Witam
Wykonałem prosty włącznik oświetlenia wykorzystując czujnik zbliżeniowy i ATtiny13.
Napisałem do niego kod:

Program działa, ale nie wiem czy do końca tak jakbym chciał. Wydaje mi sie, że za szybko się przełącza. Wystarczy zwiększyć argument _delay_ms(), czy INT0 przerywa działanie _delay_ms(100) i nic to nie zmieni. Jeśli przerywa to jak opóźnić przełączanie?

Witaj karlowic

Nie jestem orłem w te klocki ale na mój rozum
to wywołujesz przerwanie zewnętrzne w obsłudze przerwania
ustawiasz flagę na 1

dalej sprawdzasz czy flaga ma 1 jeśli tak to najpierw przełączasz przekażnik
potem czekasz 100 ms a następnie zerujesz flagę

w tym układzie nigdy nie będziesz miał zwłoki bo PIERW WŁĄCZASZ PRZEKAŻNIK A POTEM CZEKASZ

sprubuj zamienić miejscami _delay_ms(100); z PORTB ^= OUT;

wtedy będziesz miał oczekiwanie 100 ms a po nim dopiero włączenie przekażnika
i będziesz mógł regulować delayem czas po jakim ma się załączyć przekażnik

Nie chodzi mi o zwłokę w działaniu włącznika ale co dzieje się po tym działaniu.


Właśnie o to mi chodzi w tym programie.
Światło zapala się po machnięciu ręką. Jeśli palce przylegają do siebie, jest jeden długi impuls i wszystko jest w porządku.Jeśli palce nie przylegają do siebie następuje seria 4 impulsów i włącznik głupieje. Myślałem, że funkcja _delay_ms() zatrzyma działanie procesora na chwilę(czas wystąpienia niepotrzebnych impulsów). Teraz nie wiem, czy 100ms to za mało, czy INT0 przerywa i tak funkcję _delay_ms() czyli wydłużenie czasu nic nie da.

Wyłącz zezwolenie na globalne przerwania po if , włącz je przy wyjściu z If.

_________________
sig off ;(

Czujnik Ci wariuje gdy rozszerzysz palce ręki bo każdy palec czujnik odbiera jako przeszkodę
a przestrzeń między palcami jako wolną przestrzeń , w ten sposób szybko ( 4 krotnie )
wysterowujesz czujnik który włącza i włącza Ci przekażnik i żarówa mruga zamiast się
włączyć lub wyłączyć

Zamknięta dłoń jest odbierana przez czujnik jako 1 przeszkoda a palce jako 4 przeszkody

w tym tempie wywołujesz przerwanie
teraz trzeba zrobić tak aby to szybkie przełączanie wywołane palcami nie miało wpływu
na przekażnik

może w ten sposób ( piszę bez sprawdzania kodu - sprawdz sam )

Poco zamrażać wejście, ustawiasz flage na 1 i nie ważne ile razy w ciagu 1sekundy bo caly czas bedzie 1, ważne aby stan wyjścia się nie zmieniał tyle razy co wejście w czasie np 1 sekundy, dlatego zeruj flage na samym końcu. Lub np licznikiem w innym if-ie

if ( tnc ==100 && flaga ==1) flaga = 0 ;

Tak można zerować globalną flagę np od wszystkich przerwań.

Witam,
może spróbuj tak:

włącz przerwanie co 1ms,
w przerwaniu timera co 1 ms dekrementuj zmienną np: co 1 ms zmienna dąży do '0' od zadanej wartości.
a w kodzie obslugi realizacjii INT'a : jeżeli jest przerwanie od INT'a, to zawartość ifa wykona sie dopiero wtedy gdy uplynie określony w 'CZEKANIE' czas od poprzedniego przerwania INT'a. jeżeli nie uplynął (przesuwane palce), to za każdym razem ustawi się czas oczekiwania na zadaną wartosć, a zadanie będzie odwleczone o następne 'CZEKANIE'_ms pomimo powtórnego wywolania przerwania INT.

Przesuwane palce będą wywoływać przerwanie INT, ale też będą odwlekać wykonanie poleceń w nim zawartych.

oczywiściew możnaby uformować to w funkcję prostą do używania w kolejnych liniach kodu- kolejnych zadaniach.


trochę nagryźmoliłem, ale finalnie to kilka linijek kodu.
taka myśl.

Właśnie złożyłem układ na ATB 1.05 i sprawdziłem. Działa jak napisałeś. Najprostsze rozwiązania są najlepsze.
Opóźnienie 500ms jest niewidoczne dla oka ale wystarczające, żeby przełącznik działał jak należy.
Wszystkim dziękuję za pomoc. Problem rozwiązany.

Sprawdziłem program bez zamiany miejscami tych linii i też działa prawidłowo.

Kluczowym problemem był za krótki czas opóźnienia. Po wprowadzeniu 500ms program działa prawidłowo.
INT0 jeśli nawet przerywa działanie funkcji _delay_ms() (a przerywa na pewno) to i tak wraca do niej z powrotem i nic się nie zmienia (flaga dalej będzie równa 1).