Kanał - ATNEL tech-forum
Wszystkie działy
Najnowsze wątki



Teraz jest 13 lis 2024, o 08:13


Strefa czasowa: UTC + 1





Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 79 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 16 mar 2014, o 14:35 
Offline
Użytkownik

Dołączył(a): 05 paź 2013
Posty: 42
Pomógł: 0

Witam. Wychodzę z prośbą do doświadczonych osób i również tych, co się uczyli z bluebooka. Jak się z niego uczyć? Kiedy czytam nawet o podstawach typu co to jest if, co to jest while itp. NIC nie mogę z tego zrozumieć. Jak Wy się z tej książki uczyliście? Braliście kod z workspace Mirka z "niebieskiej płyty" i analizowaliście kod? Dodam iż składnie w miarę okiełznałem i rzeczy typu "postawić średnik na końcu funkcji", "biblioteki includujemy na początku" i tego typu rzeczy raczej ogarnąłem. Prosiłbym o jakieś wskazówki dotyczące nauki.
Pozdrawiam.



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 16 mar 2014, o 14:37 
Offline
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 03 paź 2011
Posty: 27308
Lokalizacja: Szczecin
Pomógł: 1041

sam jestem ciekaw porad jakie tu padną

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 16 mar 2014, o 14:40 
Offline
Użytkownik

Dołączył(a): 05 paź 2013
Posty: 42
Pomógł: 0

Chyba mnie Mirek rozumiesz. Dla mnie rzeczy które są tam opisane to jest KOSMOS. Pierwszy raz mam do czynienia z programowaniem na poważnie. Ale z czasem mi pewnie będzie szło to wszystko łatwiej, myślę :). Ważne że człowiek ma zapał i chęć do nauki.



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 16 mar 2014, o 14:44 
Offline
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sty 2013
Posty: 844
Lokalizacja: Przemyśl
Zbananowany użytkownik

Pomógł: 43

Ja na początku przeczytałem całość bez wykonywania ćwiczeń. Następnie czytałem działy których nie do końca rozumiałem. Na końcu zacząłem wykonywać ćwiczenia- jednak nie przez kompilacje programów ja przez samodzielne pisanie własnego programu równolegle do czytanego fragmentu w książce. Rzecz jasna czerwień na początku jest tylko znakiem że starasz się nauczyć czegoś a nie stosujesz metody CTR+C CTR+V.

A teraz jak już robię własne układy i mam jakąś zagadkę to po prostu wracam do książki- porobione zakładki znacznie ułatwiają wyszukiwanie poszczególnych działów ;) A jak to nie pomaga to jest wujek google no i oczywiście Forumowe Bractwo Znaku C ;)


Widzę że dopisałeś, to ja też dopiszę, jak pierwszy raz otworzyłem BB to pomyślałem sobie WTF? :lol:

_________________
Klimatyzacja Przemyśl



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 16 mar 2014, o 14:47 
Offline
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 03 paź 2011
Posty: 27308
Lokalizacja: Szczecin
Pomógł: 1041

ależ rozumiem cię doskonale - dlatego tym bardziej jestem ciekaw odpowiedzi innych na tak zadane pytanie

z drugiej strony - ty też mnie zrozum - że troszkę się jednak dziwię, dlaczego nie korzystasz jak to się mówi "pełną piersią" z dobrodziejstwa tego forum - i na bieżąco gdy czytasz książkę i czegoś nie rozumiesz - to nie dopytasz tutaj. Tzn ja już wiem i się przekonałem że jest sporo ludzi, którzy nie boją się pytać - zadają wręcz mnóstwo pytań na forum jako początkujący i oni "wygrywają" tzn szybciej im idzie ta nauka. Ale też jest pewna część czytelników, którzy panicznie boją się zadawać pytań na forum ... nie wnikam już nawet z jakich względów ... i te osoby "przegrywają" w pewnym sensie bo albo nauka wtedy idzie im dłużej albo się nawet zniechęcają.

A tymczasem pokaż mi takie fora gdzie można sobie nawet z autorem książki podyskutować? podpytać nawet go osobiście? ... nie wspominając o DUŻEJ już liczbie forumowiczów, którzy chętnie pomagają innym (i to początkujących forumowiczów) ... ponieważ poprzez takie pomaganie innym, pozwala jeszcze szybciej się samemu uczyć. To jest np moja podstawowa zasada i metoda, ale też wiem że nie każdy wierzy że taka metoda działa - więc nic na siłę. Każdy jakby nie patrzeć musi sobie sam wypracować własne metody nauki.

reasumując - pomijając powyższe - ciekaw jestem porad w tym zakresie początkujących bo one również mogą być bardzo cenne.

------------------------ [ Dodano po: kilkunastu sekundach ]

janeczqu napisał(a):
jak pierwszy raz otworzyłem BB to pomyślałem sobie WTF?

