Kanał - ATNEL tech-forum
Wszystkie działy
Najnowsze wątki



Teraz jest 6 lut 2025, o 21:38


Strefa czasowa: UTC + 1





Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 22 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: 17 kwi 2013, o 19:49 
Offline
Nowy

Dołączył(a): 13 kwi 2013
Posty: 4
Pomógł: 0

Witam,

Mam prośbę o wytłumaczenie prawa Ohma tak dogłębnie. U = R * I, lecz teraz mam zawiłość to U jest to spadek napięcia, czy może napięcie na elemencie?
Bo np jeśli liczymy rezystor do diody led i mamy zasilanie np U = 5V, pobór LED I=20mA, ULED = 2.5V Podstawiając do wzoru mamy:
2.5V = R * 0.02A
R = 125 Om
Wyliczenia z jakiegoś tutoriala, nie wiem po prostu czy dobrze to rozumiem to napięcie, które podstawiamy w prawie Ohma jest wartością o ile chcemy obniżyć napięcie?


Jeszcze przy okacji zapytam się o jedną rzecz czym różni się połączenie tranzystora ze "wspólną bazą/emiterem/kolektorem", kiedy czego używać?

Pozdrawiam Xeshi

Tylko dlaczego to jest w Aktualizacjach do książek?? Przenoszę - Zielony J.
Ups Przepraszam za pomyłkę



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 17 kwi 2013, o 20:01 
Offline
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 03 paź 2011
Posty: 27354
Lokalizacja: Szczecin
Pomógł: 1042

Ja bym z chęcią pomógł koledze - jednak temat pomimo, że tobie wydaje się wąski - i pewnie myślisz, że wystarczy, że ktoś napisze 2-3 zdania a wtedy wszystko stanie się jasne, to tak na prawdę całe książki są na te tematy napisane.

Ja proponowałbym ci przeczytać chociaż kilka pierwszych artykułów PDF dla początkujących elektroników z elportalu, poczytaj tam sobie o rezystorach, później zobaczysz że będą kondensatory, diody ale i tranzystory

Samych tutoriali do obliczania rezystora dla diody LED są setki jak nie tysiące w internecie a ty piszesz tak jakbyś tylko jeden znalazł i to kiepskiej jakości :( ...

oczywiście że obliczając prąd diody

I = U/R

napięcie, czyli U w tym wypadku to różnica pomiędzy napięciem zasilania a spadkiem napięcia charakterystycznym dla konkretnej diody LED (można wręcz mówić w dużym uproszczeniu o charakterystycznych spadkach napięć dla poszczególnych kolorów diod LED) ....

ale ok - trzeba jednak zacząć od podstaw, poczytaj:

http://www.elportal.pl/index.php?module ... 60&meid=13

dużo ci się wyjaśni ok ?

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 17 kwi 2013, o 20:08 

Pomógł: 0

Polecam książke "sztuka elektroniki" mimo swoich lat nadal aktualna, szczególnie 1 TOM.



Góra
  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 17 kwi 2013, o 20:09 
Offline
Nowy

Dołączył(a): 13 kwi 2013
Posty: 4
Pomógł: 0

mirekk36 napisał(a):
Ja bym z chęcią pomógł koledze - jednak temat pomimo, że tobie wydaje się wąski - i pewnie myślisz, że wystarczy, że ktoś napisze 2-3 zdania a wtedy wszystko stanie się jasne, to tak na prawdę całe książki są na te tematy napisane.

Ja proponowałbym ci przeczytać chociaż kilka pierwszych artykułów PDF dla początkujących elektroników z elportalu, poczytaj tam sobie o rezystorach, później zobaczysz że będą kondensatory, diody ale i tranzystory

Samych tutoriali do obliczania rezystora dla diody LED są setki jak nie tysiące w internecie a ty piszesz tak jakbyś tylko jeden znalazł i to kiepskiej jakości :( ...

oczywiście że obliczając prąd diody

I = U/R

napięcie, czyli U w tym wypadku to różnica pomiędzy napięciem zasilania a spadkiem napięcia charakterystycznym dla konkretnej diody LED (można wręcz mówić w dużym uproszczeniu o charakterystycznych spadkach napięć dla poszczególnych kolorów diod LED) ....

ale ok - trzeba jednak zacząć od podstaw, poczytaj:

http://www.elportal.pl/index.php?module ... 60&meid=13

dużo ci się wyjaśni ok ?


