Witam!
Postanowiłem zacząć robić sobie własne płytki metodą fotochemiczną, w oparciu o laminaty Bungard z powłoką światłoczułą. Mam zamiar robić płytki dwustronne, niezbyt duże (przyjmijmy, że w limitach darmowego Eagla) i z dość gęstym rastrem. Doszedłem do wniosku, że nie mam ochoty na budowę naświetlarki, chcę kupić gotową. Zainteresowały mnie następujące:
1. Dwustronna Proma z dociskiem próżniowym -
http://www.conrad.pl/?websale8=conrad&p ... debox=box1 - wypas, ale paskudnie droga i nie koniecznie mam ochotę tyle wydawać na nią (jest tyle fajniejszych sposobów wydania takiej kasy!)
2. Proma 140007 -
http://www.conrad.pl/?websale8=conrad&p ... =4ygHxNcrK - rozsądniejsza cena, ale czy nie będzie problemów z precyzyjnymi dwustronnymi płytkami?
3. UVT SM150 -
http://www.ebay.com/itm/221163119937 - w sumie fajny polski produkt za rozsądne pieniądze, tylko przeznaczony do robienia stempli i pytanie, jak się sprawdzi przy płytkach dwustronnych?
4. ???
Zależy mi na kupieniu czegoś, co wystarczy mi na trochę lat i nie będę przy każdym użyciu się wkurzał i żałował, że nie kupiłem czego innego. Chciałbym też uniknąć jakiejś rzeźby. Zastanawiam się nad jakością spasowania klisz, jakością docisku itp. Jeśli na jednostronnej naświetlarce uzyskam w prosty sposób powtarzalne wyniki, to nie mam "ciśnienia" na dwustronną. Nie chcę zlecać wykonania płytek w profesjonalnej firmie, bo nie bawi mnie czekanie 2 tygodnie na ich wykonanie, by się potem przekonać, że w płytce zrobiłem jakiś błąd i muszę czekać kolejne 2 tygodnie na poprawioną. Być może wystarczy żarówa UV i kopiorama z gąbką i szybą ze szkła kwarcowego i minutnik do jajek, ale to pachnie rzeźbą.
Będę wdzięczny za wszelkie porady.