Kanał - ATNEL tech-forum
Wszystkie działy
Najnowsze wątki

KURS HOME ASSISTANT

Chcesz zautomatyzować swój dom bez skomplikowanego kodowania?
Zastanawiasz się nad wyborem sprzętu, oprogramowania i aplikacji?
Od czego zacząć przygodę z HA w 2025? Co będzie najlepsze na start?

Nasz kurs Home Assistant nauczy Cię krok po kroku, jak łatwo zautomatyzować swój dom i oszczędzić na rachunkach za prąd i ogrzewanie. Bez chmur, bez zbędnych abonamentów. Twoja przygoda z Home Assistant zaczyna się tutaj!

↓↓↓

    Szanujemy Twoją prywatność. Możesz wypisać się w dowolnym momencie.




    Teraz jest 22 maja 2025, o 22:32


    Strefa czasowa: UTC + 1





    Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 9 ] 
    Autor Wiadomość
    PostNapisane: 21 sie 2012, o 21:26 
    Offline
    Użytkownik
    Avatar użytkownika

    Dołączył(a): 28 maja 2012
    Posty: 471
    Lokalizacja: ZGY/ZS
    Pomógł: 30

    Postawiłem sobie Win7 na Virtualbox-ie, poinstalowałem niezbędne pakiety do programowania, a gdy przyszedł czas na podpięcie programatorka to klops. Krótko mówiąc wirtualna maszyna nie chce go wykryć. W ustawieniach maszyny dodałem go w automatycznych filtrach urządzeń. Po włączeniu maszyny w tym menu na dole łączącym oba systemy (host i gość) po wybraniu urządzenia usb i podświetleniu USBasp widnieje stan: Dostępny, no to klik na niego. Ponawiam manewr i widać stan: Przechwycono. Ale w żadnym momencie wirtualna maszyna nie daje oznak że coś wykryła, w menadżerze urządzeń cisza.
    Może któryś z kolegów używał właśnie Virtualboxa i odpalał na nim USBasp i jest mi w stanie coś podpowiedzieć.

    _________________
    eDiyCraft.blogspot.com



    Góra
     Zobacz profil  
    cytowanie selektywne  Cytuj  
    PostNapisane: 21 sie 2012, o 21:34 
    Offline
    Moderator
    Avatar użytkownika

    Dołączył(a): 03 paź 2011
    Posty: 27403
    Lokalizacja: Szczecin
    Pomógł: 1043

    Ja używam na co dzień można powiedzieć windowsów odpalanych na virtualnych maszynkach. Zarówno XP jak i Win7

    Często jak widzisz moje filmiki instruktażowe to właśnie są kręcone na takich virtualnych windowsach. I co ciekawe - nie zwróciłeś uwagi że zawsze działają mi na nich przeróżne programatory. Oczywiście w 95% przypadków korzystam z USBASP ;) który działa bez ZAJĄKNIĘCIA

    ale teraz panie kochany - czego ty używasz do virtualizacji ? takie pytanie sobie postaw ;)

    Ja kiedyś pierwszy raz próbowałem to zrobić na Virtualnej maszynie od Microsofta. OK RAZ zrobiłem i tak szybko jak zrobiłem to wyrzuciłem i zapomniałem o tym. Fakt to było kilka lat temu i teraz może się w nowszych wersjach coś poprawiło ale widzę że nie do końca - bo coś czuję że właśnie na tym badziewiu "jedziesz" :( tak zgaduję ....

    weź sobie zatem pobierz darmową wersję "VMWare Player" i odpal na tym dowolną wersję systemu (jaki ci się tylko spodoba) .... a ja gwarantuję ci że jeśli chodzi o Windowsy postawione na tym, to żaden nawet się nie zorientuje że jest posadzony na virtualce i USB będzie w nim działać jak w normalnym kompie stojącym obok. No może RAZ miałem lekki problem z kamerką USB bo oryginalne sterowniki Logitecha nie chciały załapać jej na virtualce ale znalazł się szybko sposób bo okazało się że ruszyła na jakimś standardowym sterowniku Microsofta.

    A z USBASP ???? nawet nie wiem co to znaczy problem - działa od pierwszego kopa i to jeszcze można w locie sobie go podłączać albo do virtualki albo do prawdziwego windowsa i hula gra i buczy ;)

    _________________
    zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]



    Góra
     Zobacz profil  
    cytowanie selektywne  Cytuj  
    PostNapisane: 21 sie 2012, o 21:40 
    Offline
    Użytkownik
    Avatar użytkownika

    Dołączył(a): 28 maja 2012
    Posty: 471
    Lokalizacja: ZGY/ZS
    Pomógł: 30

    Używam Virtualbox od Oracle. Przy wyborze na czym by zacząć pracować miedzy VMWare a Virtualbox robiłem "entliczek pentliczek" ;] Wypróbuje tak jak radzisz. Ciekawe czy obraz maszyny z Virtualboxa będzie pracować na VMWare ;]

    _________________
    eDiyCraft.blogspot.com



    Góra
     Zobacz profil  
    cytowanie selektywne  Cytuj  
    PostNapisane: 21 sie 2012, o 21:55 
    Offline
    Moderator
    Avatar użytkownika

    Dołączył(a): 03 paź 2011
    Posty: 27403
    Lokalizacja: Szczecin
    Pomógł: 1043

    No tego nie wiem czy będzie pracować. Nie znam też tej virtualnej maszynki o której wspomniałeś. Za trzymałem się na VWare ponieważ jeszcze nie zdarzył się przypadek żeby coś nie zadziałało. Więc pewnie warto wypróbować chociaż VMware. Porównasz sobie .... a ew opinie porównawcze napisz tutaj jeśli będzie ci się chciało oczywiście. Może się komuś przyda takie porównanie.