Czytałem ten artykuł już 2 razy chyba, lecz nadal nie wiem, jak używać tego. W tym artykule jest wg mnie za dużo teorii, a za mało praktyki. Więcej mi wyjaśniło twoje zdanie
mirekk36 napisał(a):
napięcie, czyli U w tym wypadku to różnica pomiędzy napięciem zasilania a spadkiem napięcia charakterystycznym dla konkretnej diody LED

To już mi trochę ułatwia sprawę, ale nadal nie bardzo wiem, jak używać w praktyce tego prawa.



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 17 kwi 2013, o 20:16 
Offline
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 03 paź 2011
Posty: 27354
Lokalizacja: Szczecin
Pomógł: 1042

Xeshi napisał(a):
... ale nadal nie bardzo wiem, jak używać w praktyce tego prawa.


No nie wiem jak inni ale mi się wydaje, że niestety bez minimum podstaw i teorii nie da się w ogóle korzystać świadomie z prawa ohma :( .... ale może się mylę ?

Te artykuły które ci poleciłem są wg mnie rewelacyjnie przygotowane dla początkującej osoby, która nigdy jeszcze nie spotkała się z elektroniką i właśnie traktują o tym bardzo praktycznie ...

Myślę, że przeżyjesz w takim razie szok na widok teorii, jeśli zabierzesz się za pierwszą lepszą książkę na te tematy

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 17 kwi 2013, o 20:30 
Offline
Użytkownik

Dołączył(a): 11 lut 2013
Posty: 140
Lokalizacja: Kraków
Pomógł: 10

u mnie w szkole trzy miesiace uczylismy sie o prawie ohma na podstawach elektroniki i nierozumiem jak po roku nauki kolesie z mojej klasy mogli niewiedziec czy R=U/I czy moze jednak R=I/U.. ehh.



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 17 kwi 2013, o 20:46 
Offline
Uzytkownik zasłużony dla forum.atnel.pl
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 lip 2012
Posty: 2088
Lokalizacja: Leżajsk / Kraków
Pomógł: 411

Nieszczęśliwie podane tam jest napięcie na diodzie równe 2,5V. Ja do obliczeń przyjmuje 1,7V dla prądu 10mA. Napięcie na diodzie zależy również od prądu i jest inne dla diody o innej barwie, ale nie trzeba zbytnio zaprzątać sobie tym głowy.
Prawo Ohma dotyczy oczywiście napięcia na rezystorze i prądu jaki przepływa przez rezystor. Z tego prawa wywodzi się wzór na napięcie dzielnika napięcia.
Wracając do LED to, aby dobrać rezystor korzystasz z prawa Ohma R = U/I, gdzie U = Uz - Ud = 5V - 1,7V (napięcie zasilania obwodu minus spadek napięcia na LED) i znając prąd obliczasz rezystancję: R = (5V - 1,7V) / 10mA = 3,3V / 10mA = 3,3V / [10*10^(-3)] = 3,3V / 0,01A = 330R
Tranzystor ma 3 końcówki emiter, kolektor i baza. Konfigurację o których wspominasz stosuje się w układach wzmacniaczy, gdzie jest wejście sygnału i wyjście. Napięcie mierzysz pomiędzy dwoma punktami, a skoro tranzystor ma ich tylko 3 to jedna jest wspólna. Tak w skrócie.

_________________
Dragonus Cracovus: Biomagia



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 17 kwi 2013, o 20:54 
Offline
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 29 sty 2012
Posty: 777
Lokalizacja: Karpicko k. Wolsztyna
Pomógł: 197

matisek1233 napisał(a):
nierozumiem jak po roku nauki kolesie z mojej klasy mogli niewiedziec czy R=U/I czy moze jednak R=I/U.. ehh.

Bo jak ktoś się nie interesuje elektroniką to dla tego kogoś jest to zupełnie obojętne.
Kiedy uczyłem się w technikum elektrycznym to w mojej klasie były osoby, które znalazły się tam zupełnie przypadkowo. I po pięciu latach nauki wielu z nich nie wiedziało co to jest prawo Ohma.



