Witam,
chciałbym spróbować mierzyć natężenia światła przechodzącego przez jakiś ośrodek.

Nie miałem jeszcze styczności z fotoelementami. Co będzie lepsze do pomiaru natężenia światła - fototranzystor czy fotorezystor?
Np. chcę zbudować układ z diodą i fotoelementem w jakiejś odległości od leda ~5 cm, jak dobrać najlepiej wartości elementu do takiego układu?

Fotorezystor-reaguje wolniej niż np. fototranzystor ale za to jest "czulszy" czyli jego rezystancja zmienia się już przy bardzo niewielkich zmianach natężenia oświetlania.
Fotodioda lub fototranzystor reagują błyskawicznie na zmiany światła ale na ich działania ma duży wpływ temperatura i jej zmiany mogą zakłócić pomiar

A tak pi razy oko, ile wolniej? Poniżej sekundy?



Chciałbym zbudować układ do pomiaru przezroczystości wody. Moduł pomiarowy wykonany na diodzie laserowej np. czerwonej, której światło najpierw przechodzi przez "bufor" czystej wody dla "kalibracji", a następnie przez wodę z domieszką jakiejś substancji. Z fotoelementu do ADC AVR, odczyt U i jakieś odniesienie, przeliczenie wyników. Ma to jakiś sens? Taki układ?
Pozdrawiam

nie no to jest kwestia ułamka sekundy ten czas reakcji. jeśli to ma badac wolno płynący strumień wody to myślę że nie ma to różnicy. Możesz użyć fotorezystor np RPP120 i przy pomocy ADC mierzyć spadek napięcia na nim