Witam,
Przymierzam się do złożenia prostej (na ile to możliwe) ładowarki do baterii li-ion (która ma zastąpić wysłużoną baterię Ni-Mh w rowerze z elektrycznym wspomaganiem jazdy).
Na początku wspomnę jeszcze tylko że w trakcie studiów (elektrotechnika) tak naprawdę tylko liznęliśmy podstawy elektroniki przez co jestem obecnie niejako skazany
na stosowanie w projektach praktycznie tylko gotowych działających modułów wiedząc z datasheet-ów co robią ale nie zawsze jak i dlaczego
- Z instrukcji obsługi wydanej przez producenta ogniw wyczytałem że powinny one być ładowane prądem o stałej wartości (max 1C) aż do osiągnięcia napięcia 4,2V na celę, a następnie stałym napięciem aż do zaniku prądu ładowania. Bateria będzie wykonana z 7 celi połączonych szeregowo dlatego też ładowarka musi zapewnić napięcie o wartości 7x4,2 = 29,4V.
- Jako że w przypadku ładowania tak dużej ilości ogniw połączonych szeregowo istnieje możliwość przeładowania/niedoładowania poszczególnych celi w wyniku różnego stopnia ich zużycia niezbędne jest zastosowanie układu balansującego, zamierzam więc zintegrować dość często stosowany układ z czeskiej strony
http://www.zajic.cz/omezovac/omezovac.htm.
- Jako źródło prądu i napięcia zamierzałem wykorzystać zasilacz ze strony
http://sklep.avt.pl/p/pl/2005/impulsowy ... ntazu.html (tylko w sumie nie wiem czy to, że jest on impulsowy nie dyskwalifikuje go od razu ze względu na to, że jego przebieg wyjściowy mógłby "nałożyć się" na także impulsowy przebieg powstający w wyniku sterowania PWM (opisane niżej) zakłócając pracę wszystkiego)
- Prąd i napięcie miało by być sterowane ATmegą poprzez PWM za pomocą np mostka do silników DC jak na zestawie uruchomieniowym z tym, że o większej obciążalności prądowej lub kilku połączonych równolegle (wiem, że zamiast mostków [o ile mostki w ogóle się nadadzą] można użyć samych tranzystorów ale ich właściwy dobór i podłączenie wydaje mi się być na chwilę obecną zbyt trudne a co za tym idzie ryzykowne
).
- Całość miał uzupełniać wyświetlacz LCD.
I teraz pytanie, czy to ma prawo działać poprawnie?
Będę bardzo wdzięczny za odpowiedzi i sugestie.
PS.
W wyniku długotrwałych przeszukiwań internetu a szczególnie pewnego forum,
dotarłem oczywiście do co najmniej kilkunastu schematów zasilaczy sterowanych ATmegami, lecz cóż z tego, gdyż pomimo najszczerszych chęci braki wiedzy ni w ząb nie pozwalają zrozumieć sposobu ich działania a co za tym idzie napisać programu mającego sterować procesem ładowania. Jako ze skutku nie odniosły także poszukiwania gotowej ładowarki pozostała tylko własna inwencja...