:lol: :lol: :lol:

------------------------ [ Dodano po: 1 minucie ]

grower napisał(a):
Ważne że człowiek ma zapał i chęć do nauki.


ooj - no tu masz 100% racji - bez tego to strasznie kiepsko - szczególnie gdy np ktoś "musi" się nauczyć na zaliczenie tylko

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 16 mar 2014, o 14:52 
Offline
Użytkownik

Dołączył(a): 05 paź 2013
Posty: 42
Pomógł: 0

janeczqu napisał(a):
Widzę że dopisałeś, to ja też dopiszę, jak pierwszy raz otworzyłem BB to pomyślałem sobie WTF? :lol:

Już myślałem że ja jestem tępy i nic nie ogarniam :D Twoja wypowiedź mnie trochę uspokoiła. Wezmę Twoje wskazówki pod uwagę.
mirekk36 napisał(a):
z drugiej strony - ty też mnie zrozum - że troszkę się jednak dziwię, dlaczego nie korzystasz jak to się mówi "pełną piersią" z dobrodziejstwa tego forum - i na bieżąco gdy czytasz książkę i czegoś nie rozumiesz - to nie dopytasz tutaj. Tzn ja już wiem i się przekonałem że jest sporo ludzi, którzy nie boją się pytać - zadają wręcz mnóstwo pytań na forum jako początkujący i oni "wygrywają" tzn szybciej im idzie ta nauka. Ale też jest pewna część czytelników, którzy panicznie boją się zadawać pytań na forum ... nie wnikam już nawet z jakich względów ... i te osoby "przegrywają" w pewnym sensie bo albo nauka wtedy idzie im dłużej albo się nawet zniechęcają.


Ludzie pewnie po prostu nie chcą zaśmiecać tymi tematami. Ja powiem szczerze, że nie pytam o każdy przysłowiowy "pierdół" z przyzwyczajeń jakie panowały na pewnym zielonym forum na literę "E", gdzie prawo do głosu mają tylko starsi wyjadacze a ludzie co dopiero zaczynają są traktowani tam z góry. Zresztą wiecie jak jest...



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 16 mar 2014, o 15:00 
Offline
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 03 paź 2011
Posty: 27308
Lokalizacja: Szczecin
Pomógł: 1041

grower napisał(a):
Zresztą wiecie jak jest...


No właśnie sęk w tym - że to nie jest to forum na E.... i tu można inaczej ;)

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 16 mar 2014, o 15:09 
Offline
Użytkownik

Dołączył(a): 05 paź 2013
Posty: 42
Pomógł: 0

mirekk36 napisał(a):
grower napisał(a):
Zresztą wiecie jak jest...


No właśnie sęk w tym - że to nie jest to forum na E.... i tu można inaczej ;)


No też prawda, będę starał się o tym pamiętać :)



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 16 mar 2014, o 15:16 
Offline
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sty 2014
Posty: 91
Lokalizacja: Łódź
Pomógł: 0

Ja również uczę się BlueBooka, koledzy na forum mają mnie troszkę dość jak truję o kupno ATB itp:P A jeszcze dobrze nie skończyłem podstaw składni C, stanąłem na Volatile i dalej nic :P
Czytam powoli, starannie staram się zrozumieć większość danego fragmentu, gdy przeczytam cały rozdział rozpoczynam go od początku z jednej strony dla powtórzenia sobie wiadomości a z drugiej strony dla dodatkowej nauki elementów, których nie za bardzo rozumiem ;)



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 16 mar 2014, o 15:24 
Offline
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 03 kwi 2013
Posty: 381
Lokalizacja: Łowisko
Pomógł: 32

czytać, czytać i jeszcze raz czytać, jeżeli w pewnym momencie czegoś nie rozumiesz, to się nie przejmuj, ale czytaj dalej w pewnym momencie wszystko zaczyna układać się w jedną spójną całość, ja czytając część teoretyczną myślałem sobie tak samo jak kolega janeczqu ,,WTF?" :D ale dalej w części praktycznej, zobaczyłem jak teoria jest przekuwana w praktykę, w mojej głowie pojawiło się stwierdzenie " czyżby to było aż tak proste" :D, jak by nie było z BB zaskoczyłem może za drugim, czy trzecim razem, także nie przejmuj się że nie rozumiesz czegoś, po przeczytaniu za pierwszym razem ;) UWAGA dla początkujących BB należy czytać strona po stronie, nie wolno sobie opuszczać rozdziałów, bo jeden rozdział uzupełnia drugi aha i jeszcze jedna sprawa przed przystąpieniem do czytania BB skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą, gdyż książka jest bardzo uzależniająca i nie można się od niej już oderwać :lol:

_________________
невозможно ?



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 16 mar 2014, o 15:27 
Offline
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 03 paź 2011
Posty: 27308
Lokalizacja: Szczecin
Pomógł: 1041

D_C napisał(a):
przed przystąpieniem do czytania BB skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą, gdyż książka jest bardzo uzależniająca i nie można się od niej już oderwać


