Witam, stanąłem przed problemem wyboru wyświetlacza do urządzenia które będzie zasilane z baterii. Urządzenie miałoby być wykorzystywane na zewnątrz i chciałbym, żeby na baterii - jeszcze nie mam konkretnie dobranej, było w stanie przepracować ok. 6-8 godz. Zwykle dobierałem wyświetlacze na podstawie tego co znalazłem w domu i zasilając z sieci nie martwiłem się o pobór energii.. Tutaj bateria zasilałaby pewnie STM32L0 lub ATmega8A wyświetlacz i modem radiowy.
Wymagania co do wyświetlacza:
Wyświetlanie w miarę dużych cyfr ( jeśli LCD 2x20 to jedna cyfra na dwie linie) przedstawiających czas odpowiedni MM:SS:MMM
W miarę możliwości czytelny jeśli LCD 2x.. to pewnie w wersji negative
Zasilanie najlepiej max 3,3V ale nie znalazłem takiego;/
Niskie zużycie prądu - widzę, że zwykle oscyluje w granicach 130mA
Możliwość szybkiego włączenia i wyłączenia

Jak na razie z racji na czytelność przemawia do mnie złożenie kilku cyfr LED 7-segmentowych, i wyłączanie go na czas nieużytkowania. Nie wiem jaka jest różnica w poborze energii pomiędzy LCD HD44780 a odpowiadającym mu OLED? I czy są jakieś inne wyświetlacze godne polecenia? może jakieś obsługiwane driverem wbudowanym w STM??

Jak dla mnie to spore wyzwanie, aby z niskiego zasilania bateryjnego uzyskać urządzenie z dużymi cyframi.
Generalnie OLED nadawał by się tutaj idealnie, przy czym duże oledy na prawdę sporo kosztują.

Mnie przyszedł taki pomysł do głowy, który budżetowo wcale tak drogo nie musi wyjść w porównaniu z dużymi wyświetlaczami.
Mianowicie ja zastosowałbym bym małe jednokolorowe oledy nawet te 0,96" tyle tylko, że w pionie i dla każdej cyfry dałbym jeden wyświetlacz.
Moim zdaniem najlepiej świeci kolor żółty. Białe są troszkę blade w porównaniu z jasnością świecenia żółtych, a na zewnątrz ważne jest, aby był wyświetlacz maksymalnie jasny.

W efekcie mamy duże cyfry, mały pobór prądu, łatwo wysterować np. po I2C (SPI troszkę szybsze) nawet wiele wyświetlaczy.

To taki mój luźny pomysł. Trzeba jednak mieć na uwadze, że oledy źle znoszą długotrwałe wyświetlanie stałego obrazu.
Jeśli więc ma to być jakiś zegar, na którym np. pierwsze cyfry 00 świeciłyby się przez np. 60% czasu użytkowania urządzenia to należy się liczyć, że po jakimś czasie albo pojedyncze pixele "zdechną" albo pojawi się efekt "duchów" tzn. bardziej wypalone pixele będą świeciły słabiej niż takie rzadko używane.

Ostatecznie może warto jeszcze rozejrzeć się za większymi wyświetlaczami po prostu ciekłokrystalicznymi, które często występują też z gotowym sterownikiem co jest kolosalnym ułatwieniem. Są też mikrokontrolery Atmela, które standardowo w sobie posiadają obsługę właśnie wyświetlaczy ciekłokrystalicznych. Pewnie STM-y też takie są.

Ze względu na dostępność i cenę można było równie dobrze zamiast oledów zastosować kilka wyświetlaczy od nieśmiertelnej Nokii3110. Super tanie, łatwo dostępne, łatwe do sterowania i bardzo czytelne w słońcu bez potrzeby włączania podświetlenia no i pobór prądu niewieli w porównaniu z samym HD44780, który ma spory apetyt na prąd

Temat kolega zapodał ciekawy i z uwagą będę śledzić

-----------------------
O takich np. myślałem:
http://www.directindustry.com/prod/hebei-jiya-electronics-co-ltd/product-120521-1351393.html

_________________
.

Ze swojej strony mogę polecić energooszczędne segmentowe wyświetlacze LCD - jest ich masa np. coś w ten deseń:



lub jeżeli potrzebujesz coś graficznego, rozejrzyj się za wyświetlaczami e-ink, które nie pobierają w ogóle prądu gdy ich nie przerysowujesz.