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 17 kwi 2013, o 23:03 
Offline
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 08 mar 2013
Posty: 236
Lokalizacja: Warszawa
Pomógł: 5

Wyobraż sobie, że masz przewodnik i chcesz przetransportować jakiś ładunek z jednego konca na drugi, do którego przykładasz napięcie(jak okresliłeś róznicę potencjałów U+-U-) i podczas transportu wykonasz pracę równą U*q. ładunek tak se nie przebiegnie z jednego konca na drugi, tylko struktura drutu będzie stawiać opór ładunkowi (wydzielenie się ciepła). Na zdrowy rozsądek wiadomo, że liczba ładunków, które przetransporujesz w okreslonym czasie będzie proporcjonalna do tego jak je przepychasz czyli tzw. napięcia U, bo to ona transportuje ci ten ladunek, czyli U/I= R- to po prostu współczynnik proporcji, nic wiecej. Będziesz miał większe napięcie, więcej ich przetransportujesz.


Wiesz ziomek, to jest podejście makroskopowe.

Powoli dostrzegam, że fizycy rządzą światem - hehe.

_________________
sig off ;(



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 18 kwi 2013, o 11:07 
Offline
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 gru 2012
Posty: 147
Lokalizacja: Zadupie/Wrocław
Pomógł: 6

rezasurmar napisał(a):
Polecam książke "sztuka elektroniki" mimo swoich lat nadal aktualna, szczególnie 1 TOM.

Podpisuję się wszystkimi kończynami chociaż ten mój podpis niewiele jest wart :D

_________________
sig off ;(



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 18 kwi 2013, o 11:19 

Pomógł: 0

Oj nie przesadzaj, uważam, że to pozycja której wstyd nie mieć na półce zajmując się elektroniką.
Dodatkowo występuje bardzo często w bibliotekach, więc nie trzeba na początek kupować.

Jest tam dokładnie i w miarę łopatologicznie wyjaśnione co i jak.

Co do układów WE, WC i WB, to wszystko zależy czego oczekujesz od układu, bo one różnią się diametralnie, wzmocnieniem (prądowym, napięciowym), rezystancją wejściową, wyjściową itd.
Ale jak już wspominałem w sztuce..jest to dosyć dobrze objaśnione.
Podobnie w cyklach EdW "Tranzystor Dla Początkujących" zresztą sam mam ten caly cykl zebrany w jednego PDFa.



Góra
  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 18 kwi 2013, o 11:32 

Pomógł: 0

:arrow: Xeshi dla ciebie za darmo z linku ktory ci podał Mirek czyli wszystkie artykuły pod wspólną nazwą "Listy od Piotra" to powinna byc lektura obowiązkowa :). O "Sztuce elektroniki" już było.
Poza tym cykl artykułów z EdW pod tytułem "Szkolne podstawy elektroniki" oraz "Elektronika dla początkujących, czyli wyprawy na oślą łączkę".
A może taka książeczka "Elektronika dla każdego. Przewodnik" http://helion.pl/ksiazki/elektronika-dl ... elekdk.htm lub jako ebook
http://ebookpoint.pl/ksiazki/elektronik ... elekdk.htm
Tych podstaw których ci brakuje nie da sie ot tak w kilku postach załatwic.



Góra
  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 18 kwi 2013, o 14:11 
Offline
Użytkownik

Dołączył(a): 27 lis 2012
Posty: 291
Pomógł: 6

rezasurmar napisał(a):
Polecam książke "sztuka elektroniki" mimo swoich lat nadal aktualna, szczególnie 1 TOM.
Chyba autorem jest Horowitz. Książkę tę powinien przeczytać każdy napakowany macierzami, równaniami cząstkowymi i czymś tam jeszcze, student elektroniki. Oczywiście ukradkiem, tak żeby jego promotor nie widział. Nie mniej koledze, który wywołał ten temat, polecałbym coś bardziej podstawowego.



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 18 kwi 2013, o 14:33 
Offline
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 mar 2013
Posty: 39
Pomógł: 0

A ja polecam zaopatrzyć się w miesięcznik "Elektronika dla Wszystkich". Jest to wydatek rzędu 10zł miesięcznie a od lutego zaczął się kurs PKE "Praktyczny Kurs Elektroniki". Przy prenumeracie dostajesz zestaw podstawowych elementów elektronicznych do nauki. Moim zdaniem to idealne powiązanie praktyki z teorią. W lutowym wydaniu (pierwszy artykuł z serii PKE) jest omówione prawo Ohma.



