dwa w jednym choć osobno - ale wyjaśniam kilka WAŻNYCH rzeczy wszystkim, którym np znikają procki z listy po instalacji wg mojego ostatniego poradnika. Teraz już WSZYSTKO stanie się jasne

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]

Trzeba będzie się udać na jakiś odwyk, bo oglądanie poradników staje się powoli nałogiem.

Ale dowiedzieliśmy się że nie lubi masła orzechowego.

_________________
http://www.jaglarz.info

Ciekawe czy nutteli też . Swoją droga masło orzechowe + nutella na naleśniku to jest to mmmmmm.

A ja i tak wolę osobno ... w myśl zasady jak coś jest do wszystkiego naraz to jest do niczego

dobra robota .... jak zawsze Mirku ,

_________________
Zbuduj swój system [url=https://helion.pl/ksiazki/w-labiryncie-iot-budowanie-urzadzen-z-wykorzystaniem-ukladow-esp8266-i-esp32-andrzej-gromczynski,wlablo.htm#format/d]IOT[/url]

eeeeeś muszę uważać na to co mówię bo zaczyna się od masła orzechowego a na danych osobowych się kończy ... szczególnie jak się za dużo "soku jabłkowego" w trakcie poradnika popija

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]

No sok jabłkowy rozwiązuje język, szczególnie ten sfermentowany .

No właśnie, czemu ostatnio "soku jabłkowego" nie ma, hę?

_________________
http://www.jaglarz.info

By nie deprawować młodzieży

bez apple juice to i tylko marne 35min .....
a jakby Mirek tak sobie łyknął soczka i przegryzł śniadapką z masłem orzechowym to ...
normalnie by spuchły zwoje mózgowe i jak nic 145min ciurkiem

_________________
Zbuduj swój system [url=https://helion.pl/ksiazki/w-labiryncie-iot-budowanie-urzadzen-z-wykorzystaniem-ukladow-esp8266-i-esp32-andrzej-gromczynski,wlablo.htm#format/d]IOT[/url]

Coś w tym jest, kiedyś jak robiłem sprawka na zajęcia, to zawsze były minimalistyczne. Jednego razu zrobiłem po... soku jabłkowym to powstał istny poemat. Pani od polskiego była by ze mnie dumna

_________________
eDiyCraft.blogspot.com

Dokładnie ja też tak mam po ... soku jabłkowym

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]

Wy tu gadu gadu a ja napotkałem na pewien problem...
Jeżeli Eclipse znajduje się na innym dysku niż jest zainstalowany Atmel Toolchain - ścieżki nie ustawią się automatycznie - będzie wyskakiwał błąd.
W moim przypadku mam dwa dyski fizyczne. Może jeżeli są dwie partycje, to nie robi to problemu.

Tak tak i mamy kolejną nową teorię .... Niestety panie kolego ale widzisz poradnik , w poradniku widzisz nawet że robię wszystko na dysku D: tzn wszystko - no na nim mam zainstalowane Eclipse itp .... odpalam dowolny i widać ścieżki do obydwu toolchainów, wszystko działa jak należy. Gwoli wyjaśnienia specjalnie dla ciebie dodam, że akurat u mnie dysk D: to oddzielny dysk fizyczny ... więc proszę , proszę na litość ZEUSA - nie wymyślaj takich teorii gdy coś ci nie działa ... tylko spróbuj to rozwiązać itp.

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]

Powiem więcej, eclipse może nawet znajdować się na całkowicie innym komputerze i można go odpalać z zmapowanego dysku , j/w zresztą ileż razy można tłumaczyć, że ścieżki są w workspace .

witam,


powiem więcej...działa nawet z NIE zamapowanego dysku, i jedynie winavr oraz Toolchain mam zainstalowany na komputerach a eclipse i workspace smiga po sieci, wygoda w tym że jak żona przegoni mnie z stacjonarnego kompa to siadam do laptopa i nadal pracuje nad tym samym projektem... eclipse nawet nie wnika ze mu się komp zmienił

Pozdrawiam

_________________
ATMEL-ICE+ATXmega256A3BU oraz dużo samozaparcia

O! .... proszę to trzeba gdzieś szerzej opisać - Eclipse ma nawet żono-doporność tzn na wyganianie nas przez żoniczność z kompa A na poważnie to kolejny świetny przykład do ogródka:

"Daleczego ECLIPSE a nie ....."