O żesz kurka wodna :lol: ... to ja chyba muszę taką ulotkę nadrukować na książce ... to chyba jest wymóg ustawowy gdy coś uzależnia :lol:

_________________
zapraszam na blog: http://www.mirekk36.blogspot.com (mój nick Skype: mirekk36 ) [ obejrzyj Kurs EAGLE ] [ mój kanał YT TV www.youtube.com/mirekk36 ]



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 16 mar 2014, o 15:30 
Offline
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 mar 2013
Posty: 739
Lokalizacja: Poznań
Pomógł: 84

Możliwe ,że miałem trochę łatwiej niż autor wątku
ponieważ już kiedyś się spotkałem z C++ ale nic z tego nie rozumiałem
no prawie nic bo jednak coś tam zostało (co to jest "for" ,"while" itp.)

Ale dopiero jak kupiłem BB to mi się to rozjaśniło na tyle ,że załapałem
jak zaprogramować uC żeby sobie pomrugać diodami :)
no i się zaczęło ,delikatnie mówiąc troczę się uzależniłem :D

Jak zacząłem :
Przeczytałem BB od dechy do dechy prawie jednym "tchem"
wtedy dowiedziałem się (między innymi z poradników)
że cała zawarta wiedza w książce jest jakby
powiązana ze sobą i nie jest to tłumaczenie DS

Drugie podejście już na spokojnie ze zrozumieniem i podobnie jak
kolega @janeczqu sam starałem się pisać kod (odpisywać kod :D)
z książki (tak mi jakoś łatwiej wchodzi do głowy).
W między czasie forum, blogi (tak inne też ale i tak Mirka jest najlepszy bo są w nim podstawy)
i analiza innych programów (to też bardzo mi pomaga zrozumieć, podpatrzeć jak inni to robią)

Teraz już pomału przychodzi czas na własną "twórczość" :)
nawet jest okazja i mobilizacja (konkurs)
trochę pomysłów mam tylko nie wiem
czy z moim chronicznym brakiem czasu zdążę na czas
jeśli nie to nic się nie stanie :D.

Jedną radę mogę dać
trzeba być cierpliwym i systematycznym jak czegoś nie rozumiesz
drążyć temat aż zrozumiesz nie zostawiać na później bo to się
zemści w najmniej odpowiednim momencie (tak miałem z operacjami bitowymi)
pytać ,pytać jeszcze raz pytać .

Na pewno jeszcze nie raz zajrzę do BB bo to dla mnie kopalnia wiedzy
choć nie przeczę że czytam też inne książki ,te "tłumaczone PDF-y" jak ja je nazywam :D
teraz łatwiej je zrozumieć

Oj znowu przesadziłem z pisaniem już kończę .



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 16 mar 2014, o 15:31 
Offline
Nowy
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 08 mar 2014
Posty: 22
Lokalizacja: Kielce / Poznań
Pomógł: 0

Ja też po przeczytaniu połowy książki nie potrafiłem w ogóle poukładac sobie w głowie tych informacji, natomiast przełom nastapił w chwili kiedy zacząłem czytać rozdział 5 czyli Warsztaty - zajęcia praktyczne. Dopiero na tych przykładach zrozumiałem kilka zagadnień i łatwiej je było przyswoić na takim zywym organizmie. Chociaż i tak uważam, że wiem prawie nic to jednak sam zauważyłem postępy w rozumieniu składni i poszczególnych operacji programowych, ale to dopiero kropla w oceanie ;p



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 16 mar 2014, o 17:49 
Offline
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 11 sty 2013
Posty: 1760
Pomógł: 196

Witam
To może i ja dołożę swoje trzy grosze.
Ja swoją przygodę z BB rozpocząłem od przeczytania jej " po łebkach " ale do końca.
Jako że jestem w wieku 40++ a pracę mam taką że mogę, to ową czynność powtarzałem kilkakrotnie.
Następnie próbowałem logicznie poznać poszczególne zagadnienia; oczywiście nie ucząc się na pamięć, tylko zrozumieć. Teraz pisząc coś " odgrzebuję " w pamięci w którym rejonie książki znajdują się kawałki przykładów/kodów które mogę zagonić do roboty na moim poletku i z dokładnością +/- 5 kartek znajduję to.
Inna sprawa, że nie piszę nic poważnego; przeważnie jakieś światłobłyski, ale i tak ubaw po pachy :lol:

Pozdr.



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 16 mar 2014, o 18:11 
Offline
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 sie 2013
Posty: 3797
Lokalizacja: Grudziądz
Pomógł: 143

Ja za pierwszym razem przeczytałem podstawy i nic nie zrozumiałem.
Zacząłem 1 program o diodzie, pomęczyłem trochę chłopaków na forum.
Pomogli mi napisać prosty 1wszy program pobawiłem się nim.

