Witam. Testował ktoś program MkAvrCalculator pod Linuxem? Głównie mi chodzi o uruchomienie tradycyjne a nie przez wine

Mi uruchiamia się tylko przez wine i do tego nie obsługuje programatora usbasp firmy Atnel.

Jaka dystrybucja? Ja jutro przy chwili wolnego spróbuję coś wymyślić.
BTW. Może Mirek odda hołd fanom pingwinka i pokusi się o wersję linuxową

Nie pokusi się bo mówił nieraz że Linuxa nie ogarnia. Tak więc przynajmniej na razie mkAVRCalculator będzie tylko na Windę.

_________________
http://www.jaglarz.info

Dokładnie - z chęcią bym zrobił pod linuxa ale najpierw to musiałbym go cokolwiek się naumieć tymczasem nie idzie mi to i już raczej nie pójdzie

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]

Szkoda troszkę, ale cóż zrobić. Może się kiedyś doczekamy
Ale spróbuję uruchomić ten program na linuxie o własnych siłach

Nie da się uruchomić 'tradycyjnie' bo to program pisany pod inny system. Ale i tak wine bardzo dobrze sobie z nim radzi.

------------------------ [ Dodano po: 3 minutach ]



Co masz na myśli pisząc 'naumieć linuxa' ? umieć uruchomić program pod linuxem ? czy napisać program pod linuxem ?
Co do pierwszego przypadku (uruchamianie programów itp.) to żaden problem. Jeśli chodzi o pisanie programów to też jest to do obejścia bez zagłębiania się w szczegóły budowy linuxa. Wystarczy wybrać framework dostępny na obie platformy (np: java, qt).

Wszystko zależy od tego w czym jest napisany mkAVRCalculator, jeśli w języku/frameworku typowo windowsowym to trzeba by było przepisać.
Wydaje mi się, że właśnie w tym jest problem.

MKAVRCALCULATOR jest pisany w języku delphi , delphi na ogól nie jest na systemy linux , kiedyś borland próbował wydać delphi na linuxa z IDE kylix, ale miał dużo błędów i porzucono projekt , nie oficjalnie w delphi można pisać w free pascalu w ide lazarus , ale jest sporo różnic miedzy delphi i nim,żeby prze portować mkavrcalculator trza by było go przepisać w całości np do c++ ,qt5 ,gtk , python.
Pan mirek wtedy by musiał przenieść projekt mkavrcalculator na któryś wymienianych przez mnie języków żeby nie pisać 1 programu w 2 językach, ale w 1 co działa na windows i linux
errata:
dla tych co nie znają programowania kylix
http://pl.wikipedia.org/wiki/Kylix

_________________
sig off ;(

To już trochę czasu by zajęło. Ja byłem sceptycznie nastawiony do linuxa, każdy mi wmawiał "Ty masochisto !" Jednak to są straszne brednie. system jest intuicyjny i szybki. Większość można załatwić przez terminal w którym de facto można zrobić wszystko sprawniej niż przez pliki wykonywalne w "okienkach". Pierwsze testy wychodzą na razie pozytywnie, zaraz podepnę jakiegoś uC i zobaczymy jak sobie pingwinek poradzi z STK200

To ja czekam strasznie.

Też uruchomiłem mkavrcalculator od linuxem(lubuntu 13.10), problem jest z dostępem do programatorów
Choć pod eclipse usbasp chodzi tutaj coś nie chce.
urządzeń ft232rl też nie widzi.

tak Eclipse korzysta z linuxowego standardowego AVRDUDE

Nie ma czegoś takiego jak 'linuxowy standardowy avrdude' bo to jest program o otwartych źródłach. Wersja avrdude w MkAVRCalculator to lekko zmieniona wersja 5. Dodany jest sterownik dla ATB bazujący na sterowniku ft245 dostępnym w wersji 6 avrdude. Zmienione jest rozłożenie pinów dla bitbang i podejrzewam, że także sam sterownik może być napisany po swojemu. Gdyby autorowi się chciało to mógłby napisać czy wystarczy odpowiednia konfiguracja w avrdude.conf czy dopisany jest własny sterownik dla ATB.

wystarczy

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]

Problem jest w dostępie do portu usb poprzez wine. Rozumien, że np. dla odczytu typu procesora itp. nie jest wywoływany avrdude, tylko sam mkavrcalculator tym się zajmuje?

