógł: 125

    Wg mnie twoje doświadczenie w systemach alarmowych jest bardzo małe, ale kombinuj. W końcu najlepsze wynalazki powstawały przez przypadek...

    _________________
    http://www.sylwekkuna.com



    Góra
     Zobacz profil  
    cytowanie selektywne  Cytuj  
    PostNapisane: 18 mar 2022, o 17:22 
    Offline
    Nowy

    Dołączył(a): 10 mar 2022
    Posty: 19
    Pomógł: 0

    SylwekK napisał(a):
    Wg mnie twoje doświadczenie w systemach alarmowych jest bardzo małe, ale kombinuj. W końcu najlepsze wynalazki powstawały przez przypadek...

    Hehehe, dzięki za jakże motywujący tekst :). Jak już wspomniałem w którymś ze wcześniejszych wpisów -- to na razie totalnie wykracza poza moje umiejętności i wiedzę zarówno z programowania AVR-ów, jak i nawet pewnie, w jakimś stopniu też, z zakresu po prostu elektroniki. Tym niemniej samą koncepcję uważam za bardzo poznawczo atrakcyjną, i jako rasowy nerd, muszę po prostu otwarcie przyznać, że strasznie mnie ten pomysł kręci. Może za jakiś rok, czy półtora, będę już na takim etapie, że rzeczywiście zrealizuję układzik w tym stylu.



    Góra
     Zobacz profil  
    cytowanie selektywne  Cytuj  
    Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
    Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 36 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2

    Strefa czasowa: UTC + 1


    Kto przegląda forum

    Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości


    Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
    Nie możesz odpowiadać w wątkach
    Nie możesz edytować swoich postów
    Nie możesz usuwać swoich postów
    Nie możesz dodawać załączników

    Szukaj:
    Skocz do:  
    Sitemap
    Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group phpBB3.PL
    phpBB SEO