Witam,
rezasurmar napisał(a):
.....Główną ideą jest rozruszanie tematu podstaw na ARM, miganie diodą, nieblokująca obsługa klawiszy, timery etc. wszystko w oparciu nie o HAL/CMSIS (bo tego jest od groma).....
Wydaje mi się, że w sumie HAL/CMISS jest ok, według mnie nie w tym problem, bo w sumie co za różnica, czy sam ustawiasz te rejestry ( a jeszcze niektóre 32bitowe w rodzaju MODER - trzeba mieć chorą wyobraźnię, by na piechotę bity w nich ustawiać
. , czy korzystasz z biblioteki, która robi to "za Ciebie" - często bardzo sprytnie, a i przeglądając ją można się wielu fajnych rzeczy nauczyć. Napiszę, z czym według mnie początkujący mają tak naprawdę problem:
1. Środowisko. Jeśli ktoś dotychczas korzystał z Eclipsa i Toolchaina na AVR, też najchętniej pisałby na ARM -y w tym samym środowisku. I tu zaczyna się problem, bo według mnie dostępne Toolchainy działąją "tak se", generując mnóstwo niepotrzebnego kodu, wymuszając na użyszkodniku jakąś tam strukturę projektu, itd. Wreszcie coś tam działa, ale rzadko kto, a już zwłaszcza początkujący wie dlaczego. CocxIde to dla mnie przykład czegoś takiego właśnie, trzeba klikać jakieś tam "cuda niewidy" Daleko temu do "Mirkowego" podejścia. Komercyjne produkty np uVision też "same" organizują projekt, przez litość nie wspomnę o cenie.
2. Debuger. Jeśli chodzi STM ( z własnego doświadczenia mogę napisać o STM32F0xx, STM32F10xxx, STM32F4xx ) i Eclipse to długo szukałem rozwiązania, które działałoby pod SWD, było darmowe i do tego pewne. Ja przynajmniej takiego szukałem...
Reasumując, powyższe przemyślenia zmusiły mnie do jakichś tam poszukiwań i wybrałem nieco inną drogę: mianowicie makefile + ldscript. Pół internetu przeszukałem, skorzystałem z wiedzy dziesiątek osób ( między innymi wspomnianego tu Freddie Chopina ) i w tej chwili mogę napisać, że jakoś tam to ogarnąłem. Co prawda raczkuję w temacie, ale jeśli będą na Forum zainteresowani, postaram się podzielić swoim "workflow", licząc w duchu na to, że znajdą się tu osoby, dużo bardziej zaawansowane ode mnie, które uzupełnią i poprawią tą metodę.
Napiszcie proszę, czy jesteście zainteresowani, jeśli tak, to postaram się coś tu napisać, ale... nie będzie to z pewnością szybko, bo czasu mam niewiele, do tego do "Mirkowego" zacięcia dydaktycznego wieeele mi brakuje
((((.
Pozdrawiam, QuadMan.