    _________________
    zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]



    Góra
     Zobacz profil  
    cytowanie selektywne  Cytuj  
    PostNapisane: 22 sie 2012, o 07:14 
    Offline
    Użytkownik
    Avatar użytkownika

    Dołączył(a): 28 maja 2012
    Posty: 471
    Lokalizacja: ZGY/ZS
    Pomógł: 30

    No to póki co opiszę moje spostrzeżenia do Virtualboxa, a samo porównanie wieczorkiem jak zainstaluje VMWare i się nim pobawie.

    Cała ta funkcjonalność którą opisał GwynBleidD w Virtualboxie również jest (tutaj to virtualbox guest additions). Ubuntu jak i Windows 7 działają bez zarzutu. Po instalacji Windowsa 8 jest ok, ale po doinstalowaniu guest additions, system zaczął zamulać a interfejs metro co chwilę restartował. Pomogło zwiększenie liczby rdzeni (może ustawienia nie były optymalne dla fizycznego procka). O tej przypadłości poszukałem u naszego wspólnego wujka, i u jednych on występuje u innych nie, nie ma zasady. Pozytyw jaki mi się rzucił w oczy, to dynamiczny dysk wirtualny, czyli deklaruje np. 25GB, ale one nie są od razu rezerwowane w całości,tylko w miarę potrzeby zwiększa.

    Ogromnym problemem okazały się urządzenia USB w Virtualboxie tak jak opisałem w pierwszym poście. To tyle podsumowania Virtualboxa, jak pobawie się w VMWare to go do niego porównam;]

    VMWare przetestowane, mogę śmiało powiedzieć że obie te maszyny są zrobione na jedno kopyto jeśli chodzi o obsługę, wizualnie też podobne do siebie ;) więc ciężko ocenić różnice między nimi (Virtualbox pracuje mi wyczuwalnie szybciej). Wracając do USBasp, problem wystąpił identyczny, więc o co chodzi? Po krótkich bojach udało się, ale tak naprawdę połowicznie.
    Podłączyłem programator z poziomu maszyny do ostatniego portu USB do którego nigdy go nie wsadzałem. I voila, zaskoczył, sterowniki poszły i jesteśmy w domu. Wiec wracam do Virtuaboxa wypróbować to samo, również udało się. Tak myślę, że zainstalowane sterowniki do USBasp na hoscie muszą coś bruździć. Nie pomagało nawet jak odinstalowywałem sterowniki do niego wraz z usunięciem oprogramowania. Windows niby usunął, a po ponownym podłączeniu to już potrafi sobie sam zainstalować, cwaniak ;) Wiec coś musi o to chodzić.
    Tak więc wszystko chodzi, ale na konkretnym porcie USB. Zostawiam sobie obie maszyny, ale będę pracować na Virtualboxie bo pod niego mam już skonfigurowane systemy.

    _________________
    eDiyCraft.blogspot.com



    Góra
     Zobacz profil  
    cytowanie selektywne  Cytuj  
    PostNapisane: 23 sie 2012, o 16:20 
    Offline
    Moderator
    Avatar użytkownika

    Dołączył(a): 03 paź 2011
    Posty: 27403
    Lokalizacja: Szczecin
    Pomógł: 1043

    No i proszę a ja w takim razie się dowiedziałem że jest jeszcze także jakaś fajna alternatywa dla VMware - dlatego fajnie że pojawił się ten wątek. Człowiek uczy się całe życie ;)

    _________________
    zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]



    Góra
     Zobacz profil  
    cytowanie selektywne  Cytuj  
    PostNapisane: 19 wrz 2012, o 09:10 
    Offline
    Użytkownik

    Dołączył(a): 20 maja 2012
    Posty: 29
    Pomógł: 1

    Mam takie może głupie pytanie dotycząca VMware:
    czy jest sens instalowania w takim systemie wirtualntm programu antywirusowego?



    Góra
     Zobacz profil  
    cytowanie selektywne  Cytuj  
    PostNapisane: 11 lut 2013, o 13:53 
    Offline
    Użytkownik
    Avatar użytkownika

    Dołączył(a): 05 sty 2013
    Posty: 272
    Pomógł: 3

    Nie wiem jak VMware ale korzystając z VirtualBox'a zawsze po instalacji systemu ustawiam sobie, żeby nie zapisywał zmian na wirtualnym dysku, jeżeli doinstaluję program robię tzw. 'migawkę' i wtedy obecny stan systemu się zapisuje, co zrobisz później znów nie będzie zapisane, można pobierać wszystko, bawić się trojanami etc. uruchamiasz ponownie i masz czysty system ;)

    _________________
    sig off ;(



    Góra
     Zobacz profil  
    cytowanie selektywne  Cytuj  
    PostNapisane: 11 lut 2013, o 14:02 
    Offline
    Moderator
    Avatar użytkownika

    Dołączył(a): 03 paź 2011
    Posty: 27403
    Lokalizacja: Szczecin
    Pomógł: 1043

    No właśnie VM Ware tego chyba nie ma (tej migawki) ... chyba będę musiał jeszcze raz pobawić się VirtualBoxem ;)

    _________________
    zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]



    Góra
     Zobacz profil  
    cytowanie selektywne  Cytuj  
    Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
    Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 9 ] 

    Strefa czasowa: UTC + 1


    Kto przegląda forum

    Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


    Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
    Nie możesz odpowiadać w wątkach
    Nie możesz edytować swoich postów
    Nie możesz usuwać swoich postów
    Nie możesz dodawać załączników

    Szukaj:
    Skocz do:  
    Sitemap
    Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group phpBB3.PL
    phpBB SEO