Już pisałem kilka postów wyżej, że w tym procku nie da się mierzyć napięcia za pomocą bandgap-a!
Mi po głowie chodzi rozwiązanie które nie wymaga dodatkowych elementów. Mianowicie po włączeniu lampek przez kilka sekund są włączane na 100% (baterie nie obciążone mają tendencję do powrotu z napięciem do nominału więc pełne obciążenie przez chwilę spowoduje szybki spadek jeśli są już na wykończeniu) następnie pomiar i jeśli napięcie niskie to powiedzmy przez 5 sekund mruganie lampkami a następnie program byłby wykonywany bez zmian. Taka mała i dyskretna sygnalizacja.

Narobiliście mi apetytu. Muszę zakupić lampki...

Witajcie , czy autor mógłby naprawić/wgrac ponownie plik z projektem?
ściągam już ten plik od 2 dni ( juz 4-raz) i ciągle w tym pliku zip jest tylko pusty folder
( taki problem miał kolega Marhef- pusty folder)
Jesli ktoś ma dobry plik zip z projektem moze mnie poratuje pls.

Z jakiego linku próbujesz ściągnąć?

Ale link działa poprawnie - przed chwilą pobrałem archiwum (rozmiar 18,7KB). Archiwum się normalnie rozpakowuje i pliki projektu są jak trzeba...
Tak na marginesie to nieco zmodyfikowałem już jakiś czas temu ten projekt, dodając sygnalizację słabych baterii (po włączeniu lampek procek sprawdza poziom napięcia i przy progu nieco wyższym niż ten wyłączający powoduje chwilowe mruganie lampek).
Nowa wersja projektu w załączeniu.

dziękuje bardzo za projekt, teraz z pliku lampki_v2.zip łądnie sie rozpakowuje, z pliku wczeniejszego lampki.zip jest pusto

Przecież możesz zamigać LEDem/LEDami, którymi sterujesz - nie musisz wyprowadzać specjalnego do LOW batt.

no i dokładnie tak jest to zrobione, po odpleniu lampek uC sprawdza stan baterii, jeśli są słabe to przez parę sekund lampki migają, po czym dalej świecą zgodnie z założonymi ustawieniami.

Tutaj wydaje mi się, że problem może być z antywirusem. Bo raz mi się nie ściągnęło, ale potem już bez problemu

Witam.
Jeśli można to dopytam tylko jaką wartość powinien mieć R5 bo jestem noga totalna z elektroniki, a córcia właśnie jest na etapie zasypiania przy lampkach.

Rezystor R5 jest fabrycznie montowany w tego typu lampkach, ogranicza prąd diod świecących i jego wartość zależy od ilości diod.

------------------------ [ Dodano po: 5 minutach ]

Tak teraz patrzę na ten schemat co go kiedyś nasmarowałem, i zauważyłem że jest tam gigantyczny błąd Nikt wcześniej na to nie zwrócił uwagi, a przecież diody nie mogą być połączone w szeregu bo z tak niskiego napięcia by nie zaświeciły hehe.
Oczywiście wszystkie diody są połączone równolegle...

Pytałem o ten R5 bo moje lampki mają 10 LED i koszyk na dwa paluszki i żadnego rezystora więc pomyślałem, że wymienię tylko koszyczek na trzy paluszki i dołożę ten rezystorek.

Aby dobrać rezystor musiałbyś znać parametry diod świecących - prąd i napięcie przewodzenia. Jeśli przy dwóch paluszkach nie było rezystora to można przyjąć napięcie przewodzenia ok 3V. Potrzeba by jeszcze poznać prąd. Jeśli masz miernik to podłącz w szereg z diodami przy dwóch paluszkach i wtedy będziesz mógł policzyć wartość rezystora ze wzoru na prawo ohma R=U/I. Do wzoru jako napięcie podstawisz różnicę pomiędzy napięciem oryginalnym a nowym czyli 4,5V-3V=1,5V (to napięcie się właśnie odłoży na rezystorze); a prąd zmierzony miernikiem (oczywiście musisz pamiętać by prąd był w amperach, czyli jeśli miernik na zakresie miliampery to wynik pomiaru dzielisz przez 1000).
Ewentualnie jeśli nie masz miernika, możesz założyć bezpieczne 5mA na diodę (w rzeczywistości pewnie diody bierą więcej ale to już później dobierzesz doświadczalnie). Jeśli jest 10 diod no to jako prąd do wzoru podstawiasz 50mA więc R=1,5/0,05=30 ohm.
Podłączasz rezystor i 3 paluszki i sprawdzasz jak świeci. Jak za słabo to "ostrożnie" zmniejszasz rezystor.

Bardzo dziękuję. Po weekendzie się za to wezmę.