Funkcjonalności Mkavrcalc, które nie odwołują się do usb dzialają pod linuksem poprzez wine bezproblemowo.

Co do programowania, tu juz jest wywolywany avrdude. Ponieważ w Mkavrcalculatorze można konfigurować scieżkę do avrdude, podmienilem plik avrdude.exe na linuksowy avrdude (skopiowalem linuksowy avrdude do katalogu z mkavrcalculatorem i zmieniłem nazwe - dodałem rozszerzenie .exe do linuksowego pliku - bo mkavrcalculator tego wymaga - dopisywał rozszerzenei przy wywolywaniu avrdude); niestety procek jest resetowany tylko, nadal pojawia się komunikat o błędzie przy probie np. odczytu flash.

A panowie jaki port ustawiacie? Trzeba dodać odpowiednie wpisy dla naszego progtramatora w /etc/udev/rules.d a następnie przy wywoływaniu avrdude w porcie(-P) wpisać /dev/_nazwa_programatora_

_________________
Ujemna delta to dopiero początek zabawy...

Wartość w /etc/udev/rules.d mam zmienioną na swój programator bo pomógł mi Danny (dziękuję kolego za nieocenioną pomoc). Ale z parametrem:

To nie wiem o co chodzi. Do tego Mkavrkalkulator wywala mi błąd od razu po uruchomieniu.

Cześć, mójpierwszy post tutaj

Chyba sam plik konfiguracyjny nie zmienia stanu rzeczy.. zrobiłem diffa na oryfinalnym avrdude.conf z wersji 5.11.1 skompilowanej na mojego Slackware dopasowując go do avrdude.conf z wersji instalowanej przez mkAvrcalculator. Pominąłem kilka szczegółów środowiskowych które różnią te systemy.

teraz wygląda to tak :



Górny terminal jest od mkAvrcalculator (C:\Program Files....\avrdude.exe to symlink do /usr/bin/avrdude), na dole wynik polecenia wykonanego ręcznie w terminalu.

Może kłopot jest z interfejsem do avrdude ?

Pozdrawiam,
Kuba

------------------------ [ Dodano po: 3 minutach ]

PS - to samo fizycznie środowisko testowane bezpośrednio z Windows 8.1 : (ta sama płytka, ten sam sposób połączenia, te same ustawienia mkAvrcalculator)



Różnica attiny44a attiny44 - ale to bez znaczenia bo wynik jest ten sam. W konsoli wpisałem t44 bo attiny44 generowało błędy że nie zna takiego kodu procesora.

foreste, troszeczkę róznic między Delphi a Lazarusem jest, ale wydaje mi się, że to mniej roboty niż przepisanie całego programu w innym języku od podstaw. A Lazarus jest także na linuxa, więc uważam, że gdyby przerobić odpowiednio kod na windowsie tak, żeby działał odpowiednio a później odpalenie w lazarusie na linuxie tych plików i skompilowanie programu na linuxa nie byłoby takim problemem Takie moje osobiste zdanie

_________________
sig off ;(

Z góry sorry za odkopywanie tematu

Dzisiaj stworzyłem instrukcję dotyczącą uruchamiania MkAvrCalculator'a na Linuxie i myślę że może rozwiązać problem z tego wątku.

• Bezpośredni link do instrukcji na moim blogu: https://devtomek.pl/post/5ded03b83836af ... na-linuxie
• Instrukcja w formie postu na forum Atnel: topic22721.html

Dziękuję kolego za pomoc. Spadłeś mi z nieba. Twój sposób działa. W zasadzie podmieniłem tylko plik dll. Jeszcze raz dziękuje. Stawiam Tobie piwo

_________________
https://t.me/pump_upp

Kolego, czy nadal jesteś na tym forum?

O mnie pytasz?

_________________
DevTomek.pl - Programowanie, elektronika i IoT