I2C na długie dystanse ? Toż to - tzn ten schemat i nie obraź się ale sam pomysł takiej transmisji to jakieś wynaturzenie elektroniczno-genetyczne

Ok ja jeszcze mogę zrozumieć, że boisz się CAN'a - chociaż on ułatwiłby tobie po tysiąckroć życie. No ale nawet na tym schemacie masz MAX485 czyli wprost RS485 - więc po jasny koci gwint ?

babrać się w takie wynaturzone konwersje - skoro sam RS485 właśnie załatwia tobie za FREE komunikacje na długie dystanse - po to został on właśnie stworzony. No nie mów, że również boisz się RS485 a jedyne czego się nie boisz to I2C. I2C tak jak SPI służy tylko do komunikacji w ramach tego samego urządzenia - najlepiej na jednym PCB, krótkie dystanse.
_________________
zapraszam na blog:
http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj
Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV
www.youtube.com/mirekk36 ]