Cześć jak to jest z programatorem, gdy jest włożony do gniazda USB i instaluje sterowniki do niego to czy programator będzie działał też na innych USB czy tylko na tym gdzie był zainstalowany? bo przed chwilą kabelki mi sie coś pozwierały i chyba USB mi się uszkodziło i programator na nim nie działa ale ten programator nie działa też na innych USB bo mam błąd AVRDUDE i się zastanawiam czy programator może tez uśmierciłem.

Sprawdz czy inne urządzenia na usb działają podłącz jakąś klawiaturę lub mysz i posprawdzaj usb .
jak masz dostęp do innego kompa to tam podłącz programator i zobacz czy działa bo mogłeś uwalić kontroler usb i nie będzie ci usb w kompie działać.

Będzie działał na innym USB ale system musi ponownie zainstalować sterowniki (win powinien zrobić to z automatu przy pomocy posiadanego już sterownika).
Co do błędu avrduda to zobacz w menadżerze zadań czy nie wisi sam avrdude. W ostateczności ponownie uruchom kompa - być może i port USB ożyje...

Faktycznie po resecie kompa USB ożyło a było nieprzytomne bo nawet myszka na nim nie działała, teraz jest OK Dzięki

Czasami trzeba kompletnie wylączyć komputer a w przypadku laptopów nawet wyjąć baterię.

Poprostu zadziałał bezpiecznik polimerowy. Większość USB posiada takie zabezpieczenie w formie bezpiecznika ktory zapobiega uwaleniu kompa. Zasadę działania znajdziecie za pomocą pana google

_________________
----------

Dlatego ja wolę zawsze wyłączać laptopa, a nie usypiać.

Kiedyś koleżanka poprosiła mnie o "naprawę" laptopa, którego od nowości tylko usypiała.
Problem polegał na tym, że po którymś uruchomieniu nie pokazywały się ikony.
Po kompletnym restarcie wszystko wróciło do normy. To była moja najszybsza "naprawa"

ciągłe usypianie kompa to jak podsypywanie mu trutki na szczury zamiast jedzonka a później zdziwienie, że zaczyna być ślepy i głuchy

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]

E tam, szkoda czasu na wyłączanie, sam tylko usypiam, ale i tak średnio raz na 2-3 tygodnie robię restart. A co do braku ikonek, to pewnie explorer się przywiesił, trzeba go killnąć i odpalić ponownie, trzeba tylko pamiętać żeby wcześniej włączyć sobie menadżera zadań, albo cmd bo bez explorera nic nieda się odpalić.

_________________
Moje porady są błędne,nie czytać,zbanować od razu.

Tak też wtedy postąpiłem.
Ja nie mówię, że nigdy nie usypiać - sam czasem wykorzystuję tę opcję, ale jednak wolę wyłączać. Zwłaszcza w dobie dysków SSD, gdzie czas uruchomienia od 0 jest bardzo krótki.

Uruchomienie jest krótkie, ale pod warunkiem, że system nie zacznie aktualizować przy starcie, wtedy to trwa wieki
Ogólnie mówiąc małomiętki spartolił WU, tak jakby nie można było rozpakować wcześniej a przy starcie tylko podmienić/zmienić nazwy plikom i dodać wpisy do rejestru

_________________
Moje porady są błędne,nie czytać,zbanować od razu.