Ostatnio edytowano 18 kwi 2013, o 14:37 przez Markus, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 18 kwi 2013, o 14:34 
Offline
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 mar 2013
Posty: 38
Lokalizacja: Gdynia
Pomógł: 1

Bardzo w takim bądź razie polecam książkę "Elektronika w zadaniach TOM I - Władysław Ciążyński", tam jest krok po kroku wytłumaczone jak się do tego zabrać, tak są wzory, ale człowiek ich się nie ma uczyć na pamięć, tylko uczyć wyprowadzać, nie jak wyżej wspomnianej książce "Sztuka Elektroniki", w której na dodatek są błędy, faktycznie jest tam wiele układów ciekawych i pożytecznych, ale nijak wytłumaczonych , takie moje odczucia po tej książce gdzie przez rozdziały ciągnie się stwierdzenie "jak pamiętasz"... po co pamiętać i zaśmiecać sobie umysł, lepiej nabyć umiejętności analizy. Takie me odczucia.

------------------------ [ Dodano po: kilkunastu sekundach ]

O właśnie seria ośla łączka też bardzo przystępnie wprowadzaj w świat elektroniki



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 18 kwi 2013, o 14:43 
Offline
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 29 maja 2012
Posty: 47
Pomógł: 5

A co myślicie o 4 tomach "Elektronika łatwiejsza niż przypuszczasz" Dieter Nuhrmann?



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 18 kwi 2013, o 14:45 

Pomógł: 0

Szkoda kasy, wiele z tych układów mocno trąci myszką.......sporo błędów.

Do nauki Tylko "Sztuka Elektroniki"



Góra
  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 18 kwi 2013, o 18:52 
Offline
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 sty 2013
Posty: 31
Lokalizacja: ZSW
Pomógł: 0

rezasurmar napisał(a):
Szkoda kasy, wiele z tych układów mocno trąci myszką.......sporo błędów.

Ja tak nie uważam - może i sporo błędów, nie analizowałem szczegółowo ale fajna forma przekazu. Mam na półce i na pewno nie wyrzucę. Pan Górecki też uczył porównując przepływ prądu do przepływu wody - uważam, że to dobre na początek.

Cytuj:
Oj nie przesadzaj, uważam, że to pozycja której wstyd nie mieć na półce zajmując się elektroniką.

Ja mam to cały czas w komórce :) Szkoda, że Mirka książek nie ma w pdf w całości. Zawsze byłoby pod ręką :)



Ostatnio edytowano 18 kwi 2013, o 19:02 przez Endriusza, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 18 kwi 2013, o 19:01 

Pomógł: 0

Też kiedyś miałem na półce, ale teraz to bardziej gdzieś kurz w piwnicy zbierają ;).

A analogia Góreckiego do hydrauliki była chyba jedną z lepszych dydaktycznych porównań.
Tranzystor jako gaźnik itp. Naprawdę bardzo łatwo dzięki temu można przyswoić podstawy elektroniki.

Wracając do SE ;), w niej jest bardziej praktyczne podejście do elektroniki dlatego ją tak gorąco polecam.



Góra
  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 18 kwi 2013, o 19:08 
Offline
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 sty 2013
Posty: 31
Lokalizacja: ZSW
Pomógł: 0

Dodałbym jeszcze jedną pozycję "Radioelektronika dla praktyków" To była pozycją od której zaczynałem. Mam wydanie z 1986r. Oczywiście sam też trącę myszką :)



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 18 kwi 2013, o 19:34 

Pomógł: 0

Fajną pozycją jest też "Podstawy Elektroniki Cyfrowej" J. Kalisz



Góra
  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 18 kwi 2013, o 19:40 
Offline
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 sty 2013
Posty: 31
Lokalizacja: ZSW
Pomógł: 0

Dokładnie też mam i polecam i jeszcze kilka innych (to trochę OT) - może nowy wątek o literaturze związanej z elektroniką i pochodnymi + drobna recenzja??



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 22 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Sitemap
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group phpBB3.PL
phpBB SEO