Witajcie,

W jaki sposób wykonać hamowanie silnikiem DC? Właściwie samo hamowanie to sprawa prosta, wystarczy podać na 1A i 2A L293D podać H lub L i silnik hamuje. Chodzi mi o to aby zapobiec ruchowi wału silnika w określonej pozycji, tak aby wytwarzał moment przeciwny i proporcjonalny do siły, która wprawia ten wał w ruch (bezwładność, grawitacja...) z naciskiem na to aby wał w celu przeciwdziałania musiał się poruszyć o możliwie jak najmniejszy kąt Może ktoś miał podobny problem i podzieli się schematami lub kodami

Zmienić kierunek obrotów na chwilę ... a może jakiś hamulec mechaniczny ? .... trzeba jakoś kombinować ...

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]

Na pewno trzeba jakiś czujnik położenia założyć, o jak największej rozdzielczości, potem na tej podstawie wykonywać obrót w drugą stronę. W drugą stronę też na podstawie czujnika zrobić wyłączanie w ostatnim momencie. Tak ja to widzę:D

Wysłane z mojego GT-I9500 przy użyciu Tapatalk 4

_________________
Pozdrawiam:
Mikołaj

Zaiste cenne informacje, nie wziąłem tego pod uwagę:)

Wysłane z mojego GT-I9500 przy użyciu Tapatalk 4

_________________
Pozdrawiam:
Mikołaj

Kolego a czy to musi być silnik DC. Nie możesz wykonać tego na krokowym silniku?

_________________
Przewodnik|Sterownik akwariowy

Czyli szukasz serwomechanizmu ( nie takiego modelarskiego ale w rozumieniu automatyki), poszukiwania proponuje zacząć od Wikipedii.

Jeśli musi to być silnik DC - zastosuj np akcelerometr - robisz tak wyznaczasz sobie jaka ma być wartość kąta i piszesz tylko odpowiednie warunki aby wał silnika się nie wychylił w drugą stronę, jeśli się wychyli silnik kręci w drugą stronę aż akcelerometr uzyska z powrotem pożądany kąt.

_________________
Inspekcja TV kanalizacji
Programowanie

Hehe, takie rzeczy to tylko w erze Akurat ze sterowaniem silników DC i ich rozmaitymi problemami mam do czynienia na bieżąco. W Twoim wypadku tak jak wspomnieli koledzy najlepiej użyć przekładni ślimakowej (jeśli obroty mają być zredukowane), a najlepiej silnik krokowy. W krokowym jak zapewne wiesz wystarczy podać napięcie na cewki aby się nie ruszył, ale nie wszyscy to wiedzą co korzystają z krokowców (co mnie bardzo dziwi), że to napięcie można znacznie ograniczyć, bo moment trzymający (podawany zresztą jako parametr silnika) jest duuużo większy niż moment napędowy i często wystarczy ułamek mocy na podtrzymanie tego co pełna moc ledwo uciągnie.

_________________
http://www.sylwekkuna.com

Buduję model windy na podstawie wymontowanego układu do przesuwania głowicy drukującej ze starej drukarki atramentowej, tam był oryginalnie silnik DC i nie chciałem przerabiać mocowania, silnik jest bez przekładni, więc kolejny minus.
Dzięki za odpowiedzi i propozycje, będę musiał zastosować silnik z przekładnią ślimakową.

Można jeszcze pokombinować na mostku H z naprzemiennym kluczowaniem czyli z wysoką częstotliwością podawane jest na przemian lewo/prawo (mówimy o silniku DC) co w sumie przez bezwładność nie pozwoli obrócić się wirnikowi, bo napięcie cały czas jest na cewkach. Taki stop to parę linii programu... i powinno działać, ale osobiście nie testowałem

Edit:
Zapomniał bym. Oczywiście zdajesz sobie sprawę, że gwałtowne zatrzymanie silnika powoduje skok prądowy, który może nawet rozwalić driver jeśli nie będzie miał odpowiedniej rezerwy... zalecane jest aby hamowanie odbywało się płynnie czyli powiedzmy w ciągu sekundy (czas umowny) z maksymalnej mocy stopniowo zjeżdżać do zera (hamowaniem oczywiście). Zrobisz to zmieniając stopniowo od 100% proporcje sygnału dostarczanego do mostka aż będą po 50% na kanał.

_________________
http://www.sylwekkuna.com

Skok prądowy raczej u mnie nie wystąpi, ale oczywiście będzie ruszać i hamować po rampie.



Z ciekawości wypróbuje ten sposób, ale chyba wiem jak się silnik zachowa..

edit.
silnik nie obróci się nie tyle przez bezwładność wirnika co wysoką częstotliwość przełączania biegunowości, ale tak jak myślałem nie dodało to siły trzymającej wał w bezruchu a drgań, częstotliwość ustawiona tak aby wał był na granicy ruchu.

Skok zawsze występuje przy hamowaniu "zwarciem" Wiem co mówię, bo robię różne sterowniki do silników i mam to na co dzień.

_________________
http://www.sylwekkuna.com