Ponownie usiadłem do BB i zacząłem czytać :) pomyślałem wtedy
no teraz już wiem co Mirek do mnie mówi :)

_________________
Usługi druku przestrzennego - www.drumik.pl



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 16 mar 2014, o 18:42 
Offline
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 mar 2013
Posty: 333
Pomógł: 10

BlueBook? mam już, długo - jeszcze bodajże pierwsze wydanie chyba.

Zawsze chciałem sie nauczyć robić "coś" zeby to "coś" robiło "coś' . I kupiłem sobie ta ksiązkę, i miedzy czasie jakies tam elementy elektroniczne, płytki... tak z czasem teraz myślę ze moznaby było upic 100x lepiej jeden z zestawów ATB z Atnela...
Trudno... ;)

Co do książki, jechałem jak leci, rozdział dor ozdziale, a midzy czasie zerkałem do rozdizałów praktcznych. I racja jest jak niektórzy mówią.. akurat ja mam tak ze znacznie szybciej uczę się przez praktykę, poprzez własnorecznie dojscie do rozwiązania czegoś. Dlatego tekst pisany tzw. teoria, na poczatku nie dał tyle ile miał dac, dopiero przejscie do praktycznych ćwiczeń spowodowało ze ruszyło bardziej.
Owszem - ja już miałem stycznosc z programowaniem jakimś tam... pascal, javascript, html..., wiec funkcje, petle, miałem jakieś podstawy podstaw. I pewnie Ci ktory nic nie kumają z programowania to napewno powinni czytac jak leci od początku. No ale nie ma szans od razu zapamietac wszytskiego - wiem po sobie ze czesto wracam i patrze. Zresztą tez zapominamy.
Co do przedstawionych tresci w książce to uważam ze kolejność jest jak najbardziej dobra.
Tylko jedna rzecz mnie wkurza... ze Pan Mirek opisuje w ksiązce jakies zagadnienia, pisze ze mozna je wykozystac do rożnych celów, podoaje przykład - no i ja tylko ten przykład ogarniam. Cieżko wymyślic do czego wykozystac dane zagadnienie - w jaki sposób go uzyc by sobie ułatwic robote. Mam tu na mysli wskażniki - mimo ze myslałem ze są strasznie trudne do pojęcia - udało mi sie juz za pierwszym razem je ogarnąc jak działją, notację - tylko była uwaga... ze mozna wykozystac do przesuwania napisów na wyswietlaczu... i np tego za nic w swiecie nie moge wymyslic jak... podejzewam ze mozna by przesuwac adres, jednakze nie moge tego zaimplementowac w swoim kodzie. Czasem tak jest z innymi rzeczami ze nie idzie wymyslec jak jes wykozystac - ale to moze ja tak tylko mam... a moze to tez brak praktyki.



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 16 mar 2014, o 21:24 
Offline
Nowy
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 08 mar 2014
Posty: 22
Lokalizacja: Kielce / Poznań
Pomógł: 0

Atmegowiec napisał(a):
Tylko jedna rzecz mnie wkurza... ze Pan Mirek opisuje w ksiązce jakies zagadnienia, pisze ze mozna je wykozystac do rożnych celów, podoaje przykład - no i ja tylko ten przykład ogarniam. Cieżko wymyślic do czego wykozystac dane zagadnienie - w jaki sposób go uzyc by sobie ułatwic robote.


Haha mam tak samo, wydaje mi się, że to kwestia praktyki i że z czasem obudzi się takie myślenie jak ułatwiac sobie robote a nie utrudniać ;)



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 16 mar 2014, o 23:13 
Offline
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 mar 2013
Posty: 333
Pomógł: 10

widze po sobie ze poki co wszystko robie na około.... aby jak najbardziej udziwnic... hehehe



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 16 mar 2014, o 23:47 
Offline
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 11 mar 2013
Posty: 67
Pomógł: 1

A ja powiem tak nie mając płytki, procka itp czytałem książkę i jakbym miał bez ćwiczeń na żywym organizmie napisać jakąś funkcje choćby do diody to wyglądała by ona m/w tak
"Kali jeść kolorowy" totalnie mi się wszystkie informacje pierniczyły w głowie. Jednak gdy zrobiłem sobie starter kita i na żywo widziałem jak "krzaczki" w Eclipsie migają mi diodą, wyświetlają na LCD itp zaczeło się to jakoś układać.

