To jest zwykła blacha miedziana polutowana tak żeby trzymała kształt

_________________
Więcej dziwactw na: www.youtube.com/user/mopsiok

Mopsiok - jak tam u Ciebie?
Przestałeś robić projekty czy tylko przestałeś publikować?
Chętnie bym obejrzał coś ciekawego

Hej, ciągle z czymś tam walczę, ale zaczęły się studia i skupiam się bardziej na projektach w kole / zawodowych. Mało czasu na tworzenie własnych dziwadeł . Od dwóch lat męczę jedną konstrukcję i w zasadzie jest na ukończeniu, może w najbliższym czasie coś się pojawi .

_________________
Więcej dziwactw na: www.youtube.com/user/mopsiok

Dzięki za szybką odpowiedź. Kiedy przeglądałem wczoraj Twój profil, zobaczyłem, że zbyt często się nie pojawiałeś w ostatnim czasie, więc pewnie miałem szczęście

A jak się sprawuje zegar po blisko dwóch latach od przedstawienia go tutaj? Najbardziej interesuje mnie kwestia żywotności lamp. Czy pojawiają się już pierwsze procesy związane ze zużyciem lampy? Producenci podają, że żywotność lamp nixie mieści się w przedziale 5000 - 100 000h, więc rozrzut jest bardzo duży bo zawiera się w przedziale od 200 dni do jakichś 12 lat jeśli dobrze liczę.

Edytuję: jeszcze jedno pytanie. Jak z dokładnością układu 8563 po dwóch latach pracy?

Zegar cały czas działa, choć niestety nie było tak różowo jak się wydawało z początku . RTC ma dość spory błąd odmierzania, jestem prawie pewny że to kwestia zakłóceń - przy testach poza obudową (przetwornica HV była daleko) wyglądało to zupełnie inaczej. Na pewno kiepski design też się do tego przyczynił. Problem był na tyle irytujący, że na chwilę obecną w środku zegara dorzucona jest płytka z ESP8266 z kodem w micropythonie, który raz na jakiś czas synchronizuje się przez WiFi z serwerem czasu i wysyła uaktualnienie przez UART do zegara. Metoda bardzo naokoło, ale niespecjalnie mam czas się z tym bawić, a bardzo się przyzwyczaiłem do tych lamp.

Co do samych lamp - w zasadzie nie zauważyłem żadnej różnicy przez te 2.5 roku. Efekt duszków jak występował tak dalej występuje, chociaż mam wrażenie że jakby lekko zelżał. Być może to placebo, a być może takie dość częste odświeżanie faktycznie w dłuższej perspektywie pomaga lampom.

P.S.
Niestety mam wybrany jakiś kiepski serwer czasu i nie uwzględnia on czasu zimowego, dlatego obecnie zegar spieszy o godzinę . Cóż, lepsze to niż ciągłe przyspieszanie i konieczność ręcznego przestawiania.

_________________
Więcej dziwactw na: www.youtube.com/user/mopsiok

Serwery czasu zwracają czas w UTC, a to ty musisz sobie go przekonwertować na odpowiedni czas lokalny.


--
Pozdrawiam,
Robert

Dzięki za info Odczyt z serwera jest wbudowany w moduł czasu w micropythonie, jak zobaczyłem że mam do dyspozycji od razu godzinę to nie analizowałem tego. Wtedy akurat było lato i czas się zgadzał - cóż, będę musiał kiedyś dorzucić obsługę czasu zimowego.

_________________
Więcej dziwactw na: www.youtube.com/user/mopsiok

Powinieneś mieć różnicę 2h godzin w lecie (UTC+2) i różnice 1h w zimie (UTC+1) między czasem lokalnym a zwracanym przez serwer NTP. Chyba, że masz w micropythonie jakieś funkcji ustalające przesunięcie.

--
Pozdrawiam,
Robert

Właśnie w tym rzecz, że w lecie "czas systemowy" był prawidłowy, dlatego uznałem że takie przesunięcie jest wbudowane.

_________________
Więcej dziwactw na: www.youtube.com/user/mopsiok