Witam,
mam układ zrobiony na płytce stykowej. Zamiast silnika podłączyłem 2 diody (katody na masę) przez rezystor 560R do wyjść PB0 i PB1. Do sterowania używam przełączników ON/OFF . Układ zrobiłem całkowicie w celach zabawowo - dydaktycznych, kod znalazłem na tym forum, zmodyfikowałem po swojemu na podstawie książki p. Mirka. Problem jest taki, że przy ustawieniu STOP (realizowanym w kodzie następująco:

diody nie gasną lecz lekko żarzą się. Na oscyloskopie widoczne to jest jako wąskie impulsy na wyjściach PB0 i PB1.
Rozumiem, że licznik dostaje jakieś wartości. Ale skąd? Pewnie zrobiłem błąd w kodzie. Ale jaki?
Poniżej pełny kod:

Załącz tryb nie "Fast PWM" a "PWM Phase Correct", czyli PWM z korekcja fazy. O co chodzi? Otóż w Fast PWM na samym początku daje szpilkę napięcia (którą widzisz na oscyloskopie, a objawia się ona lekkim świeceniem LED), w silniku tego nie zauważysz ale w takiej LED już tak.

Kiclaw - dziękuję za podpowiedź. Po przestawieniu w tryb Phase Correct PWM działa bez żarzenia.

PS.
Myślę, że takie pojawiające się szpilki na obu wyjściach mogłyby uszkodzić tranzystory w mostku H.
Wartość średnia napięcia (miernik uniwersalny) wynosiła co prawda tylko ok. 25mV a powinna 0V ale chwilowe napięcie (w czasie trwania tego krótkiego impulsu) było bliskie napięciu zasilania czyli ok. 5V a to już może na krótko wysterować tranzystor. Pojawienie się tych napięć (zamiast 0V dla stanu STOP) na tranzystorach wysterowałoby obie gałęzie mostka jednocześnie a to jest przecież stan zabroniony dla takiego układu.

Pzdr
geppo