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]

No ja trzymam workspace na dropboxie, bo raz siedze na lapie w pracy, a raz w domu na stacjonarce , tylko muszę pamiętać by wyłączać eclipsa bo łon, tam za każdym razem coś jeszcze zapisuje w te pliki.
Oj czas chyba się zaprzyjaźnić z CVS.....

Dobrze skonfigurowane eclipse oraz sprawnie działająca java i system windows podstawą do świętego spokoju w pracy przy programowaniu, największym problemem jest uwalona java lub mnogość wersji w systemie bo wiele razy przy aktualizacji pozostają poprzednie wersje i wtedy kicha... co prawda można z konsoli wybrać którą wersje ma system stosować ale bardzo często to pozostaje niestety tylko teorią ... więc jedyna zasada ... jedna java w systemie a jeśli trzeba mieć kilka wersji (niestety ja tak mam bo używa różnych programów) to w pliku eclipse.ini dodać


opisywałem to w którymś moim poście odnoście instalacji pluginu

PS. a jeśli to nie pomaga to pozostaje przesiadka na Arduino IDE i tak ścieżki są niepotrzebne, działa zawsze a i w czystym C też da się programować

_________________
ATMEL-ICE+ATXmega256A3BU oraz dużo samozaparcia

Jutro sprawdzę tą nową konfiguracje.

Ja sobie samą javaw.exe wgrałem do eclipsa i też działało ale patent z tym eclipse.ini muszę sprawdzić.

Co do Dropboxa/SugarSync/SkyDrive/GoogleDysk to trzeba uważać aby ścieżki na różnych komputerach dotyczyły tej samej litery dysku w workspace, bo potem się do tego eclipse odwołuje, przykładowo w laptopie pod literką A mam HDD z WinAVR a w desktopie mam FDD i mi pierdzi stacja dysków ciągle mimo że już wszystko na C przerzuciłem i podlinkowałem w eclipsie, gdzieś eclips zaszłość ukrywa, hdd nie będzie słychać ale stacje ciągle mieli zawsze przy kompilacji

przykładowy i darmowy SVN leży na http://grupy.org/main/svn niby jest limit na 50MB ale już upchałem atmelowskiego kodu prawie 300MB i ciągle śmiga, tu trzeba pamiętać aby posłać to na server zanim żona wywali od kompa, można tez używać Git-a ostatnio jest modny.

Aż z ciekawością przeczytałem sobie po tym co napisał kolega wrzaskun o tym SVN i o GIT'cie ... szczególnie o GIT z tej stronki

http://git-scm.com/book/pl/Pierwsze-kroki-Podstawy-Git

no pomyślałem sobie SUPER wygląda i nawet jest wersja dla Windows bo Lunuxa nie znam NI w ZĄB .... więc ochoczo pobrałem zainstalowałem a tu ... ZONK .... nie ma wygodnej konfiguracji okienkowej tylko ta cała kocia konsola linuxowa i trzeba z ŁAPY podawać te setki kocich poleceń jak w Linuxie .... kaaaramba (masakra) .... niestety od razu wykasowałem to z kompa i znowu na długo pewnie zapomnę o systemach kontroli wersji żeby ich używać i się nauczyć - chociaż bardzo bym chciał .... ale widzę że to tylko dla linuxowców ..... a dla mnie to CZYSTY MASOCHIZM ....

ale może kiedyś ktoś wymyśli jakiegoś SVN'a czy GIT'a którego da radę konfigurować bez żadnej kociej konsoli ... ... toż wszystkie te opcje można by było pięknie w okienkach podać i myszą klikać czy czasem z klawiatury coś uzupełniać a do tego ładnie graficzny interfejs użytkownika zrobić a nie jakieś zwały tekstu

no ale nic - przyjdzie mi z zazdrością na razie patrzeć jak linuxowa brać (dla której to nie jest masochizm) korzysta z takich wynalazków fajnych zresztą jak wynika z opisów