_________________
Zdravim



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 17 mar 2014, o 11:52 
Offline
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 gru 2011
Posty: 449
Pomógł: 4

No to może jeszcze ja dołożę małą cegiełkę. Otóż przez część teoretyczną BB trzeba przejść i postarać się zrozumieć jak najwięcej. Podstawy składni języka C są co tu dużo gadać dość proste. Skomplikowane rzeczy to zaczynają się trochę dalej.
Po przebrnięciu teorii zaczynamy praktykę. Ja przepisywałem każdy z kodów z książki własnoręcznie do eclipsa (jestem wzrokowcem :mrgreen: ). Po uruchomieniu kodu z książki o miganiu diodami zacząłem kombinować swoje wariacje. Wypisałem sobie na początku listę 10 założeń do mrugania diodą. Takie swoje zadania domowe. Najpierw mrugałem jedną diodą na wiele sposobów, potem kilkoma, później całym portem w lewo w prawo i w obie strony na raz. W ten sposób powstało chyba ze 20 wersji programu Hallo World (kilku kolegom z forum udostępniłem swoje wypociny). I w ten sposób udało mi się opanować dość szybko proste zasady pisania prostych programów. Potem doszły klawisze (switche) - tu dopiero była zabawa. Doszedłem do wyświetlaczy LED i to samo: biblioteka oryginalna Mirka, ale już w programie main.c swoje własne linijki z kodem. Doszedłem do takie wprawy, że nawet udało mi się wygrać końkurs forumowy z licznymi nagrodami (informacja dla "nagrododawcy" - Pingwinek ma się dobrze :D a i z diodek zrobiłem pożytek).

Tak więc podsumowując: przykładowe programy z książki powinny być dla ciebie wyłącznie inspiracją do sprawdzenia jakim torem trzeba pójść, jak ugryźć dany temat. Potem sam sobie stawiasz za cel jakieś założenia do swojego programu i naprzód - piszesz kod. Wypróbuj kilka rozwiązań tego samego problemu/zadania, jest to bardzo pouczające doświadczenie bo pozwala porównać wielkość generowanego kodu. Jak już ci się znudzi jedno, to zaczynaj kolejne ćwiczenie z książki. Z czasem zaczniesz wykorzystywać zdobyte doświadczenia w kolejnych kodach.

Powodzenia.



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 17 mar 2014, o 14:46 
Offline
Nowy
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 sie 2013
Posty: 16
Pomógł: 0

Rękami i nogami podpisuję się pod swoim poprzednikiem worner i taki sposób ja również proponuję.
Dodam tylko od siebie że warto wybrać sobie jakiś inny procek i zacząć pisać na nim kod z książki na pewno się więcej nauczymy niż przepisywanie na ślepo.
A na atmega 32 testować w razie czego program dowiemy się czy problem jest w kodzie czy raczej w połączeniach.



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 17 mar 2014, o 18:31 
Offline
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 maja 2013
Posty: 562
Lokalizacja: Bydgoszcz
Pomógł: 23

Długo to do mnie dochodziło ale myślę że i tak szybko to po kojarzyłem i zdradzę wam teraz jak się uczyć z blue booka wg. mnie. Tu myślę trzeba trochę wyobraźni użyć, a w zasadzie bardziej żeby dotarło to co mówi Mirek na filmach oraz pisze w książkach, powiem jak ja to rozumiem.

Pomyślmy jak biliśmy młodsi (no niektórzy jeszcze są) i uczęszczaliśmy do szkoły na studia to jak to było? Nauczyciel/Wykładowca oraz podręcznik + materiały dodatkowe w postaci kser notatek, skryptów oraz rozmów dodatkowych i wspólne uczenie się z przyjaciółmi do sprawdzaniu/egzaminu, a także możliwość porozmawiania z samym nauczycielem. No i tu mamy wszystko w jednym w dostatku online w dogodnych dla nas i wygodnych porach tylko trzeba to odpowiednio użyć. Zasada dydaktyczna jest ta sama sprawdzona od lat:
nauczyciel + podręcznik + ćwiczenia = wiedza/umiejętność

Więc stawiam Hipotezę: Samo czytanie i uczenie się z Blue Booka czytając na sucho nic Ci nie da (a raczej jest wg. mnie trudne). To Mirek, jego Filmy oraz Bolog i forum z ludźmi tworzą całość, a finalnie ty sam nabywasz wiedzę o C i programowaniu ćwicząc.

Teraz przeprowadzę dowód: (czyli jak ja to robię)

Przeczytanie książki raz czy dwa od deski do deski bez komputera jak wiadomo bez tego nie ma w ogóle co zaczynać i nie twierdze że trzeba wszystko rozumieć po prostu to przeczytać i postarać się zapamiętać ewentualnie co gdzie na jakiej stronie jest. - czyli tak jak to się zaczyna na studiach/szkole uczenie jakiegokolwiek materiału

Potem wykłady/lekcje z nauczycielem - no i tu jest no cóż mnóstwo filmów Mirka - wykładów - nie oglądasz pobieżnie czy wybiorczo ale odpalasz jak najlepszy serial i oglądasz od początku w chronologii nawet jak Ci się coś wydaje mało istotne np. ADC poco mi ADC skoro na razie nie umiem zamigać diodą, albo poco mi kurs Eagla skoro ja chce programować tylko nie ważne oglądasz i słuchasz Mirka bo on nie tylko mówi przy wybranym zagadnieniu o danym temacie ale omawia jeszcze z 10 innych - tak dokładnie jak w szkole tylko że lepiej i mimo że nic nie rozumiesz albo wydaje Ci się to nie potrzebne to oglądaj i słuchaj.

