Witam

Zaczynam zabawę z MkBootloader. Ogólnie wszystko już mi działa jak należy, tylko po załadowaniu programu przez bootloader program nie wstaje. Trzeba procek zresetować przyciskiem. Co może być przyczyną?

I druga sprawa którą "zaleczyłem", ale wymaga poprawy, to program MkBootloader w wersji 2.0.0 build 4. Niestety nie działa BLS stworzony w tej wersji dla ATMEGA328P. Może przyczyną jest brak opcji 7. Watchdog aktywny po resecie ? W starszej wersji 1.0.0 build 5 jest ta opcja i po jej zaznaczeniu BLS działa bez problemu. Można ładować zarówno ze starej wersji (idzie wolno) jak również z nowej (z turbodoładowaniem).

I trzecia sprawa. Chciałem przekopiować kod z zakładki Reset proc, ale niestety nie kopiuje się to do schowka. Musiałem ręcznie przepisywać.

_________________
Wysłane z Nokii 3310

Widząc Atmega328P tak popularną w arduino i MkBootloader to nic tylko Mirekduino mi przychodzi do głowy.

Możesz jaśniej?

Po dalszych próbach dochodzę do wniosku, że pierwszy problem jest związany z brakiem wyłączenia Watchdoga po resecie. Niestety program jest napisany właśnie w ARDUINO. A kod ze strony http://atnel.pl/mkbootloader.html nie kompiluje się pod arduino. Umieściłem więc jedynie




Na samym początku funkcji void setup() i tu pewnie jest problem, bo może zostaje przekroczony czas?

Zmieniłem softwarowy reset na. bawiłem się czasami aż do 8S, ale to nie pomaga.

Jak prawidłowo wyłączyć watchdoga w Arduino?

------------------------ [ Dodano po: 51 minutach ]

OK, problem nr 1 rozwiązałem tak.

Na początku funkcji void setup() zostawiłem jedynie wpis



Pozostałe 2 linijki skasowałem i wygląda na to, że wszystko działa. W układzie docelowym zamontuję Bluetooth HC-06 i poprawki w sofcie, oraz aplikowanie nowych fukcjonalności będę mógł wkońcu robić bez rozkręcania obudowy.

_________________
Wysłane z Nokii 3310

Właśnie aż wziąłem ATmega328P .... wgrałem BLS za pomocą MkBootloader 2.0.0 build 4, i WSZYSTKO ŚLICZNIE ŚMIGA GRA I BUCZY

nie ma ŻADNEGO znaczenia w czym piszesz wsad, czy w Bascomie, czy w asemblerze, czy w C czy w Arduino ...... to KOMPLETNIE nieistotne

jeśli po załadowaniu program nie startuje to oznacza TYLKO jedno zrobiłeś babola. BLS wygenerowany przez MkBootloader spokojnie dba o wyłączenie watchdoga pomimo że nie ma już ptaszka ! absolutnie to nie jest problemem

problem może być że to TWÓJ wsad nie wyłącza watchdoga po starcie bo BLS zwraca sterowanie do WSADU RESTARTUJĄC w pełni procka i nie pozostawia po sobie śladów żadnych - więc jak mówię to ty musisz zadbać o watchdoga w prockach typu m88/168/328 itp

------------------------ [ Dodano po: 1 minucie ]


oczywiście że to może być problem bo to się robi w sekcji INIT jeśli chodzi o język C .... a jak to robi Arduino ? - nie mam zielonego ani czerwonego pojęcia. Może warto zacząć jednak uczyć się programować w C ?

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]

Mirku, uczę się w C i to z BlueBooka , jednak ten program napisałem już ARDUINO ponad rok temu i nieustannie go wzbogacam, raczej nie chciałbym go pisać od początku w C, tym bardziej że jeszcze za słabo znam C, żeby ogarnąć wszystkie funkcje jakie napisałem w Arduino.

Tak jak napisałem - już wszystko działa jak należy.

Pozostaje tylko problem trzeci nie da się kopiować kodu z zakładki reset proc w MkBootloader.

_________________
Wysłane z Nokii 3310

ok - nad tym jeszcze popracujemy

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]

Witam serdecznie. Podepnę się trochę pod temat, być może ktoś się jeszcze odezwie.

Mam podobny problem z również z procesorem atmega328p. Postanowilem uruchomić stary projekt na tej płytce który wcześniej działał na arduino.
Generuję wsad bootloadera najnowszym programem v2.0.0 build11 i wszystko ładnie gra. Fuse bity ustawione:


Problem zaczyna się gdy chcę wgrać cokolwiek do procesora. Zacząłem oczywiście od prostego programu, który wygląda tak:


Program waży 180B i dla pewności wyłączam w nim bootloader. Niestety pomimo wgrania programu procesor nie wstaje a na port UART wysyła cały czas "?". Zauważyłem, że jeżeli wgram większy program to procesor startuje ale zaczynają się dziać dziwne rzeczy z programem, Uart przestaje działać albo nie wysyła prawidłowo znaków.

Pomyślałem, że skoro bootloader jest osobnym "programem" to wylaczenie opcji "Boot reset vector" w mkavrbootloader powinno ominąć sekcję bootloadera i włączyć mój prosty program, niestety na UART dalej wysylane są znaki zapytania a program nie wstaje.

Generalnie nie ma znaczenia czy wygeneruję program z "plików źródłowych" czy z zakładek, zachowanie jest cały czas identyczne.

Co robić, jaka może być przyczyna takiego zachowania?