Dzień dobry,

korzystając z dobrodziejstwa jakim jest poradnik do obsługi diod WS2812B autorstwa pana Mirosława, zrealizowałem na jego podstawie swój program. Umożliwia on przełączanie (za pomocą przycisków) kolorów na poszczególnych diodach (switch nr 1 -> dioda nr 1 itd.). Diody mają zostać wykorzystane w makiecie domku, więc każda będzie przypadała na inne pomieszczenie.

I wszystko byłoby okej, gdyby nie to że jest to część projektu w której inny kolega zajmuje się programowaniem układu panel + sterownik Astraada i chce za jego pomocą sterować tymi diodami.

Problem jest taki że wyjście z Astraady wynosi 24V. Zastosowaliśmy prosty dzielnik napięcia i otrzymaliśmy napięcie 5.2V na ostatnim rezystorze. Chcieliśmy sterować atmegą w taki sam sposób w jaki sterowaliśmy diodami za pomocą przycisków, czyli poprzez zwarcie do masy. Oczywiście wcześniej masy zostałyby ze sobą zwarte, ale narazie to tylko teoria.

Pytanie: Czy takie coś jest w ogóle możliwe? Czy lepiej zrealizować to za pomocą jakiegoś protokołu komunikacji atmega <-> sterownik?

Pozdrawiam i z góry dziękuję za każdą radę.

A może lepiej zastosować separację galwaniczną?

_________________
Jestem początkujący i moje porady mogą być błędne

Z samym dzielnikiem problemu nie ma, bo przy rezystorach 470 Om, otrzymujemy 5.1 V. Pytanie czy takie rozwiązanie w ogóle wchodzi w grę i nie jest przekombinowane? Próbowaliśmy najpierw działać na logice dodatniej, gdzie przycisk był zwierany do VCC, ale nie zadziałało.

Witam,

Na moje oko to lepiej by było chyba komunikację zrobić między uC? Dla mnie to jakoś tak intuicyjne jest, że jak mają współpracować 2 mikroklocki to muszą się między sobą dogadać

z Niebieskim pozdRowieniem,
Doman89

Witam,

nie sprecyzowałem tego, ale sterownik też jest firmy Astraada i jest to sterownik przemyslowy z wyjściem 24V.

Schemat podłączenia wygląda tak:

Panel Astraada -> Sterownik Astraada -> uC -> Diody

Na panelu Astraada znajduje się menu, w którym chcielibyśmy obsługiwać kontrolę nad diodami (zapalenie odpowiedniej diody na taki, a nie inny kolor etc.). Do głowy przychodzi mi tylko MODBUS RTU, ale nie zajmowałem się tym nigdy i nie wiem jak wygląda sprawa po stronie mikrokontrolera.

Ale nie proszę o gotowe rozwiązanie, chcicałem się skonsultować w którą stronę poszliby inni, gdyby mieli podobny problem.

Witam
Wydaje mi się iż najrozsądniejsze rozwiązanie podał kolega powyżej, czyli transoptory. Mają kilka zalet przede wszystkim napięcia, i całkowite odizolowanie dwóch obwodów, w razie jakichkolwiek komplikacji nic się nie może stać.

------------------------ [ Dodano po: 2 minutach ]

dodatkowo sam układ nie jest skomplikowany i da się go łatwo zainstalować