Jak już się naoglądasz wszystkiego też polecam raz czy dwa to zabierasz się za wspomniane skrypty, "kserówki notatek ze studiów" nimi wg. mnie jest Blog Mirka żeby nie było że to negatywne określenie wręcz przeciwnie dla mnie kserówka na studiach była zbawieniem wyłuskaną wiedzą ze wszystkich możliwych książek - skondensowaną jej samą esencją bez zbędnego wodolejstwa z zakreślonymi, podkreślonymi w różnych kolorach ważnymi rzeczami (takie przesympatyczne dziewczyny robiły które pozdrawiam serdecznie przy okazji :) ) tym własnie blog uzupełnia książkę oraz filmy.
Dodatkowo zarówno w blogu jak i pod filmami polecam czytać komentarze ludzi tam jest też sporo wiedzy, na bieżąco odnoszące się do filmu czyli to tak jakby ktoś w czasie lekcji czy wykładu zadał pytanie.

Ale sama teoria itd. nic nie da - jak już się załadujesz wiedzą niczym Neo w Matrixie to pora na z jej skorzystanie - pamiętasz on mimo wiedzy załadowanej też miał na początku problem z jej użyciem więc wiadomo bez ćwiczeń nie da rady.

I teraz skąd ćwiczenia i ja tu znalazłem jakby swój sposób taki patent - siadam sobie do internetu i oglądam co ludzie fajnego zmajstrowali czy to w działach DIY czy to na YouTube albo na jakiś forach z robotyki no tematy powiązane z AVR i jak coś mnie oczaruje to postanawiam sobie to samemu zbudować. I niech mi ktoś zaprzeczy że istnieje coś lepszego od takiej nauki jak zrobienie sobie czegoś samemu.

Dam prosty przykład. Oglądasz sobie www, tak przeglądasz i nagle wpadasz na pomysł że chcesz sobie zrobić zasilacz warsztatowy prosty z wyświetlaczem LCD i zobacz co się zacznie dziać.
Po 1 jak narysować schemat takiego zasilacza (już wiesz bo przerobiłeś kurs Eagla), jak podłączyć AVR żeby filtracja była (już wiesz bo filmy, książka, blog) jak zrobić pomiary i dać to na LCD a może by jeszcze do komputera (już wiesz gdzie w książce, jaki film i gdzie na blogu napisane o tym) zaczynasz łączyć fakty, a może by jeszcze jakaś dioda migająca jak pomiar itp. i zaczynasz składać wszystko w całość kod Ci powiem kod już sam się pisze - a jak się zatniesz złapiesz za wiechę to jest to co wspomniałem kontakty z przyjaciółmi i w tym momencie wchodzi forum, minichat, a jak sytuacja w ogóle dramatyczna i amen nie do ogarnięcia to Nauczyciel/Wykładowca Mirek.

A jako egzamin bym dał próbę wystartowania w którymś konkursie który co jakiś czas pojawia się na forum. Do niego tez nieźle trzeba się przygotować i dowiedzieć jeśli chce się powalczyć o miejsce/nagrody.

Wnioski i Podsumowanie :lol:

Więc podsumowując myślę że udowodniłem moją hipotezę że z Blue Book należy się uczyć korzystając z bloga, filmów, forum i wykonując samemu ćwiczenia, a do książki cały czas wracać i ją studiować. :)



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 17 mar 2014, o 23:50 
Offline
Użytkownik

Dołączył(a): 26 sty 2014
Posty: 119
Lokalizacja: Łódż
Pomógł: 1

Osobiście zanim kupiłem bluebooka to najpierw skorzystałem z darmowego kursu:
http://kursc.forbot.pl/
czy jest dobry czy raczej uczy "złych" przyzwyczajeń to niech każdy oceni sam.
Później zakupiłem literaturę w postaci :
- AVR & ARM7. Programowanie mikrokontrolerów dla każdego
- oraz książkę pana Mirka
Generalnie mogę polecić obie bo jak to w życiu bywa cześć rzeczy jest lepiej wytłumaczona w jednej a cześć w drugiej, przy czym pierwsza pozycja jest dla totalnie początkujących,- jeżeli ktoś nie startuje od totalnego zera tylko ma jakieś podstawy z racji swojego kierunku wykształcenia to spokojnie może sobie ja odpuścić.
Plusem jest na pewno możliwość zapoznania się z dwoma rodzinami mikrokontrolerów, oraz to czego mi brakuje w książkach ATNEL to zadania na koniec każdego rozdziału :) . Ja akurat uczę się(a właściwie się staram z braku czasu) tak ze jak już coś uda mi się opanować to dodaje kolejne rzeczy -np zrobiłem woltomierz na HD44780 to później dokłada się dodatkowy kanał a następnie np jeden wynik wyświetla na lcd a drugi na ekranie komputera za pomocą RS232 itp Wiadomo głupoty ale od czegoś trzeba zacząć. W internecie są tez dostępne zadania do oprogramowania z jakiejś politechniki na które można się porwać potem i spróbować swoich sił (np zwiazane z i2c czy RTC)
Co do czytania to tez proponuje na początku przejrzeć a potem zaczać od podstaw C i w miarę możliwości analizować kody które są w dalszej części - choćby po to żeby opatrzyć z systematyka języka c bo nie ma co się oszukiwać ze do opanowania jest sporo wiedzy, konkretnie to :
-część sprzętowa
- słowa kluczowe i polecenia/rozkazy C
- pobieżna nauka podstaw angielskiego
-opanowanie programowania tzn budowania za pomocą prostych instrukcji podstawowych procedur a za ich pomocą programu i to jest moim zdaniem najtrudnijsza rzecz. Sam pamiętam jak na początku przeglądałem datasheefta od HD44780 i zastanawiałem się jaki to trzeba mieć łeb żeby to oprogramować. Wszystko idzie opanować tyle ze nie wszystko w kilka dni



