Dzięki szymonciow.

Jak najprościej odinstalować stary i zainstalować nowy bez niespodzianek ?. Wiem. Wszystko jest w necie, tylko trzeba poszukać, ale tyle czasu spędziłem zawracając głowę Tobie i innym, że nie chcę ciągnąć tematu w nieskończoność.

Co do projektu, to jest to synteza sterowana i przestrajana po usb. Nie ma żadnego kwarcu. Pliki hex i eep zawarte w projekcie wgrywają się do procka bez
problemu i wszystko działa, jak należy. Fusebity itp. ok. Problem polega na tym, że chciałem mieć możliwość przekompilowania wsadu celem nauki i
eksperymentów, zmian, które by mi bardziej pasowały do mojej zabawy. Dla tego chcę uruchomić ten projekt w moim Eclipse. Oczywiście jeżeli moja bardzo
skromna wiedza mi na to pozwoli .

------------------------ [ Dodano po: kilkunastu sekundach ]

Deinstalacja poprzez Help->Instalation Detail, znajdujesz plugin i "uninstall"
Instalacja poprzez Help->Install new software..."

Jeżeli cały program, ten importowany z AS, Ci się kompiluje, a masz stary usbconfig.h to powinno działać.
Częstotliwość procka powinna być ustawiona na 16500000, bo ta jest właściwa jeśli w Vusb stosujesz autokalibrację.
No chyba, że ten projekt ma jakieś inne wymagania, ale to już sam sobie powinieneś odpowiedzieć jaka to ma być częstotliwość.
Zajrzyj koniecznie tutaj:
http://vusb.wikidot.com/examples
Jest sekcja dotycząca autokalibracji

Dziękuję.

Nie będę Ciebie już dzisiaj męczył, ale mam jeszcze jedno pytanie. Czy jeżeli przeinstaluję soft, który wcześniej wyszczególniłeś, to czy nie zmieni to pracy
mojego Eclipsa ?. Czy nie był on specjalnie zrobiony pod ATNEL i znane nam projekty z BB itp. programy ? Sorry za tego typu pytania, ale jak wcześniej
pisałem, dopiero się uczę i zawsze wolę trzy razy zapytać, a raz zrobić , niż przedobrzyć i potem .

Na razie i dziękuję wszystkim za chęć pomocy. Co prawda temat nie całkiem rozwiązany, ale jest dużo lepiej i trochę problemów się wyjaśniło. Chociażby
Fakt, że mam przestarzałe programy i należy tego pilnować.

Wydaje mi się, że spokojnie można zaktualizować sam plugin do Eclipsa.
Nie dam głowy, że nic się nie zchrzani, ale wielokrotnie to robiłem bez żadnych kłopotów.
Sama ta czynność potrwa pewnie parę minut, wg mnie warto zaryzykować.
Stawiamy kokosy przeciwko kamieniom że okienka Eclipsa powinny być takie jak u mnie, z odpowiednimi opcjami.