Witam
Dziś w końcu zabrałem się za temat Ethernetu, podłączyłem do płytki moduł ATB-ETH i wgrałem lekko przerobiony programik z kursu Sun'a.
Problem w tym że płytka wydaje się być martwa. Standardowo jest ona ustawiona na 5v czy 3.3V?
Podobno można to zmienić. ale gdzie i jak?
Pozdrawiam

Może problem jest właśnie w tym "przerobieniu"?

Najpierw wgrywa się oryginalny program żeby upewnić się że ze sprzętem jest wszystko w porządku.

A potem można majstrować przy programie.

_________________
http://www.jaglarz.info

Może, ale docelowo program był napisany na discovery VL, ja jednak swój oddałem koledze jakiś czas temu i mam inną płytkę z STM32f103.
Z drugiej strony po podłączeniu do karty sieciowej powinna chyba mrygnąć dioda w gniazdku ethernetowym?

Wszystkie nasze moduły są standardowo ustawione na zasilanie i współpracę z +5V (TTL)

zmienić to można za pomocą zworki SMD. Są dwie takie na PCB tuż przy gniazdach KANDA. Domyślnie zlutowana jest ta w pozycji 2-3. Trzeba jak mówiłem rozlutować i postawić kropelkę cyny na pozycji 1-2



------------------------ [ Dodano po: 1 minucie ]



Po podłączeniu do czego ? do procka ? do zasilania ? - niczym nie powinna mrugnąć

dopiero jak się jej włączy zasilanie a także podłączy kablem do sieci ethernet wtedy tak zapali się żółta dioda LED w gniazdku a zielona będzie czasem mrugać

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]

No to chyba zasilanie. Mam wersję pierwszą tego modułu. To rozumiem zlutować ze sobą te dwie kropki, przy złączy Kanda?

Wersja pierwsza nie posiada takiego przełącznika w postaci zworek SMD. Jest tylko na 5V ale można sobie po prostu wylutować stabilizator od spodu LM1117-3.3 i zewrzeć wejście z wyjściem - wtedy będzie można zasilać moduł z 3,3V

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]

Ok, przeróbka zrobiona.
Podłączyłem i nawet świecą te diody na złączu.
Programik wgrany. Próba pingowania powoduje że otrzymuje informacje że host docelowy jest nieosiagalny:


Ten adres 192.168.1.100 to moja karata sieciowa w laptopie.
To samo się dzieje jak próbuję pingować 192.168.1.3

Kod jest praktycznie taki sam, wywaliłem wszystko co było jakoś związane z funkcjami dedykowanymi pod discovery.
A to było tylko do diodek.
Jakiś pomysł?
Pozdrawiam

ten wątek powinien chyba być przeniesiony do działu ARM

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]

Tutaj kod z main:




Oraz w pliku simple_server.c :


Tymczasowo zakomentowałem ten fragment i dałem jedną z opcji.
Chciałem tylko i wyłącznie przetestować połączenie.
Chciałem jakieś minimum kodu wyznaczyć która byłaby potrzebna do uruchomienia tego na dowolnym procku.

Dalej badam gdzie właściwie się coś złego dzieje. Okazuje się że nie przechodzi w miejscu pokazanym na rysunku.
No jest ewidentnie coś nie tak...
Ktokolwiek ma jakiś pomysł?



Program na linijce 223 robi pętlę. T.z nie dochodzi do pozostałych linijek.