Witam

Chciałem zaprezentować ciekawe makra ułatwiające pisanie w C (w niektórych przypadkach).

Otóż osoby które Delphi Pascal mają odbite na opuszkach palców pamiętają jak przydatna była możliwość stosowania tzw sekcji (TRY) kodu w której to wyjście z procedury czy jakikolwiek wyjątek powodował przeskok do sekcji między FINALLY . tu kod kończący END . Najlepiej to na przykładzie procedurki pokazać o mi chodzi :



Jak widać coś co procedurka ma wykonać musi być zamknięte we ustawionej fladze cośuse, czyli tzw atomowy kod?
Później okazuje się że trzeba sprawdzić arg i jeśli zero to koniec procedury - normalnie powinno się cośuse-- jeszcze przed return zrobić, po to by zmienić flage zajętości. Ale z pomocą makr następuje skok do sekcji FINALLY .. END tam się zdejmuje flage i pod END mamy dopiero prawdziwy return 1;

...a to te makra :



Dosyć proste a jakie zgrabne i do tego upraszcza kod.

Oczywiście można tu jeszcze wiele dopisać, bo nie są odporne te makra na stosowanie TRY w TRY , można sobie zrobić coś w stylu wyjątków EXCEPT i takie tam . . .

Pozdrawiam
XBary

OO wreszcie Xbary się zdecydowałeś coś pokazać

_________________
Zbuduj swój system [url=https://helion.pl/ksiazki/w-labiryncie-iot-budowanie-urzadzen-z-wykorzystaniem-ukladow-esp8266-i-esp32-andrzej-gromczynski,wlablo.htm#format/d]IOT[/url]

źle napisałem że atomowe
ale ten przykład procedury to miał być tylko przykładem i nic więcej ... zamiast cośuse++ powiedzmy że damy CLI(); a tam gdzie cośuse-- dajemy SEI(); , wtedy cokolwiek i gdziekolwiek wyjdziemy z procedury RETURN(rezultat); zawsze odbędzie się skok do finally gdzie jest SEI();.
W prostych krótkich procedurkach to taki przerost można by rzec, ale takie procedurki na kilka stron kodu gdzie w wielu miejscach jest natychmiastowy return warto by zawsze odbył się skok do sekcji sprzątającej FINALLY ...

tzn jeśli miałoby to służyć tylko jako taka "ala atomowość" czyli żeby przywrócić sei() .... to powiem, że jest to niebiezpieczna konstrukcja w C. Tzn inaczej - owszem wygląda to na ukłon w stronę Delfiarzy i ja rozumiem idealnie co to jest try finally w Delphi no ale tam używa się tego głównie w związku z możliwością łatwego opanowania WYJĄTKÓW. Tutaj w ogóle nie ma mowy o wyjątkach - a więc główny cel znika. To raczej taka troszkę hmmm no właśnie (nie chodzi mi broń boże o pseudo krytykę bo zaraz powiem dobre słowo o tym) ... ale to raczej taka trochę PROTEZA dla Delfiarzy ... bo programując w C wydaje się być to w ogóle niepotrzebne .... W delphi nie mamy możliwości postawienia w dowolnym miejscu funkcji/procedury rozkazu RETURN prawda ? i to boli. W C mamy taką możliwość więc pozostałe ew uroki tej konstrukcji moim zdaniem topnieją totalnie ... Ale przyznam że jak zaczynałem C to sam starałem się tworzyć sobie na własny użytek różne protezy mające mi upodobnić C do Delphi żeby było łatwiej ..... dzisiaj ? .... dzisiaj to ja staram się swoje programy w Delphi upodobnić do tych w C/C++ tyle że nie mam aż tyle wygodnych i elastycznych możliwości ....

Bo jak się już przstawić całkiem na myślenie w C szczególnie C++ - a jest ono dobre - to zanika potrzeba tworzenia protez ....

Ale teraz na koniec. Proszę nie traktuj Bary tego jako czepianie się - bo też może być tak, że ja jeszcze czegoś nie dostrzegam w możliwościach tej twojej konstrukcji w programowaniu w C na AVR - po prostu ciężko mi się już przestawić

No i dobre słowo - jak się popatrzy na makra - chociaż właśnie takie hmmm no nieco straszne to widać, że nieźle żeś się nakombinował i nagłówkował - to zawsze coś i pozwala inaczej spojrzeć .... Zawsze lubię analizować takie osobliwości czy może inaczej różne ciekawe podejścia bo nawet gdy czasem nie wydają potrzebne na pierwszy rzut oka - to gdzieś tam siedzą w tyle głowy i w odpowiednim momencie się mogą przydać.

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]

Heh przykład z przerwaniami do bani
to dla przykładu przykład który tuż za TRY rezerwuje sobie troszkę pamięci, a w sekcji FINALLY robimy IF czy wskaźnik na zarezerwowaną pamięć jest różny od zera, jeśli tak to zwalniamy ją , czyli w FINALLY sprzątamy .

TAK - to już hmmm fajny przykład - o ile korzystamy z dynamicznej alokacji pamięci

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]