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 18 mar 2014, o 08:57 

Pomógł: 0

Nie będę się tu zbytnio rozpisywać ;) niestety jestem jednym z tych którzy nie przeczytali ani razu niebieskiej od deski do deski.
Do nauki samego C, korzystam z Szkoły Programowania Prathy, i KN. King, BB i GB jest dla mnie kopalnią wiedzy i bibliotek.
Mnie jakoś nigdy systematyczność uczenia się nie szła dobrze, zawsze wolałem mieć wyznaczony cel i realizować go wszelkimi dostępnymi środkami.
I tak zaczyna się od "trzonu" czyli BB, GB następnie jeżeli potrzebuje wykorzystać jakieś zagadnienia których nie znam, to albo oglądam poradniki Mirka, albo wertuje Prathę, Kinga.
Jeżeli czegoś nie wiem, nie ogarniam, to wrzucam kod i opisany problem na forum.

Po za tym, zauważyłem, że wielu początkujących robi podstawowy błąd, zaczynają projekt od zera, czyli zamiast najpierw robimy bazę, czyli na "gotowych" bibliotekach Mirka tworzymy po prostu trzon, który działa i nie musimy szukać czy czegoś źle nie podłączyliśmy, następnie wprowadzamy zmiany.
Dodatkowo warto się nauczyć dzielić program na pliki co by porządek i przejrzystość kodu była.

No i zawsze pamiętajcie, jak coś nie działa, to wracamy do pierwszej uruchomionej wersji, czy sprawdzonych lekcji z BB, GB



Góra
  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 18 mar 2014, o 20:48 
Offline
Użytkownik

Dołączył(a): 05 paź 2013
Posty: 42
Pomógł: 0

Dzięki za rady. Ostatnio surfowałem po "internetach" i znalazłem bardzo fajną stronkę. Mianowicie code.org. Strona przetłumaczona na język polski. Witryna nie jest o mikroklockach lecz bardziej nastawiona na soft ale daje to bardzo fajny wstęp dla ludzi co dopiero uczą się podstaw typu operacje zero jedynkowe czy programowanie "blokowe" Według mnie warto odwiedzić tę stronę żeby "wejść w rytm". Muszę się przyjrzeć pozycji zaproponowanej przez Elwooda o rodzinie AVR i ARM7.



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 18 mar 2014, o 21:54 
Offline
Użytkownik

Dołączył(a): 10 gru 2013
Posty: 55
Lokalizacja: Barbarzyńca
Pomógł: 0

Cytuj:
przed przystąpieniem do czytania BB skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą, gdyż książka jest bardzo uzależniająca i nie można się od niej już oderwać


Coś w tym jest... czytam i czytam... już nawet do Wu Cetu z bb chodzę, a wieczorem jak poradników (które są uzupełnieniem do książki) nie obejrzę to spać nie mogę :D



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 20 mar 2014, o 23:04 
Offline
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 29 lis 2012
Posty: 68
Lokalizacja: Świdwin
Pomógł: 5

Mogę Ci poradzić jedno :
1. Praktyka
2. Praktyka
3. Praktyka
:D
Od dawna chciałem się nauczyć C. Nie mogłem się jakoś przemóc, Bascom mi wystarczał. Do czasu. Zamarzył mi się analizator widma. Ech Bascom odpada.
Zacząłem szukać jakiejś książki do C. Akurat ktoś gdzieś reklamował BB. Kupim zobaczym. Faaajnie napisana.
Zacząłem się uczyć z BB, wcześniej Bascom a jeszcze wcześniej Basic i assembler Z80. Pewne podstawy znałem. Ale nie C!
Wydrukowałem se ściągę z tymi wszystkimi &&>><<!! i postawiłem koło monitora. Faaajnie. :shock:
Z pewnymi perturbacjami wszystko zaczęło działać. Przykłady z książki naszego GURU również... :o
Zaczynając projekt staram się wyszukać w internecie kilka różnych przykładów i na ich podstawie robię własny.
Jak mam jakieś problemy to staram się najpierw szukać na forum i Google. Zawsze coś się znajdzie... No prawie zawsze.
Ech, jeszcze dużo wody upłynie zanim zacznę "myśleć" w C.