------------------------ [ Dodano po: 46 minutach ]

eeeeh stary ramol ze mnie jak to mówią na naszym forum Łoś ... znalazłem jakiś okienkowy konfigurator i próbuję się go nauczyć. Już nawet wychodzi mi commit .... ale nadal nie wiem jak ustalić REMOTE czyli zdalne miejsce zdaje się na przechowywanie danych żeby potem pobrać z innej lokalizacji

no nic trza się spróbować pouczyć dalej

dzięki wrzaskun za ten twój post który mnie zainspirował znowu do zabaw z takimi rzeczami

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]

Jak do wszystkiego trzeba cierpliwości, a Ty jej masz aż za nadto więc opanujesz to w kilka chwil

SVN świetnie śmiga z eclipsem jako plugin, dla tych co jeszcze nie mieli z tym do czynienia to jeśli ktoś sam pracuje to i tak jest jedna fajna rzecz jak wersjonowanie, dzięki czemu zawsze idzie odkopać wersje/zmianę w kodzie programu oznaczoną danym komentarzem, co w dropboxach powyłączali, bo jak twórca powiedział ludzie się gubili. Do pracy w zespole SVN jeszcze lepszy bo wiadomo kto nasadził byka i co zmienił, podczas aktualizacji można wybrać śledzenie zmian. Jeśli ktoś nie używa eclipsa to można pobrać TortoiseSVN którego wywołuje się prawym klawiszem na wybranym katalogu w windowsie.

Git jest straszny tylko na początku, bo trzeba zapamiętać kilka komend i zrozumieć jak działają, ale w ogólnym podsumowaniu wypada znacznie lepiej, żeby nie powiedzieć że Git jest "Git" może napiszę krótkiego Tutoriala jak znajdę chwilę i frustracja między jednym a drugim dziwnie działającym prockiem upłynie

repa do GITa
za darmo Twój kod będzie publiczny https://github.com/
za darmo do 5 userów, kod prywatny https://bitbucket.org/

mirekk36 w załączniku masz polskie tłumaczenie dla git

Dzięki panowie - będę na pewno próbował

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]

Zaryzykowałem i zainstalowałem Juno na Atmel Toolsie. Fakt faktem ściągnąłem z 0.5GB, ale fajnie to działa
Na WinAVR kod liczył 10150, a tutaj 9876
Gdyby nie było to wyszczególnione w poradniku, to chyba nigdy bym nie wpadł jak wrzucić na górny pasek opcję Upload Project

Ps. Oświeci mnie ktoś, czemu muszę pisać 2 razy const, żeby kompilator dał mi święty spokój?
static const char* const t1x [] PROGMEM = {t11, t12};
Ot taka tam tablica wskaźników do tablic

_________________
Nie pisz komentarzy - dobry kod komentuje się sam.

no toś zakombinował żadne tam dwa const ...

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]

Chociaż jak się tak zastanowić to chyba ma trochę racji z tym
static const char* const t1x [] PROGMEM = {t11, t12};
W końcu przechowywane są wskaźniki do tablic typu const char, a sama tablica z tymi wskaźnikami musi być typu const, bo będzie przechowywana w PROGMEM...
Fakt faktem, że WinAVR takimi pierdołami głowy nie zawracał i normalnie chodziło bez żadnego const

_________________
Nie pisz komentarzy - dobry kod komentuje się sam.

no tak ma rację - pewnie, ja oczywiście nie zauważyłem że ten kod który wyżej napisałem jednak odpaliłem pod WinAvr a nie AtmelToolchain sorki bo pod tym drugim oczywiście jest nadal ten błąd który pokazujesz - ale można go obejść np tak:



i już działa wszystko CACUNI

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]

A czy udało się komuś zainstalować najnowszy toolchain Atmela - 3.4.3? U mnie i to już sprawdzałem na 2 komputerach (Windows XP i Windows 7) po rozpakowaniu archiwum nic się nie instaluje, brak pliku exe.

Instalujesz wersje 3.4.2 potem podmienisz pliki z wersji 3.4.3 i ta dam, działa.