Henryg napisał(a):
Skoro chce zrobić DS1820 radiowo
to chyba nie potrzebuje wiedzieć jak sie robi klawiaturę matrycową itp
Potrzebuje określoną wiedzę żeby wykonać to co chcę i chcę osobie która mi ja przekaże
w stosowny sposób wynagrodzić
Ale zaraz bo czegoś może nie rozumiem, więc proszę o uzupełnienie.
Czy kolega posiada już wiedzę na temat programowania w języku C ?? nawet taką z poziomu programowania na PC ? Zna kolega tablice ? wskaźniki (to akurat bardzo ważne) ? nie wspomnę już o strukturach, uniach itp ?
Pytam nie bez kozery, ponieważ prowadzę także normalne naziemne odpłatne kursy języka C na mikroklockach AVR, ale zawsze gdy ktoś się chce na taki kurs umówić to zadaję takie właśnie pytania aby ew dostosować poziom i zakres kursu do aktualnej wiedzy uczestnika.
I teraz tak - jeśli ktoś jest jednak całkowicie początkujący a mówi, mi że chciałby przyjechać ze swoją płytką PCB bo musi dokończyć projekt i nie za bardzo ma czas na uczenie się podstaw - tylko chciałby od razu np komunikację RS232, do tego Bluetooth i sterowanie silników krokowych a także ADC - to ja na to stanowczo odpowiadam - że tak nie dam rady niestety
bez podstaw ja nie będę w stanie omówić takich tematów - proszę mnie zrozumieć. Tu jest tak samo. Tylko tak sobie myślę, że kolega może niedoprecyzował tego na jakim jest obecnie poziomie znajomości C szczególnie dla mikroklocków ? Bo jeśli wszystkie podstawy ma się już za sobą tylko brakuje jakiejś konkretnej wiedzy, są konkretne pytania odnośnie tego - jak np działa tam coś w jakiejś funkcji bibliotecznej 1wire to proszę spokojnie zadać takie pytanie - ja chętnie odpowiem. Zresztą pewnie nie tylko ja ....
ale jeśli jednak kolega nie zna podstaw - to mówienie o tym, że do obsługi 1wire nie potrzebna jest wiedza na temat np klawiatury matrycowej czy np obsługi wyświetlacza 7-segmentowego - to coś mi się zdaje, że może kolega popełnia ogromny błąd i pewnie próbował książkę czytać sobie na wyrywki - może nawet od razu rozdział o 1wire i wtedy zdziwienie i zawód - że nic się nie rozumie ? Ale to nie dziwne
tym bardziej, że ja nie na darmo ZAWSZE powtarzam, że książka jest napisana w bardzo specyficzny sposób. I nawet wspomnę o takim przypadku czytelnika, który napisał do mnie maila z pretensją że kupił moją książkę i jest srodze zawiedziony ponieważ spodziewał się, że w końcu nauczy się obsługiwać i konfigurować timery sprzętowe w AVR ...
a ja go zapytałem: "A czytał Pan może rozdział o multipleksowaniu LED???"
na co czytelnik odpisał z nieukrywaną jeszcze większą irytacją:
"Proszę Pana - ja nigdy nie będę wykorzystywał tak przestarzałych wyświetlaczy, jak już to w przyszłości nauczę się graficznych, więc nie mam zamiaru zawalać sobie głowy zbędą wiedzą na temat jakiegoś tam multipleksowania, proszę mi więc nie pisać takich bzdur i radzić żebym czytał ten rozdział"
hmmmmm baaaardzo się zdziwiłem ale spróbowałem jeszcze raz mu odpisać i powiedziałem tak:
"ale szanowny Panie, ja pisząc ten rozdział nie miałem na celu aby namawiać czytelnika na stosowanie takich wyświetlaczy broń boże!, Ja chciałem na konkretnym i w miarę prostym przykładzie pokazać jak w praktyce w języku C korzystać właśnie z Timerów sprzętowych bo tu akurat w takim przykładzie upatrzyłem bardzo dobrą okazję. A przy tym - przekazuję jeszcze wiedzę jak korzystać z pamięci Flash na zmienne, jak robić maskowanie itp. Mam więc propozycję, niech Pan TYLKO raz - szybko przeczyta ten rozdział, i jeśli się okaże, że nic Panu to nie da - to mogę zaproponować zwrot książki i z mojej strony zwrot kosztów"
...... czytelnik się nie odzywał chyba 2 miesiące więc pomyślałem, że się zezłościł i może nawet podarł książkę ..... aż tu nagle po tych 2 miesiącach mail od niego, w którym pisze m.in
"Szanowny panie autorze, chciałem pana bardzo przeprosić, postanowiłem skorzystać z porady i przeczytałem JEDEN raz całą książkę, każdy rozdział, czyli nawet te, które mnie nie interesowały bo nie będę się np też zajmował ethernetem, tzn tak myślałem wcześniej. A teraz bardzo panu dziękuję ponieważ - znalazłem odpowiedzi już prawie na 90% pytań, które mnie nurtowały, nie wiedziałem że tą wiedzę przekazuje pan w taki sposób - nietypowy ale bardzo skuteczny sposób ....."
dalej nie będę cytował bo tu już ktoś by powiedział że samo cukrzenie ...
ale też mam nadzieję, że ta opowieść - podpowie koledze jak warto podejść do tej książki ale też nauki C dla mikrokontrolerów
część ćwiczeń warto wykonać - chociażby po to aby lepiej zrozumieć mechanizmy działania tego języka C na żywym mikrokontrolerze. Dopiero wtedy przestaną być magiczne dalsze czy wyrywkowo czytane rozdziały tej książki - mogę na to liczyć ?
---------------
jeśli jednak podstawy kolega ma za sobą - to jak mówię - proszę tu i teraz zadać konkretne pytanie - co sprawia problem w obsłudze 1wire to zaraz pomożemy OK ?
To może od razu spytam - pierwszą książkę zakończyłem póki co na 1-wire. Czy mogę przejść od razu do drugiej książki (a konkretnie do wyświetlaczy TFT LCD), czy po drodze (dalszy ciąg pierwszej książki albo początek drugiej) w innych tematach przemycasz jakieś ważne informacje niezbędne przy obsłudze wyświetlaczy i paneli dotykowych?