Witam!
Dziś mam pytanie czysto z elektroniki analogowej
Otóż projektuje przetwornicę opartą na bardzo fajnym układzie TL494, w której chce zastosować stabilizację napięcia wyjściowego przez modulację szerokości impulsów sterujących tranzystorami mocy. Schemat przetwornicy:

http://serwis.avt.pl/manuals/AVT2732.pdf

Transformator będzie tak nawinięty, żeby na wyjściu było napięcie symetryczne +/- 50V. Zależy mi na stabilizacji tego napięcia do poziomu powiedzmy 2%. Napięcie wejściowe będzie się zmieniało w zakresie 10 - 15V. Chcę aby w tym zakresie napięć wejściowych napięcie wyjściowe miało stałą wartość. Tak samo obciążając szynę 50V musi działać stabilizacja.

Zmieniając napięcie na końcówce nr 4 w zakresie od 0V do 2,8V współczynnik wypełnienia zmienia się od 0% d0 około 48% (48% przy 0V na nóżce 4). I teraz potrzebuję rady jak zbudować obwód sprzężenia zwrotnego. Myślałem nad dodatkowym uzwojeniem, prostownikiem na szybkich diodach i dzielniku napięcia. Tak spreparowane napięcie podawałbym na nóżkę nr 4. Pytanie tylko czy dobrze kombinuję? Może jest jakiś lepszy sposób? nie wiem czy mój w ogóle zadziała.... Proszę o radę

Dzięki za zainteresowanie Kolego nie nie, to nie ma być do car audio. Hm...tak patrzę na schematy zasilaczy i faktycznie jest to robione na tych wzmacniaczach zaraz spróbuję pozmieniać im napięcia i zobaczę co będzie siedziało z przebiegami wyjściowymi. Dzięki za radę;)

------------------------ [ Dodano po: 5 minutach ]

Hmm... Jak zmieniam napięcie na wejściach wzmacniacza błędu to przebieg pojawia się lub znika a współczynnik jest bez zmian....

aaaa faktycznie zapomniałem o sprzężeniu zwrotnym do wzmacniacza tu jest to dość jasno opisane, muszę tylko dobrać rezystancje dzięki Kolego jeszcze raz