SunRiver napisał(a):
trochę nie tedy droga , a samo miganie diodami to niewiele
na AVR też wiele zrobisz i wcale nie drogo, wiekszy procek wcale nie znaczy ze jest lepszy
ARM to nie AVR wszystko masz inaczej i to czego się nie nauczyłeś na AVR na ARM będzie cię prześladować
wiem co mówię , i radzę opanuj jednę rodzinę , a potem przesiądź się na inną , SAM nie jest tak dobrym prockiem
jak ci się wydaje , z ARM lepiej isc za trendem i wybrać cos co ma dobrą dokumentacje jak STM czy Kinetis
ale twoja droga ...
Na wszelki wypadek, żeby wszystko zostało dobrze zrozumiane:
Powiedzmy, że sobie zażyczę procek Atmega128 lub Atmega1284 (bo ma dużo RAMu - jest o czym mówić) cena: od 17 do 35 zł
I co do tego? Może ethernecik? Hmm - Pulse jack najtańszy z trafkami - 10 zł, enc też ok 10 zł, to daje 20 zł lub gotowa karta z Chin za 17 zł. A np. takie zegarki I2C to wynosi ok 7 zł z baterią. Nie ma sensu dalej wymieniać, bo można tak w nieskończoność.
SAM ma wiele wbudowanych rzeczy. Do tego pracuje na 3,3 V - koniec marnowania miejsca na PCB na bufory!
Fakt - jeśli chodzi o notę to się nie wysilili. Rzeczywiście tam mało schematów. Ale dlaczego by nie spróbować z Arduino? Łatwiej będzie na początek coś wykonać, bo jeśli miałbym się uczyć podstaw wszystkiego, wszystkiego, to zostałbym przy AVR.
PS
Ciekawe czemu w Raspberry Pi czy pierwszym lepszym tablecie nie siedzi AVR?
![Bardzo szczęśliwy :D](https://forum.atnel.pl/images/smilies/icon_e_biggrin.gif)