Ostatnio musiałem przeinstalować system, zainstalowałem najnowszego eclipse... Hmmm.
Nie działa. :cry: Forum Atnel, czytu, czytu... Aaaa.
Już działa. Eeee. A jednak nie... Forum Atnel, czytu, czytu... Aaaa. Nie, to nie to. Google. Aaaa.
Już działa. Eeee. A jednak nie... Po kompilacji brak plików. Hmmm, gdzie ja to czytałem... Forum Atnel : poradniki video ... EUREKA !
Nooo kuuurde przecież przed kompilacją trzeba zapisać projekt :oops: Skleroza stadium kliniczne...
Prosty błąd, a ile szukania, ale przy okazji odświeżyłem sobie pamięć.

Pisząc programy, na początku będziesz popełniał proste błędy, = zamiast == itp. Taaak...
Później te błędy będą coraz bardziej skomplikowane...

Praktyka, praktyka i jeszcze raz praktyka. Ech.


A, i nie zaglądaj czasem na http://forum.atnel.pl/topic6378.html.

_________________
Battlelore... Front Line Assembly...



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 29 mar 2014, o 01:28 
Offline
Nowy

Dołączył(a): 17 mar 2014
Posty: 2
Lokalizacja: Lublin/Birmingham
Pomógł: 0

Zanim siądzie się do czytania bluebooka czy innej pozycji związanej z programowaniem mikrokontrolerów w C, to przyda się solidna i gruntowna nauka składni tego języka poparta wieloma przykładami i zadaniami, słusznie ktoś przywołał książkę S.Prata "Język C - Szkoła programowania". Do tego przyda się wiedza z podstaw elektroniki, taka jak choćby działanie tranzystorów czy nawet umiejętność czytania schematów elektrycznych. Zauważyłem, że niektórzy bez jednej albo drugiej wymienionej przeze mnie wiedzy podstawowej próbują startować z mikrokontrolerami i niestety stoją w miejscu.

_________________
sig off ;(



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 29 mar 2014, o 14:26 
Offline
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sty 2013
Posty: 844
Lokalizacja: Przemyśl
Zbananowany użytkownik

Pomógł: 43

Michal_0110 napisał(a):
Zanim siądzie się do czytania bluebooka czy innej pozycji związanej z programowaniem mikrokontrolerów w C, to przyda się solidna i gruntowna nauka składni tego języka poparta wieloma przykładami i zadaniami, słusznie ktoś przywołał książkę S.Prata "Język C - Szkoła programowania".
A gdzie tam, jestem chodzącym przykładem osoby która swoją przygodę zaczęła własnie od BB ;)

_________________
Klimatyzacja Przemyśl



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
PostNapisane: 30 mar 2014, o 19:13 
Offline
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 02 mar 2014
Posty: 150
Lokalizacja: Staszów
Pomógł: 12

I ja coś dopiszę na bazie swych doświadczeń na polu mikrokontrolerów (3 miesiące), języka obcego (wiele, wiele lat nauczania go - i wnioski wypływające z obserwacji uczniów). Ogólna konkluzja jest taka:
Nie ma jednej uniwersalnej metody nauki czegokolwiek, bo nie ma dwóch identycznych ludziów (ciekawe słowo).
Jeden wymaga kija, drugi zachęt słownych, trzeci przykładu. Jeden się napala, drąc na skróty, drugi wiernie naśladuje kogoś, kto jest dwa kroki przed nim, licząc, że też dojdzie do jego umiejętności i praktyki. Jeden jest cierpliwy, drugi chce wszystko od raz i od razu. Jeden wierzy, że wszystko czego się dotknie jest już jego, drugi ma pokorę płynące z odkrywania rzeczy nieznanych.

Stąd apel do tych, którzy wiedzą więcej i tracą cierpliwość odpowiadając na "banalne" pytania. że niby to jest tu i tu, że niby przeczytaj tam i tam, że było już tyle razy wałkowane. Jakbym wiedział gdzie, tobym pewnie przeczytał. Jakbym znalazł w Internecie, tobym pewnie nie pytał. A może nie mam aż tyle czasu (i umiejętności). A może nie mam bo pomagam innym np. na portalu (znakomitym) matematyka.pl, czerpiąc radość z tej pomocy.

Prawda jest taka, że to, czego się w życie naprawdę nauczyłem zawdzięczam innym ludziom - rodzicom, porządnym nauczycielom i kilku jeszcze innym. I jestem im wdzięczny.

Pozdrawiam forumowiczów.

_________________
Ad augusta per angusta



Góra
 Zobacz profil  
cytowanie selektywne  Cytuj  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 79 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Sitemap
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group phpBB3.PL
phpBB SEO