Witam, proszę o małą pomoc. Walczę już kolejny dzień z uruchomieniem płytki lutownicy z zestawu AVT-5228 opisanego m.in.
tutaj. Wiem, wiem...
tak normalnie kupiłbym gotową lutownicę polecaną przez SUN-a opisaną w jednym z wątków, ale jakiś czasu temu zrobiłem już płytkę i kupiłem część elementów i jakoś mi szkoda było tego nie zrobić. Jaki mam problem?
Wgrałem za pomocą mkAVR Calculator przez SPI (nie mam JTAGa) program - zweryfikował się poprawnie, wgrałem eeprom - również zweryfikował się poprawnie - mogę odczytać zarówno flash jak i eeprom. Do tego momentu wszystko jest OK. Na koniec ustawiłem fusebity zgodnie z załącznikiem i opisem w instrukcji. Przylutowałem Atmegę do płytki i lutownica nie daje oznak życia. Tu już druga Atmega, bo myślałem, że za pierwszym razem coś nie tak zrobiłem. Wszystkie napięcia +5V, 3.3V, +/-9V są prawidłowe, żadnych zwarć, przerw, sprawdziłem płytkę kilka razy.
Ustawiłem: LOW: 1F HIGH: 89
Według instrukcji fusy powinny być ustawione:
Ustawiena FUSE-bitów (0-zaprogramowany):
CKSEL3..0: 1111
CKOPT: 0
JTAGEN: 0
SPIEN: 0
BOOTRST: 1
BODEN: 0
BODLEVEL: 0
SUT1: 0
SUT0: 1
Reszta bez znaczenia
LOCK-bity standardoweUstawiłem tak:
Dobrze ustawiłem? Bo nie wiem już gdzie szukać przyczyn
Pozdrawiam, Darek.