Witam. Zastanawiam się ostatnimi czasy nad domowymi sposobami produkcji płytek PCB. Znalazłem ostatnio pewien ciekawy sposób utwardzania warstwy światłoczułej na płytkach poprzez diodę laserową UV o długości fali 405nm z układu stacji płyt CD/DVD PHR-803T. Jest to bodajże układ Toshiby wykorzystywany w napędach konsoli Xbox, który można dostać za 35 zł.
Oczywiście utwardzenie danych ścieżek polega na odpowiednim skupieniu wiązki na powierzchni PCB poprzez odpowiedni układ ze sprzężeniem zwrotnym. Cały moduł znajduje się w odpowiednio skonstruowanym ploterze CNC (napęd najlepiej bez silników krokowych, ponieważ powodują drgania, przez co wiązka nie jest dobrze skupiana). Źródło znajduje się pod tym linkiem (
http://www.diyouware.com/node/161), gdzie wszystko jest opisane bardzo dokładnie.
Zastanawiam się nad budową takiego urządzenia, które będzie miało dodatkowo funkcję wymiany modułów chociażby na wiercenie otworów. Pot względem konstrukcji mechanicznej nie będzie żadnego problemu, jednak problem pojawia się po stronie elektronicznej jak i sterowania.
Co myślicie na ten temat? Oczywiście zdaję sobie sprawę ze złożoności takiego urządzenia. Warto iść w tym kierunku czy może jednak jest to przerost formy nad treścią i łatwiej wykonywać PCB znanymi metodami ?