tak teraz myślę sobie na spokojnie: całość zasilam 5V... w matrycy jeden piksel to dwie czerwone diody LED czyli spadek napięcia 4,4V, plus 2 tranzystory czyli kolejny spadek napięcia jakieś 1,2V. W sumie mam większy TEORETYCZNY spadek napięcia(5,6V) niż całkowite zasilanie (5V)... Czybym już sobie odpowiedział na swoje pytanie?
I teraz jak rozwiązać ten problem? Mógłbym rzeczywiście podnieść napięcie zasilania tranzystorów które sterują matrycą na wyższe (przykładowo 7V) a zasilanie części cyfrowej oddzielić 4-oma diodami połączonymi szeregowo, wtedy napięcie części cyfrowej wynosiłoby 4,6V. (Czyli powinno być ok.) W przyszłości zaprojektowałbym oddzielne zasilanie części cyfrowej i części zasilającej matrycy (2 napięcia 5V i 7V). Tylko teraz mi powiedzcie czy dobrze myślę?
P.S.
O tym układzie sct już myślałem tylko że w wersji sct-2024. Tylko że jeżeli problem tkwi w tym co napisałem powyżej i co napisał kolega "Wirnick" to chyba nawet sct tutaj nie pomoże... No chyba że się mylę, to proszę mnie poprawić