Witam,
chciałbym gorąco przeprosić SunRivera, Mirka i wszystkich innych za moje wczorajsze wieczorno-nocne zachowanie. Z SunRiverem odbyłem długą rozmowę telefoniczną i już sobie wszystko wyjaśniliśmy. Odwołuję wszystko, co napisałem o SunRiverze, nie mam co do niego żadnych pretensji ani złych zamiarów.
Odbiło mi, przyznaję. Złożyło się na to stres w nowej pracy, nowe otoczenie, nowe mieszkanie, ban, moja głupota, cięzka sytuacja finansowo-domowa.
Proszę o akt łaski i nie wyciąganie konsekwencji prawnych / odkręcenie wszelkich zaczętych czynności prawnych w tej sprawie.
SunRiver przyjął już moje przeprosiny telefonicznie.
Wiem, zachowałem się jak idiota, bardzo żałuję tego, miałem chwilę słabości, pomroczność jasną, nie zdawałem sobie sprawy z tego, co piszę ani z możliwych konsekwencji.
Mam obecnie podbramkową sytuację finansowo-życiową, proszę o wyrozumiałość i zaniechanie działań prawno-administracyjnych przez Mirka i resztę.
Nie mam do nikogo żadnej urazy, zdaję sobie sprawę, co zrobiłem i jak wiele szkód to wyrządziło (mądry Polak po szkodzie). Takie zachowanie już się z mojej strony nie powtórzy ani tu ani nigdzie indziej.
Człowiek uczy się na błędach, szkoda, że na własnych.
Apeluję - zapomnijmy o sprawie, rozstańmy się w pokoju.
SunRiver przy bezpośrednim kontakcie telefonicznym okazał się bardzo pozytywnym człowiekiem, więc tym bardziej wszystko odwołuję i przepraszam zainteresowanych.
Przepraszam również wszystkich którzy musieli mnie wczoraj znosić (SunRiver, mirekk36, Intre, Jaglarz, dodge1975, NCIS, dawidu00, 1bobik1, Macck, xbary, Humanoid, Nondzu, jacekk232, init0, Qardius, jacekk232, Paul Dirac, rosol, k_mirek, Jacek_FK, KoWaL, mikandrzej, bogdanc), przepraszam tych, którym zepsułem wieczór, noc i którzy stracili przeze mnie czas i nerwy.
Pozdrawiam, Ledes
_________________ ATB 1.03, Win XP SP3, ECLIPSE Indigo 3.7.2
|