Procka jeżeli masz możliwość bierz STM32L0, ponieważ ma wbudowany kontroler do tych segmentowych wyświetlaczy. Mam przyjemność pracować na co dzień z stm32l0 i segmentowymi wyświetlaczami i wykręcanie na nich poboru rzędu 15-30uA z wyświetlaczem (3x 8segmentów), to żaden wyczyn. Taki sprzęt na bateriach np. 2x AA pociągnie ładnych kilka lat

Czyli dokładnie to co zaproponowałem powyżej
Fajnie, że kolega mając doświadczenie z takimi wyświetlaczami potwierdza sensowność takiego właśnie rozwiązania, które przy zasilaniu bateryjnym to zdecydowanie najbardziej energooszczędne rozwiązanie.

Co do wyświetlaczy e-ink to są jednak wciąż bardzo drogie, zwłaszcza te duże, no i nie nadają się do szybkiego wyświetlania danych takich jak czas.
Może kolega Kuba zdradzi nam bardziej precyzyjnie jakie zastosowanie będzie miało projektowane urządzenie?

Bo coś mi się wydaje, że może jakiś sportowy stoper elektroniczny, który wyniki przesyłałby radiowo np. do PC-a w celu dalszej obróbki.

_________________
.

Masz nosa Z tym, ze draga radiowa komunikowałyby się bramki pomiędzy którymi odbywałby się pomiar czasu, i potrzebuję właśnie wyświetlacza do prezentacji wyniku tego pomiaru.

Trafiłem juz na e-papier, EPD, głównie z tego co czytałem to nie lubi pracy w niskich temperaturach, a właśnie w Zimie (na zewnątrz) chciałbym go używać, jakby nie cena to próbowałbym go wykorzystał, z racji, że wynik mógłby być "zamrażany" na wyświetlaczu bez poboru prądu, ale najpierw chciałbym uruchomić układ w podstawowej wersji

Wasze sugestie bardzo mi się spodobały, myśląc o alfanumerycznym (żeby nie składać dużych cyfr z dwóch linii) wyświetlaczu myślałem jedynie o LED-owym. Czytałem własnie, że są wersje STM które mają kontroler do wyświetlaczy, ale kompletnie nie wiem do jakiego rodziny wyświetlaczy, i czy wyświetlacz do mikroprocesora miałby być podłączony, że tak powiem 1:1 do pinów I/O czy przez jakiś kontroler i do jakiejś magistrali komunikacyjnej np. I2C, mikroprocesora??

He he to się cieszę, że trafiłem
Niestety co do STM-ów to mimo szczerych chęci nie pomogę bo zupełnie nie mam o nich pojęcia i jestem zielony w tej materii

_________________
.

Dokładnie tak, segmenty i COMy wyświetlacza LCD podpinasz do odpowiednich pinów bezpośrednio w procesorze. Całe sterowanie odbywa się już na zasadzie wpisywania wartości do rejestrów - reszta akcji typu multpleksowanie COMów, odświeżanie i inne rzeczy związane z obsługą wyświetlacza zajmuje się procek

Udało mi się pożyczyć zestaw ewaluacyjny STM32L476-Discovery, z wyświetlaczem alfanumerycznym, spróbuję go odpalić.
Potem chcę zmienić wyświetlacz, i tu pytanie, czy tak jak mi się wydaje w software nie trzeba będzie dokonywać zmian? tylko wystarczy przepiąć wyświetlacze?
Drugie pytanie jak jest z RTC w tych STM, czy jak chcę korzystać z urządzenia w niskich temperaturach ~(-15*C) które ulegają zmianie, to zastosowanie oscylatora kwarcowego TCXO i jednorazowa kalibracja rozwiąże problem odpowiedniego taktowania RTC??