Nie poddawaj się
![Szczęśliwy :)](https://forum.atnel.pl/images/smilies/icon_e_smile.gif)
na początek zacznij z jednym takim przetwornikiem. Musisz wygenerować częstotliwość rezonansu tegoż przetwornika z możliwością korekcji plus minus kilka KHz. Sygnał ten podajesz przez rezystor na bramkę mosfeta (na przykład wejście sygnału prostokąta przez rezystor 1k do bramki i 100k do masy . Jeżeli użyjesz IRF520 to źródło tranzystora prosto do masy, natomiast dren przez jakiś rezystor na przykład 470R do plusa. Dalej bezpośrednio między Dren a masę wpinasz przetwornik.
Żeby sprawdzić czy coś z przetwornika się wydobywa, weź drugi przetwornik podłącz bezpośrednio do miernika ustawionego na największą czułość AC i zbliż do przetwornika nadawczego... powinieneś zobaczyć jak zmienia się wartość na mierniku. Najlepiej użyć oscyloskopu jeżeli posiadasz. Możesz też podłączyć amperomierz w linię zasilania mosfeta (do rezystora drenowego) i zobaczysz czy pobór prądu zmienia się wraz z zmianą częstotliwości generowanej fali prostokątnej... Ta zależność pozwoli Ci też zobaczyć jak wrasta moc emitowanego sygnału w miarę zbliżania się do rezonansu własnego jaki ma przetwornik. Jak już zechcesz podłączyć kilka przetworników to dobierz pod kątem najbardziej zbliżonego rezonansu własnego (bo nie będą miały tego parametru identycznego ) ale to tylko dla uzyskania maksymalnej efektywności układu.
jestem leniwy i nie chce mi się narysować tego schematu ale znalazłem w necie taki układ w push pull na bipolarach
![Obrazek](https://obrazkiforum.atnel.pl/thumb/12998/b3e5a1dd9cfabadf8bb376adf370d746.gif)
Mosfety są lepsze bo oporność złącza w nasyceniu jest malutka i tranzystor się tak nie grzeje.. ale przy takiej mocy, bipolary dźwigną to bez wysiłku
![Szczęśliwy :)](https://forum.atnel.pl/images/smilies/icon_e_smile.gif)