Nie żebym miał się czymś chwalić ale kilka słów o problemach w komunikacji RS485.
Od dawien dawna posiadałem zestaw 1.05a, natomiast kilka tygodni temu zakupiłem drugi, również 1.05a.
W domu robię oświetlenie LED na diodach WS, położyłem skrętkę i zamierzam to uruchomić na RS485.
Ale żeby najpierw ogarnąć łączność, i pyszne smaczki postanowiłem skorzystać z możliwości jakie daje MK Bootloader 3 i zrobić listę urządzeń.
Wczoraj pół wieczora , gdzie tam, cały wieczór straciłem na próbach uruchomienia poprawnej łączności z drugim zestawem. Przeczytałem oczywiście instrukcję do zestawu ATB, o tym jak połączyć przewody gdy jeden z zestawów ma robić za programator a drugi za odbiornik nasłuchujący bootloaderem.... i w kołko to samo... zestaw nasłuchujący odpowiadał raz może na 5 razy, a wgrywanie wsadu po rs485 udawało się może raz na 50 razy. Ciągle były Timeouty.
W końcu mnie oświeciło i wziąłem do ręki przejściówkę ATB-USB-RS232 , przestawiłem zworki i użyłem jej jako programatora po RS485. I... za każdym razem sukces w zestawie odbiorczym. No to ten zestaw który robił na początku za programator przezbroiłem na odbiornik, podłączam się do niego przejściówką ATB-USB-RS232 i zonk, nie chce działać, znów Timeouty.
No to wyjąłem z przejściówki ATB-USB-RS232 scalaczek SN75176 i przełożyłem do mojego starego zestawu. Ustawiłem go jako programator, połączyłem z nowym zestawem i ..... SUKCES za każdym razem.
Tak sobie myślę, że pewnie uwaliłem tego scalaka kiedyś , zworkując linie RX TX gdy coś miałem podpięte. Ostrzeżenia Mirka w instrukcji do zestawu jednak nie w kij dmuchał
))
A już nie wspomnę jak mnie irytowało gdy czytałem tu na forum opis któregoś z kolegów który właśnie taką listę urządzeń stworzył i wszystko mu pięknie śmigało. Załącząłem w pewnej chwili wątpić w to czy potrafię ze zrozumieniem podpiąć kabelek do goldpina